Dlaczego komentujemy cudze teksty

Nie wiesz - zapytaj
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#41 Post autor: alchemik » 12 lut 2016, 17:55

nie pisze:
Patka pisze:i przymykano oko na błędy, nic by ze mnie nie było.
No właśnie, ale sęk w tym, że negatywna opinia też może być przymykaniem oka na błędy, bo może ich w ogóle nie wskazywać. I wtedy jest najgorzej.
:smoker:
Podoba mi się to, co powiedziałeś, Nie.
Negatywna opinia najbardziej potrzebuje objaśnienia.

Z kolei pozytywna bez określenia dlaczego jest pozytywna, to głaskanie i wyrażanie, li tylko swoich obserwacji i emocji.
Chociaż niektóre wiersze są tak dobre, że wypada westchnąć tylko Achhh...
Tylko że niewiele ich na portalu.
Chociaż istnieją.

Ja, chociaż staram się być obiektywny, to jednak obawiam się wyrażania wprost. kiedy napotkam słaby wiersz.
Przecież jestem obiektywny subiektywnie.
Nie powiem, do niczego

Zwrócę uwagę na mankamenty, coś podpowiem.
I nie wiem, czy to jest dobre.
Może niekiedy trzeba powiedzieć do dupy.

Ale ludzie są wrażliwi.
Są dumni, że piszą, nie będąc poetami. Raczej uczą się, chcą coś pokazać. A ja to doceniam.

Oczywiście istnieją totalne gnioty, pomyłki. Utwory grafomanów.
Staram się je omijać, chyba że nie wytrzymam, w duchu parskając śmiechem.
Ale i wtedy nie ośmieszę.
Komentowanie to interakcja miedzy komentujacym i twórcą.

Ja biorę je na poważnie. Nigdy jednozdaniowo.
Długo myślę nad utworem. O ile jest nad czym mysleć.

Uważam, że komentowanie tylko dla zaznaczenia swojej obecnosci, to krzywda dla autora.

I tak naprawdę nigdy nie wiadomo, co jest grafomanią, a co ironicznym utworem utrzymanym w stylu.

Ciekawe, moi drodzy jak skomentujecie ten wiersz...



Koń to zwierzak.
Animal.
Rży i wierzga.
Patrzy w dal.

Lecz do dali
się nie pali -
no bo niby
co z tej dali?

Metafizyka
i streptokok.
A tu muchy go
rąbią w oko;

łza mu ciecze.
Rzecze: - Uch,
skąd na świecie
tyle much?

Lecz świat kicha
na ankietę.
Wiec koń stoi,
klepiąc biedę.

Klepie, klepie
klepu-klep;
a w dodatku
deszczyk z nieb;

moknie Kutno,
moknie Tokio.
O, przesmutna
hippologio!

Mokną wierzby, mokną pola
i do stajni tak daleko,
a koń nie ma parasola
ani płaszcza gumowego.






Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#42 Post autor: lczerwosz » 12 lut 2016, 18:07

alchemik pisze:Ciekawe, moi drodzy jak skomentujecie ten wiersz...
A jednak stylizacja. Nie naturszczyk.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#43 Post autor: alchemik » 12 lut 2016, 18:25

A jak odróżnić stylizację?

Moim zdaniem, trzeba znać autora i jego dokonania.

Akurat w tym wierszu, pewne zwroty, o ile się uważnie czyta, wskazują, że autor jest oświecony.

Tylko że mało kto z komentujacych tu, czyta uważnie.
Ja się staram. Często kiepsko.

A gdy nie zna się autora?

Chcę tylko powiedzieć, że komentowanie powinno być poważną sprawą.
I, uwierzcie mi, ja do tego podchodzę poważnie.
Czy mi wychodzi?

A powyższy wiersz?
Jednak proszę o recenzje.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#44 Post autor: eka » 12 lut 2016, 18:26

Koń jaki jest, każdy widzi. :jez:

Weź Jurek, poniechaj sondowania.
----------------------------------------
Co do opinii Leszka, komentowania pod celową, negatywną tezę.
Znam Patki komentarze, są szczere, pisze to, co myśli. Jest wybredna, mało co ją ujmie, zainteresuje.
Dołożyła mi nie raz, Adminom, każdemu.

Nie muszę zgadzać się z jej opinią, ale wiem, że zawsze ocenia TEKST, a nie autora.
A to jest najważniejsze, przynajmniej dla mnie.
Możemy pisać gnioty, brednie, ale nie znaczy to wcale, że jesteśmy kiczowatymi ludźmi.
Kwestia warsztatu, oczytania, talentu w końcu.
---------------------------
W komentarzach odautorskich pod tekstami wychodzi więcej niż byśmy chcieli. Pokazujemy swoje wady do bólu.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#45 Post autor: lczerwosz » 12 lut 2016, 18:32

eka pisze:Co do opinii Leszka, komentowania pod celową, negatywną tezę.
Ależ nie.
Nie trzeba robić takiego założenia. Nie o to mi szło. Chodzi o przyjemność z "mania" racji. Ponad wszystko. To choroba a nie norma. Niebezpieczna.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#46 Post autor: eka » 12 lut 2016, 22:28

lczerwosz pisze:Chodzi o przyjemność z "mania" racji. Ponad wszystko. To choroba a nie norma.
:) Cechuje z reguły nauczycieli.
To jest, przynajmniej dla mnie przyjemne, kiedy rozmówca jest dla mnie autorytetem. Wygrać z równym sobie lub mądrzejszym - sam miód dla duszy.
Fajnie przegrać i osobą, po której się tego nie spodziewa.
Cóż jest przyjemniejszego w dyskusji na forach od wymiany różnych poglądów i przekonywania się wzajemnego?
Manie racji rzecz w tym kontekście - naprawdę drugoplanowa.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#47 Post autor: lczerwosz » 12 lut 2016, 22:29

Eko jesteś zbyt szlachetna, by zrozumieć, co mówię. A mówię o mrocznej stronie duszy.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#48 Post autor: eka » 12 lut 2016, 22:39

Oj, mam Ci ją, mroczność. Chcesz się pospierać? :jez:

Szlachetnym jest przyznanie się do błędów, uwierz.
:kofe:

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#49 Post autor: lczerwosz » 12 lut 2016, 22:41

:ok:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Dlaczego komentujemy cudze teksty

#50 Post autor: Fałszerz komunikatów » 12 lut 2016, 22:45

Można, oczywiście, poddać utwór krytyce, ale nie skazywać autora na grafomanię, mówiąc, że nic z niego nie będzie.
Uogólnianie bywa zabójcze dla twórców. I nie ma nic wspólnego z rozdziałem tekstu od autora.

ODPOWIEDZ

Wróć do „KĄCIK PORAD”