Eko droga, jeśli chcesz się czuć bezpieczną, to najlepiej o niczym nie pisać, niezależnieeka pisze:Kiedy piszesz o wiośnie, fascynacji erotyzmem, historią... jesteś bardziej bezpieczny,
od tematu łatwo wpaść w banał..., śmierci się nie obłaskawi, podobnie jak wiosny, trudno też mówić
o powierzchowności, bo sama głęboko grzebie; chodziło mi nie tyle o wnioski, co skutki uboczne,
bo wiadomo przecież, że ma je każde lekarstwo, jeśli Glo rzuca grom na potencjalnych
grafomanów, to taki tekst siłą rzeczy może uziemić potencjalnie i ciekawą twórczość,
a przecież jeśli się nie napisze to i nie będzie, i co będzie można poddać pod osąd, choćby nawet i burzy...