śmierć

[iskierka]

Stałam w obliczu śmierci
chociaż nie miałam chęci
była w czarnej sukience
trzymała mnie za ręce

Rzekła do mnie blada śmierć
że już na mnie ma dziś chęć
ja się strasznie ją bałam
i swoje okno otworzyłam

Powiedziałam śmierci leć
wyleciała głupia śmierć

[Sede Vacante]

Ale czemu w radosnych??
Na przekór?
Sarkazm?

Dałbym osobiście do rymowanych, albo eksperymentów, ale radosne, to radosne, bez żadnych "furtek". Bo ktoś wejdzie poczytać o pięknie życia, a trafi na to i się wkurzy, że mu ktoś głupie kawały robi
Chyba, że chciałaś zwrócić swoją uwagę?
Ale mimo to, proponuję przenosiny,a le decyzję pozostawiam administracji.

[iskierka]

To jest stary wiersz i nie wiem może tutaj czegoś brakuje i dlatego w radosnych,
ale jak uważasz, że trzeba go przenieść to przenieś go. I dzięki za komentarz

[Sede Vacante]

Nie bardzo wiem gdzie.
Ale pisanie op śmierci, umieraniu itp. raczej radości nie wzbudza
Ale wiesz, zostawię to komuś, kto będzie wiedział gdzie to wrzucić, albo zapytam i potem się tym zajmę.

[Gloinnen]

Jeżeli to stary wiersz, to przeniosłam do działu, w którym użytkownicy mogą publikować właśnie swoją dawną twórczość.

Glo.

[iskierka]

Dziękuję Glo