Prawda czy fałsz
Przecież to mi się śniło - pomyślała sobie.
Gdzie mnie takie zakupy robić w supersamie.
Włączyła telewizor, co on dzisiaj powie?
Śmieje się reklamowo i sztampowo kłamie,
że rząd troskę o naród zawsze ma na względzie.
(Szczególnie gdy ochłapy rzuci emerytom.)
Obliczy, czy w przyszłości jemu nie ubędzie -
tu uśmieszek okrasił twarz za maską skrytą.
Wyłączę te szyderstwa i tak nic to nie da.
Wysupłam znów klepaki, może są promocje?
A cóż ich psa obchodzi jak smakuje bieda,
że największą pogłębia inflacyjny procent.
Nogi drżą, ręce mdleją, kostur przecież nie je;
Ileż tu smakołyków, ale co mi z tego,
kiedy się i los ze mnie premierowo śmieje.
Na reklamach wyborów umknie taki szczegół.
Oo, wystawili w skrzynce podgniłe banany,
przecenione wędliny, w plamy kalafiory.
Podobno każdy bywa swego losu panem,
lecz najeść się plakatem, nikt by nie był skory.
Może powiesz - nieprawda, napisane w gniewie.
Dzisiaj młody człowieku - jeszcze tego nie wiesz.
01, 04. 2011 rok
Prawda czy fałsz
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Prawda czy fałsz
Ostatnio zmieniony 11 maja 2012, 10:13 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Prawda czy fałsz
Dobra satyra, Julcia.
I gorzka prawda.
Jedna mała uwaga:
- Oo, wystawili w skrzynce ognite banany, - dałabym "podgniłe banany".
Buźka
I gorzka prawda.
Jedna mała uwaga:
- Oo, wystawili w skrzynce ognite banany, - dałabym "podgniłe banany".
Buźka
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: Prawda czy fałsz
No i znów masz rację Mili.