Królestwo Boże

[skaranie boskie]

Na różnych egzaminach w faszystowskich Niemczech zadawano pytanie światopoglądowe:
Co będzie po Tysiącletniej Rzeszy?
Prawidłowa odpowiedź brzmiała: Nic. Rzesza będzie trwać wiecznie.
Czas dość szybko zweryfikował tę mrzonkę o wiecznym trwaniu przy władzy jakiejś opcji. Myślę, że słowa o królestwie, które nam tu podsuwasz, są adekwatne do czasów, w jakich zostały napisane. Dziś świat się wycofuje z ustrojów monarchistycznych, Ty zaś chcesz nas cofnąć w czasie o tysiąclecia. Mam na to tylko jedną ripostę - NIE DA RYDY!

[skaranie boskie]

Rozumiem.
Mam chyba problem myszką do kompa, dlatego te duble.

Zawsze masz możliwość edycji posta i wyrzucenia dubla.
A najlepiej przeczytać przed wysłaniem i skorygować od razu.

Można więc założyć, gdy Skaranie boskie prosi cię o wyleczenie czkawki cytatowej, czyni to bez wiary.
No to już sam sobie winien.

Moja maksymalna culpa! Obiecuję wierzyć mocniej. Czy skuteczniej? Trudno powiedzieć, bo to już nie zależy ode mnie. Możliwe, że proszę nie o to, o co należy prosić.
A swoją drogą to dopiero hucpa!

o niewłaściwe rzeczy prosi

Czyli tzw. wolna wola dana ponoć człowiekowi pozostanie wolną, dopóki nie wyjdzie poza ramy, których ta "wolność" nie przewidziała? Jestem pod wrażeniem wspaniałomyślności szefa. Szkoda, że nie dołącza każdemu regulaminu w chwili urodzenia. Może powinien być wytatuowany na skórze? W dowolnym miejscu, ale sugeruję dupę, żeby maksymalnie ograniczyć możliwość odczytania.

[litek]

Rozumiem.
Mam chyba problem myszką do kompa, dlatego te duble.

Zawsze masz możliwość edycji posta i wyrzucenia dubla.
A najlepiej przeczytać przed wysłaniem i skorygować od razu.

Można więc założyć, gdy Skaranie boskie prosi cię o wyleczenie czkawki cytatowej, czyni to bez wiary.
No to już sam sobie winien.

Moja maksymalna culpa! Obiecuję wierzyć mocniej. Czy skuteczniej? Trudno powiedzieć, bo to już nie zależy ode mnie. Możliwe, że proszę nie o to, o co należy prosić.
A swoją drogą to dopiero hucpa!

o niewłaściwe rzeczy prosi

Czyli tzw. wolna wola dana ponoć człowiekowi pozostanie wolną, dopóki nie wyjdzie poza ramy, których ta "wolność" nie przewidziała? Jestem pod wrażeniem wspaniałomyślności szefa. Szkoda, że nie dołącza każdemu regulaminu w chwili urodzenia. Może powinien być wytatuowany na skórze? W dowolnym miejscu, ale sugeruję dupę, żeby maksymalnie ograniczyć możliwość odczytania.

Rozumiem.
Mam chyba problem myszką do kompa, dlatego te duble.

Zawsze masz możliwość edycji posta i wyrzucenia dubla.
A najlepiej przeczytać przed wysłaniem i skorygować od razu.

Można więc założyć, gdy Skaranie boskie prosi cię o wyleczenie czkawki cytatowej, czyni to bez wiary.
No to już sam sobie winien.

Moja maksymalna culpa! Obiecuję wierzyć mocniej. Czy skuteczniej? Trudno powiedzieć, bo to już nie zależy ode mnie. Możliwe, że proszę nie o to, o co należy prosić.
A swoją drogą to dopiero hucpa!

o niewłaściwe rzeczy prosi

Czyli tzw. wolna wola dana ponoć człowiekowi pozostanie wolną, dopóki nie wyjdzie poza ramy, których ta "wolność" nie przewidziała? Jestem pod wrażeniem wspaniałomyślności szefa. Szkoda, że nie dołącza każdemu regulaminu w chwili urodzenia. Może powinien być wytatuowany na skórze? W dowolnym miejscu, ale sugeruję dupę, żeby maksymalnie ograniczyć możliwość odczytania.

Jeżeli wyjdzie poza ramy, poniesie konsekwencję. Wyobraźmy sobie gdyby nie było uregulowane życie publiczne, wtedy pogrążylibyśmy się w odmęcie anarchii . Nie uważam że przejścia na jezdni są uciążliwe,także nie sądzę że kara pieniężna za przekraczanie szybkości krzywdzi kierowcę.

Można sobie zakpić z religii czy duchownych, natomiast bardzo bym się zastanowił nad tym, żeby zadrwić sobie z Boga. Nawet gdy byłem do 29 roku katolikiem, nie zdobyłem się nigdy na odwagę żeby to zrobić.

  Czy byłoby dobrze, żeby was wybadał?
Albo czy go okpicie, tak jak można okpić śmiertelnika? ( Przys 13,9 )

[skaranie boskie]

Litku, powiedz mi, czy powinienem się bać?
Wy, Świadkowie Jehowy, postępujecie (podobno) zgodnie z literą Pisma.
Pewnie wiesz, że w 13 rozdziale Księga Powtórzonego prawa nakazuje:

7 Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: «Chodźmy, służmy bogom obcym», bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - 8 jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - 9 nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. 10 Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. 11 Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

Tym bardziej chyba należy stosować w stosunku do obcych, bo tu i konfliktu interesów nie będzie...

No i nie odpowiedziałeś mi, na zadane kilka dni temu w którymś z wątków pytanie o przedmiot, w jaki nakazuje się zaopatrzyć Biblia (Pwt 23,13 n)?
Widzę, że stosujesz boskie prawo wyjątkowo wybiórczo...
A przecież powinieneś świecić przykładem, jeśli chcesz nauczać, przekonywać do swojej wizji, czyż nie?

[litek]

Litku, powiedz mi, czy powinienem się bać?
Wy, Świadkowie Jehowy, postępujecie (podobno) zgodnie z literą Pisma.
Pewnie wiesz, że w 13 rozdziale Księga Powtórzonego prawa nakazuje:

7 Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: «Chodźmy, służmy bogom obcym», bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - 8 jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - 9 nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. 10 Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. 11 Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

Tym bardziej chyba należy stosować w stosunku do obcych, bo tu i konfliktu interesów nie będzie...

No i nie odpowiedziałeś mi, na zadane kilka dni temu w którymś z wątków pytanie o przedmiot, w jaki nakazuje się zaopatrzyć Biblia (Pwt 23,13 n)?
Widzę, że stosujesz boskie prawo wyjątkowo wybiórczo...
A przecież powinieneś świecić przykładem, jeśli chcesz nauczać, przekonywać do swojej wizji, czyż nie?

Litku, powiedz mi, czy powinienem się bać?
Wy, Świadkowie Jehowy, postępujecie (podobno) zgodnie z literą Pisma.
Pewnie wiesz, że w 13 rozdziale Księga Powtórzonego prawa nakazuje:

7 Jeśli cię będzie pobudzał skrycie twój brat, syn twojej matki, twój syn lub córka albo żona, co na łonie twym spoczywa albo przyjaciel tak ci miły, jak ty sam, mówiąc: «Chodźmy, służmy bogom obcym», bogom, których nie znałeś ani ty, ani przodkowie twoi - 8 jakiemuś spośród bóstw okolicznych narodów, czy też dalekich od jednego krańca ziemi do drugiego - 9 nie usłuchasz go, nie ulegniesz mu, nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. 10 Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, a potem cały lud. 11 Ukamienujesz go na śmierć, ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

Tym bardziej chyba należy stosować w stosunku do obcych, bo tu i konfliktu interesów nie będzie...

No i nie odpowiedziałeś mi, na zadane kilka dni temu w którymś z wątków pytanie o przedmiot, w jaki nakazuje się zaopatrzyć Biblia (Pwt 23,13 n)?
Widzę, że stosujesz boskie prawo wyjątkowo wybiórczo...
A przecież powinieneś świecić przykładem, jeśli chcesz nauczać, przekonywać do swojej wizji, czyż nie?

Chodzi o to, że nie postępujemy z literą Pisma- ponieważ Prawo Mojżeszowe nie obowiązuje chrześcijan tylko Prawo Chrystusowe. To pokazuje Administratorze, jakie masz luki i nieścisłości w poprawnym zrozumieniu nauk SJ.

[skaranie boskie]

A ja myślałem, że relatywizm Wam obcy.
PS. Nie jestem chrześcijaninem, dla jasności.
No i obiecałem zakończyć dyskusję. To tylko wpis formalny.

[litek]

Jedni drugich brzemiona noście i w ten sposób spełnijcie prawo Chrystusowe. /Gal 6,2/

Jeżeli nie jestem przygotowany w jakimś temacie, to przynajmniej słucham innych którzy wiedzą i mają coś do powiedzenia. Na forach wypisują niestworzone rzeczy o SJ, większość to przyjmuje i dalej roznosi. Niewiedza, uprzedzenie, brak zaufania do kogokolwiek, brak szacunku do Pisma Swiętego są tego częstym powodem.

Ps. relatywizm etyczny to najszybsza i najskuteczniejsza droga do degradacji i patologi społecznych w każdej sferze człowieka.

[litek]

Królestwo Boże to realny rząd na czele którego stoi Jezus Chrystus. Słowa (...) ,,Przyjdź Królestwo Twoje '' w Mat 6,9 - nawiązują do niebiańskiego rządu.
Natomiast prorok Daniel napisał co uczyni ten rząd.

„A za dni tych królów Bóg nieba ustanowi królestwo, które nigdy nie zostanie obrócone wniwecz. I to królestwo nie przejdzie na żaden inny lud. Zmiażdży ono wszystkie owe królestwa i położy im kres, lecz samo będzie trwać po czasy niezmierzone; (Dan 2,44)

[litek]

http://www.rdc.pl/podcast/religie-swiadkowie-jehowy/

Historyk Jerzy Rzędowski wypowiada się o SJ

[litek]

Wiara w Boga byłaby pozbawiona sensu, gdyby wzorcowa modlitwa była pustą frazą. Większość tzw: chrześcijan ma poważne wątpliwości albo nie wierzy, że kiedykolwiek słowa wypowiedziane przez Jezusa Chrystusa staną się rzeczywistością. Kościoły ,,otumaniają '' ludzi niezrozumiałą teologiczną mową, dlatego wstydzą się przyznać że niewiele albo nic nie rozumieją. Niby jakim cudem mają zbudować żywą wiarę ? Tylko pozostała im tradycja i obrządek liturgiczny.

Gdy nauki Jezusa były fikcją, to ludzkość nie miałyby żadnej nadziei na przyszłość. Swiat coraz bardziej się zatraca w swoich chorych poczynaniach. Naprawdę trzeba być ,,ślepym '' duchowo żeby tego nie dostrzegać. Zresztą o takiej duchowej ,,ślepocie '' Jezus przepowiedział : ...) A jeśli ślepy prowadzi ślepego, obaj wpadną do dołu”.

Erotyzacja społeczeństwa, świat rozrywki przesycony przemocą i seksem, zacieranie płci , wypaczanie pojęcia miłości- jest ewidentnym znakiem upadku i degradacji człowieczeństwa. Jeżeli ktoś mówi : Jest to naturalne i zawsze tak było , taki tkwi w całkowitej ,,ciemności ''duchowej. Porusza się po omacku , niczego nie rozumie.