Zazdrośni i zawistni też są. Niektórzy mają przerośnięte ego inni pomylili poezję z biologią.Miladora pisze:Inna sprawa, że czytelnicy tacy posiadają na ogół większą znajomość poezji, dlatego to, co zwykłym śmiertelnikom mogłoby wydawać się dobre, im jawi się jako powtórka z rozrywki. W rezultacie piszący szukają nowych rozwiązań, które często dla postronnych "widzów" są najzupełniej nierozszyfrowalne.
Tak więc to pisanie dla "zwykłych śmiertelników" (pff..) powinno być celem, nie dla innych autorów.