Najlepsze komentarze

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Najlepsze komentarze

#1 Post autor: skaranie boskie » 22 lut 2018, 21:44

Od marca powracamy do idei wyboru komentarza miesiąca.
Każdy użytkownik może wpisać tutaj link do komentarza, który jego zdaniem zasługuje na wyróżnienie za rzetelność, błyskotliwość, poczucie humoru itp. Na koniec miesiąca, w ankiecie, wybierzemy najlepszy. Autor trzech wyróżnionych w ciągu pół roku komentarzy, automatycznie dostanie tytuł i uprawnienia recenzenta na trzy miesiące.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najlepsze komentarze

#2 Post autor: eka » 17 mar 2018, 21:01

alchemik
02.03.2018
13:03

Nie widzę tu ani odrobiny hermetyczności.
Są jednak świetne metafory, które warto odczytać.
Ognisko na polanie, a za plecami las.
Iskry unoszące się do czarnego nieba, uzupełniające gwiazdy.
To nie jest samotne ognisko.
Jest w nim milczenie i zachwycenie dwojga postaci.
Mistyczna chwila.
Kamień węgielny z węgla drzewnego.
Bardzo piękna metafora wskazująca na to, że to chwila na podwaliny związku.

Zastanawiam się nad pierwszym wersem.
Czyżby odniesienie do kuszenia przez Ewę?
Musi być piękna, bo zachwycenie, kuszenie jest w źrenicach oczu.

I jeszcze odrobina metaforycznych wygibasów językowych, jak zechciał to nazwać Alek.
To liryka miłosna.

Jeżeli to wspomnienie o kruchości uczuć?
Wtedy druga strofa ma swój sens.
Echa pamięci, echa czasu wplatanego dłonią we włosy.

I ostatnia strofa.
Strofa obaw i strachu.
Strefa ciem, które płoną w ogniu, choćby to nie ćmy były, a nasze nadgarstki.

Wiersz jest więc bardzo klarowny.
Przynajmniej dla poety.

Bardzo dobry, Grafomanie.
Irytuje mnie jednak ten Twój nick.


_________________________________
post224715.html#p224715

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Najlepsze komentarze

#3 Post autor: nie » 19 mar 2018, 11:00

Autor
Data, godzina
Link
Cytat

W ankietach: autor + data
W poście pod ankietami autorzy + daty + linki + ewentualnie cytaty
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najlepsze komentarze

#4 Post autor: eka » 19 mar 2018, 16:19

Nie
13.03.2018
19:37

Będzie truizmem przypominać, że każde słowo odwraca uwagę od istoty rzeczy, w zależności od tego, co dany odbiorca uzna za istotę.
I oto Czarnoksiężnik z Wiednia za sedno sprawy uznałby psychoanalizę i wszelkie tropy mogące potwierdzić, czyli zaspokoić jego własną obsesję seksualną. Teoretyk socrealizmu zaś doszukiwałby się aspektów społecznych, ruchu robotniczego, walki klas - w przypadku ich braku uznałby wszelkie środki za niefunkcjonalne i nie oddające istoty rzeczy. Inaczej widziałby to klasycyzujący esteta bądź lingwista.
Skoro swoje miejsce w sztuce mają także utwory będące "czysto abstrakcyjnym dłubaniem w słowach", jak nazwałby to Barańczak, to tym bardziej nie powinniśmy pozostawiać bez definicji tajemniczą "istotę rzeczy", na którą się powołujemy.

Co do krwi – faktycznie jest ciężka. Mieszanie się ze łzami pod powieką nie jest co prawda tak wytarte jak "czerwony jak róża", koloryście może od biedy posłużyć za barwnik w odniesieniu do białej kartki (choć to inna bajka - pamiętam "prawdziwe łzy" na fotografii lczerwosza), a ze względu na układ zdań ktoś z bujną wyobraźnią mógłby zasugerować drążone oczodoły klifów i morze w roli roztworu łez i krwi.

Rosół z mew to rzecz jasna podszyta delikatnym absurdem metafora morza, a szczególne wybrzeża, kontynuacja motywu, zmiana stylistyki i wprowadzenie rymu drzew - mew. Nie zakochuję się w przenośniach od pierwszego wejrzenia. Czas pokaże, czy jutro nie zbrzydnie mi to, co dziś wymyśliłem.

Wiele innych elementów w tekście także jest ze sobą silnie wewnętrznie powiązanych.

(usunęłam trzy literówki)
post231037.html#p231037

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Najlepsze komentarze

#5 Post autor: eka » 31 mar 2018, 19:13

Słomiskowbutach
27 mar 2018, 22:51

Cykl mi się spodobał z tego względu, że podany w ala Mickiewiczowski sposób, dzięki temu nie nuży - przeczytałem cały. Zabrakło mi może tu relacji Ibrahima ibn Jakuba o kraju Mieszka o "wojujących kobitach" (amazonkach?) które na zachód od Prusów podróżnik opisał. Chociaż to pewnie jakieś bujdy ale ciekawe za to. materiały o tym można znaleźć w: 1.tekst: "Pomniki dziejowe Polski" seria II; tom I - Polska akademia Umiejętności "Relacja Ibrahima ibn Jakuba... Przekład wstęp i komentarz Tadeusz Kowalski, oraz w: 2."Ibrahim ibn Jakub i Tadeusz Kowalski w sześcdziesiątą rocznicę edycji (artykuły - Księgarnia akademicka). Te dwie pozycje znajdziesz w necie. A jakbyś skaranie - szukał jakiegoś kompendium o Piastach, co by poprowadzić dalej losy postaci, to chyba dość dobrze się mi sprawdziła książka Sławomira Kopera: "Piastowie - Wędrówki po Polsce pierwszej dynastii". Dość sporo wzmianek o dziejach Polski które na lekcjach historii rzadko się wspomina - o Ibrahimie i Świętosławie też on wspomniał. Jest dość krótka więc nie zamęczy i nie jest tak zawalona chaosem i faktografią jak np. "Dzieje Kultury Polskiej" - Brucknera (bardzo nierówna). Ja tego Kowalskiego czytałem z zapartym tchem bo trochę się uczyłem arabskiego :) - a on tam wyjaśnia niuanse także arabskie

napisy-f245/napisy-matka-krolow-druga-k ... 04-10.html

ODPOWIEDZ

Wróć do „KOMENTARZE”