Popraw mnie

[Patka]

A może ktoś się skusi na zabawę językową?
Wiem, że lato, wiem, że upał, ale trzeba trenować szare komórki.

Zasady:
Użytkownik podaje zdanie (kilka zdań), które zawiera jakiś błąd (jakieś błędy). Może to być ortograf, błąd interpunkcyjny lub coś znacznie gorszego. Im mniej widoczny byk, tym lepiej.
Następny użytkownik wyłapuje ten błąd i pisze, dlaczego zdanie jest niepoprawne (jeśli ktoś nie potrafi, może wyjaśnienie pominąć), a następnie podaje swoje zdanie i zabawa toczy się dalej.

Myślę, że wszystko jasne. Pozwólcie, że zacznę od czegoś prostego:


Przed i po spotkaniu z babcią poszłam do kina.

[alchemik]

Ja tu widzę tylko logiczny błąd. Wykluczające się czasy działania podmiotu.


Oddałem się rozmyślaniom, które popłynęły nad treścią tematu mojego nowego wiersza.

[skaranie boskie]

Abstrahując od braku przecinka, myślę, że Alchemik ma rację.
A skoro ją ma, to powinien wstawić swoje zdanie.
Skoro go jednak nie wstawił, ja będę pierwszy i powtórzę za nim on się zreflektuje.

[alchemik]

Skaranie, ślepoto, wstawiłem swoje zdanie.
Spójrz powyżej. Podoba ci się?
A w twoim brak przecinka na początek. Brak przecinka przed zanim, które to wyrażenie w tym zdaniu powinno być spójnikiem napisanym łącznie, bo inaczej to będzie stylistyczna kaplica. A właściwie, to już nawet błąd rzeczowy.
Jeżeli zostawisz za nim rozdzielnie, to nawet jak postawisz po tym przecinek jako odzielenie kolejnego członu w zdaniu złożonym współrzędnie, to i tak będzie kiepsko, bo powinno się mówić po nim.

Nie określiłeś, co ci się nie podoba w moim zdaniu.
Powtórzę.

Oddałem się rozmyślaniom, które popłynęły nad treścią tematu mojego nowego wiersza.

[Patka]

Wykluczające się czasy działania podmiotu.

Nie wiem, czy dobrze rozumiem... Mógłbyś, alchemiku, rozwinąć wypowiedź, bo nie wiem, czy chodzi ci o to, o co mi chodzi.

Abstrahując od braku przecinka, myślę, że Alchemik ma rację.

Chodzi o brak przecinka w moim zdaniu? Pudło. Nie ma gdzie tego przecinka wcisnąć.

Zdanie alchemika - raczej powinno być "popłynęły z treści", a nie "nad treścią". Tak by było logiczniej. Nie sądzę też, by było potrzebne "tematu" - "z treści mojego nowego wiersza." powinno wystarczyć.


Zdanie ode mnie - nie jest może ono jakoś bardzo błędne, ale zawiera formę, która w języku polskim powinna brzmieć inaczej:

Pierwszy Sopot Festival odbył się w 1960 roku.

[alchemik]

Patka, błąd w twoim zdaniu polegał na sprzeczności logicznej dotyczącej czasu działania. Podmiot poszedł do kina przed i po spotkaniu babci jednocześnie. Jeżeli mial iść do kina dwa razy, bo tak odreagowuje spotkania z babcią, to powinno być, Przed, a potem po spotkaniu z babcią poszłam do kina. Tu mamy następstwo czasów dzialania podmiotu. Można to ująć i tak, Zarówno przed, jak i po spotkaniu z babcią poszlam do kina. Tu z kolei nie ma wyraźnego następstwa, ale jest doinformowanie po fakcie.

Ja jestem Sopocianinem i pamiętam, że mówilo się Festiwal Sopocki, albo festiwal w Sopocie.
Na pierwszym nie bylem, ale na inne wchodzilem przez płot.
Obecnie przy zaśmiecaniu języka polskiego natrętną angielszczyzną, ten Sopot Festival jest już nawet dopuszczalny.
Tylko, boże, nie określajmy tak tych starych, nostalgicznych, interwizyjnych.

[Patka]

Czyli nie wyłapałeś, o co mi chodzi. Znaczy, nie spodziewałam się takiego spojrzenia na to zdanie. Nie sądzę, by to, co określasz błędem, błędem rzeczywiście było. Osobiście zdanie rozumiem - i przed spotkaniem z babcią, i po nim byłam w kinie (poszłam do kina, na dwa różne seanse o dwóch różnych godzinach). O, przy okazji napisałam, jak poprawnie powinno wyglądać zdanie. Więc może ktoś się skusi na jego rozszyfrowanie?

Z Sopotem masz rację, wpływ angielszczyzny niestety, gdzie wyrazy się nie odmieniają. A nasz kochany i piękny język polski jest językiem fleksyjnym i kiedy tylko można trzeba odmieniać. Więc - sopocki festiwal (festiwal w Sopocie), a nie Sopot Festival. Z drugiej strony już się ta nazwa przyjęła, więc nie ma co z tym walczyć. Gdyby jednak był to jedyny przykład... Niestety, istnieją też takie kwiatki jak Kredyt Bank, Sport Telegram, Biznes Informacje.

Nie zapominaj o swoich zdaniach, alchemiku.

[alchemik]

Patka, moje spojrzenie na twoje zdanie wynikało z logiki. Działania logiczne to implikacje i przechodzenie osiowe.
W tym przypadku mamy oś czasu. Brak implikacji i sprzeczność w jednoczesności. Brak bowiem określenia następstw. Ale wystarczyłoby faktycznie zacząć zdanie od i i nagle rozwinęlaby się oś czasu, do tej pory skutecznie ukryta. Czyli kwestia budowy zdania, stylistyki, która może nieźle namieszać.
Masz rację, moje zdanie było bardzo kiepskie stylistycznie. Te rozmyślania plynące nad. Z myślami może bym się jakoś pogodzil, choć z trudem. No i oczywiście treść i temat razem to za dużo.

[Patka]

Alchemiku - a twoje zdanie z błędem? Nic nie podałeś.

[alchemik]

Oto moje zdanie
Usłyszawszy szmer szybko odwrócił się za siebie do tyłu.