Co mnie złości w komentarzach?
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Jednym z elementów profesjonalizmu jest umiejętność oddzielenia prywaty od oceny utworu. I to miałam na myśli. O ile nikt z nas (albo nieliczni) nie para się zawodowo krytyką literacką i nie wszyscy posiadamy wykształcenie związane z literaturą, o tyle podchodzić rzetelnie do komentarzy, w oderwaniu od własnych sympatii bądź niechęci może każdy. Tak pojmuję profesjonalizm, jakim powinien się wykazać komentujący, niezależnie od tego, w jakim stopniu czuje się on kompetentny do opiniowania publikowanej na forum twórczości.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Co mnie złości w komentarzach?
To, o czym piszesz nazwałbym zwykłą ludzka rzetelnością, a nie profesjonalizmem.
Profesjonalizm łączy mi sie nieodmiennie z fachowością, znajomością zagadnienia oraz kompetencją, no i postępowaniem zgodnym z regułami obowiązującymi w reprezentowanej dziedzinie.
Profesjonalizm łączy mi sie nieodmiennie z fachowością, znajomością zagadnienia oraz kompetencją, no i postępowaniem zgodnym z regułami obowiązującymi w reprezentowanej dziedzinie.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
- Kontakt:
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Przeczytałam z uwagą, ogólnie rzecz ujmując podoba mi się podejście do zagdnienia
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Ja napiszę ogólnie, co mnie złości w komentarzach, głównie na wortalach poetyckich.
1. Komentarze lekceważące, np. "grafo", "grafomania", "beznadzieja". Jeżeli już ktoś się wypowiada na temat danego wiersza, to niech wskaże błędy, pomyłki, to, co mu się nie podoba. Takie jednowyrazowe komentarze są oznaką wywyższania się, lekceważenia autora, a przynajmniej takie jest moje wrażenie.
2. Komentarze atakujące autora, np. "ja to bym się zabił, jakbym miał pisać takie okropne teksty", "weź się utop, żeby już nikt nie musiał czytać twoich wierszy", "trzeba być debilem, żeby pisać takie twory", "tylko gówniarze mogą pisać takie głupie wiersze", "jak ktoś mógł ocenić to coś pozytywnie? to chyba żart!". Ciężko uwierzyć w to, że ludzie uważający się za wrażliwych poetów mogą tak się zachowywać, a jednak niekiedy tak się zdarza.
3. Stwierdzenia typu "to nie jest wiersz, za mało metafor" lub "to nie jest wiersz, nie podoba mi się". To, że komuś dany tekst się nie podoba, to nie oznacza, iż automatycznie nie jest to wiersz. Dla porównanie: to, że nie podoba mi się książka, to nie znaczy, że nie można jej nazywać książką. Jeżeli nie podoba mi się film, to nie oznacza, iż nie można go nazywać filmem. Moim zdaniem tego typu komentarze świadczą o niesamowitej megalomanii ich autorów i poczuciu, iż posiada się monopol na prawdę.
4. Komentarze spamowe w stylu "fajny wiersz, zapraszam do mnie http://www.costamcostamlalala.pl" lub "fajny blogasek, dodałam do obserwowanych, ty też dodaj mój- http://www.sratytatydupawkraty.pl".
1. Komentarze lekceważące, np. "grafo", "grafomania", "beznadzieja". Jeżeli już ktoś się wypowiada na temat danego wiersza, to niech wskaże błędy, pomyłki, to, co mu się nie podoba. Takie jednowyrazowe komentarze są oznaką wywyższania się, lekceważenia autora, a przynajmniej takie jest moje wrażenie.
2. Komentarze atakujące autora, np. "ja to bym się zabił, jakbym miał pisać takie okropne teksty", "weź się utop, żeby już nikt nie musiał czytać twoich wierszy", "trzeba być debilem, żeby pisać takie twory", "tylko gówniarze mogą pisać takie głupie wiersze", "jak ktoś mógł ocenić to coś pozytywnie? to chyba żart!". Ciężko uwierzyć w to, że ludzie uważający się za wrażliwych poetów mogą tak się zachowywać, a jednak niekiedy tak się zdarza.
3. Stwierdzenia typu "to nie jest wiersz, za mało metafor" lub "to nie jest wiersz, nie podoba mi się". To, że komuś dany tekst się nie podoba, to nie oznacza, iż automatycznie nie jest to wiersz. Dla porównanie: to, że nie podoba mi się książka, to nie znaczy, że nie można jej nazywać książką. Jeżeli nie podoba mi się film, to nie oznacza, iż nie można go nazywać filmem. Moim zdaniem tego typu komentarze świadczą o niesamowitej megalomanii ich autorów i poczuciu, iż posiada się monopol na prawdę.
4. Komentarze spamowe w stylu "fajny wiersz, zapraszam do mnie http://www.costamcostamlalala.pl" lub "fajny blogasek, dodałam do obserwowanych, ty też dodaj mój- http://www.sratytatydupawkraty.pl".
Re: Co mnie złości w komentarzach?
w komentarzach wkurza mnie obraza autora, wyśmiewanie się z autora, kłótnie w komentarzach
i słodzenie i głaskanie wiersza, typu fajny wiersz, no dobra jak jest fajny to się piszę że fajny
ale chodzi o konkrety, typu dlaczego? i tp Wycieczki osobiste i nadmierne emocje.
i słodzenie i głaskanie wiersza, typu fajny wiersz, no dobra jak jest fajny to się piszę że fajny
ale chodzi o konkrety, typu dlaczego? i tp Wycieczki osobiste i nadmierne emocje.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Święte słowa.iskierka pisze:głaskanie wiersza, typu fajny wiersz, no dobra jak jest fajny to się piszę że fajny
ale chodzi o konkrety, typu dlaczego?
Każdy komentarz, który nie jest poparty uzasadnieniem nie jest dla mnie wiele wart.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 30 maja 2012, 22:11
- Lokalizacja: Wiszące Ogrody
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Kabotyństwo. Gdy komentujący chce wypaść lepiej, niż autor. Zazwyczaj połączone z krytykanctwem i zgrywaniem się.:(((
Do każdego pięknie się uśmiecham:)))
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Iskierko -
"i słodzenie i głaskanie wiersza, typu fajny wiersz, no dobra jak jest fajny to się piszę że fajny
ale chodzi o konkrety, typu dlaczego? "
Niestety, większość twoich komentarzy jest dokładnie takich.
"Fajny, podoba mi się", albo "Nie wiem, nie podoba mi się"
Ale to tak nawiasem mówiąc.
"i słodzenie i głaskanie wiersza, typu fajny wiersz, no dobra jak jest fajny to się piszę że fajny
ale chodzi o konkrety, typu dlaczego? "
Niestety, większość twoich komentarzy jest dokładnie takich.
"Fajny, podoba mi się", albo "Nie wiem, nie podoba mi się"
Ale to tak nawiasem mówiąc.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co mnie złości w komentarzach?
Ten komputer działał wyjątkowo selektywnie, bo jakoś inne teksty przechodziły mu gładkoiskierka pisze:To chwilowe, bo mi się komputer zawieszał
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl