ciem? - kapciem

[alchemik]

Palm i palem, o ile wiem obie formy są poprawne, choć moze palm jest bardziej poprawna, a właściwie popularna w użyciu o ile tak można rzec.

[Patka]

Słowniki mówią tylko o formie "palm":

http://sjp.pwn.pl/szukaj/palma.html
http://odmiana.net/odmiana-przez-przypa ... nika-palma
https://lingwistykon.wordpress.com/2011 ... alma-palm/

"palem" być może kiedyś było dopuszczalne, teraz już nie (a przynajmniej wychodzi z użycia).

[alchemik]

Jest dokładnie tak jak mówisz, Patka.
Ja tylko zachowuję w pamieci stare formy, bo niekiedy używam ich w wierszach.

[Patka]

Racja, poezja rządzi się swoimi prawami.

A wracając do "ciem" i do "psów" - nie tylko rodzaj jest różny. Wystarczy spojrzeć na dawne typy deklinacji (w języku staropolskim), gdzie te wyrazy należą do różnych grup: "ćma" do deklinacji III, a-tematowej, a "pies" do deklinacji II, u-tematowej.

[skaranie boskie]

No i bardzo dobrze Ci podpowiadają, Alchemiku.
Trochę celowo pogmatwałem sprawę, chcąc sprowokować innych do myślenia.
Wszyscy wiemy, że nasza gramatyka nie zawsze bywa logiczna, jak wszystkie zresztą. Intuicyjnie wyczuwają to dzieci, często tworząc własną, zanim szkolne rygory nakażą im o niej zapomnieć.
Często się słyszy u maluchów "ta mężczyzna", albo "ten postać". Sam pamiętam, że jako dziecko nie mogłem się pogodzić z tym, że sukę, z racji rasy, nazywali mopsem. Dzięki wojnie, jaką wręcz prowadziłem o jej miano, została mopsą.
Oczywiście zasada odmiany ćmy, podobnie, jak sarny, czy panny, jest znana i ma sens, ale nie zaszkodzi, jeśli trochę pogłówkujemy.
Dziękuję wszystkim za udział w zaaranżowanej zabawie.
A bawiliśmy się znakomicie dobierając się do tych ćmów.
- Ciem, panie, ciem!
- Jak to ciem? Kapciem