kto kogo stworzył?
-
- Posty: 506
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56
Re: kto kogo stworzył?
No faktycznie nie doczytałem.
Każda religia twierdzi, że ich Bóg jest ten jeden jedyny (pomijając politeizm). Coś jednak musiało natchnąć miliony ludzi, żeby wierzyć w tego samego Boga ( judaizm, chrześcijaństwo, islam). Sam sposób wyznawania wiary czyli wszelkie różnice to już rzecz całkowicie ludzka. Wiadomo, że religia żydowska powstała na bazie wcześniejszych podań sumeryjskich i ewoluowała. Wszelkie zmiany zależne były od wielu czynników takich jak obecność innych religii, stosunki społeczne a nawet klimat.
Sumerowie stworzyli jedną z najstarszych cywilizacji, stworzyli miasto takim jakie znamy do dziś. W zasadzie poza technologią, co jest naturalne, wiele się w instytucji miasta nie zmieniło.
Dlaczego ludzie czczą tego samego Boga w różny sposób? Odpowiedź jest prosta. Kasa, kasa, kasa.
Odpowiadam na poszczególne punkty:
1 Ludzka cecha - każdy twórca jest megalomanem i jak coś spieprzy to wmawia innym, ze go nie rozumieją ( patrz poeci)
2 Jak napisałeś inna cecha ludzka - Jednak sądząc po polskim tłumaczeniu dekalogu zezwala na wiarę w innych Bogów, ale On chce mieć pierwszeństwo "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną"
3 Ale zawsze przedtem ich ostrzega, często kilkukrotnie (stary testament)
4 W niebie na szczęście nie ma demokracji. Jak chcesz możesz modlić się bezpośrednio do Niego. T
Każda religia twierdzi, że ich Bóg jest ten jeden jedyny (pomijając politeizm). Coś jednak musiało natchnąć miliony ludzi, żeby wierzyć w tego samego Boga ( judaizm, chrześcijaństwo, islam). Sam sposób wyznawania wiary czyli wszelkie różnice to już rzecz całkowicie ludzka. Wiadomo, że religia żydowska powstała na bazie wcześniejszych podań sumeryjskich i ewoluowała. Wszelkie zmiany zależne były od wielu czynników takich jak obecność innych religii, stosunki społeczne a nawet klimat.
Sumerowie stworzyli jedną z najstarszych cywilizacji, stworzyli miasto takim jakie znamy do dziś. W zasadzie poza technologią, co jest naturalne, wiele się w instytucji miasta nie zmieniło.
Dlaczego ludzie czczą tego samego Boga w różny sposób? Odpowiedź jest prosta. Kasa, kasa, kasa.
Odpowiadam na poszczególne punkty:
1 Ludzka cecha - każdy twórca jest megalomanem i jak coś spieprzy to wmawia innym, ze go nie rozumieją ( patrz poeci)
2 Jak napisałeś inna cecha ludzka - Jednak sądząc po polskim tłumaczeniu dekalogu zezwala na wiarę w innych Bogów, ale On chce mieć pierwszeństwo "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną"
3 Ale zawsze przedtem ich ostrzega, często kilkukrotnie (stary testament)
4 W niebie na szczęście nie ma demokracji. Jak chcesz możesz modlić się bezpośrednio do Niego. T
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kto kogo stworzył?
1. Skąd wiesz, że każdy?
Podobno Bóg jest samą doskonałością. Rozumiem, że jest to doskonałość w ludzkim rozumieniu. Dalej wygląda na to, że to ludzie jego stworzyli.
2. Ja się nie odnosiłem do dekalogu. Raczej do nakazów religijnych. Przechodząc w kościele przed ołtarzem trzeba przyklęknąć, muzułmanie, modląc się biją pokłony, chrześcijanie i Żydzi rozmawiają z Nim w postawie ab acht, nawet pisać o nim wolno tylko wielką literą, choć Bóg, to jeszcze nie nazwa własna.
3. Jak mnie mucha wkurza, to próbuję jej wytłumaczyć, że wiele ryzykuje. Serio. Nie zabijam jej odruchowo. Ale w końcu zabijam. Prawdziwy Bóg powinien być - zgodnie z definicją - doskonały. a nie jest, bo jego stwórcy stworzyli go na swój obraz i podobieństwo.
4. Nieprawda! Kościół każe się modlić do Syna Bożego, uznając go za jedyną drogę do Boga. Poza tym stworzył armię świętych, z matką tegoż syna na czele, którzy z kolei mają wyjednywać nam względy Jezusa. Czy to nie wygląda na czysto ludzką, rzekłbym dworską hierarchię? W końcu to podstępni i przebiegli ludzie wymyślili korupcję i załatwianie spraw przez wpływowe osoby. I przełożyli to na swojego Boga.
Nie dziw się, że miliony wierzą w takiego Boga. Jest bardzo wygodny. Rzecz w tym, że to nie miliony go wymyśliły, tylko garstka cwaniaków. Potem się trochę pożarli (zapewne o kasę) i podzielili swojego boga na kilka odłamów.
Stąd już krótka droga do paranoicznych dogmatów, mających na siłę ich bóstwa odróżnić.
Podobno Bóg jest samą doskonałością. Rozumiem, że jest to doskonałość w ludzkim rozumieniu. Dalej wygląda na to, że to ludzie jego stworzyli.
2. Ja się nie odnosiłem do dekalogu. Raczej do nakazów religijnych. Przechodząc w kościele przed ołtarzem trzeba przyklęknąć, muzułmanie, modląc się biją pokłony, chrześcijanie i Żydzi rozmawiają z Nim w postawie ab acht, nawet pisać o nim wolno tylko wielką literą, choć Bóg, to jeszcze nie nazwa własna.
3. Jak mnie mucha wkurza, to próbuję jej wytłumaczyć, że wiele ryzykuje. Serio. Nie zabijam jej odruchowo. Ale w końcu zabijam. Prawdziwy Bóg powinien być - zgodnie z definicją - doskonały. a nie jest, bo jego stwórcy stworzyli go na swój obraz i podobieństwo.
4. Nieprawda! Kościół każe się modlić do Syna Bożego, uznając go za jedyną drogę do Boga. Poza tym stworzył armię świętych, z matką tegoż syna na czele, którzy z kolei mają wyjednywać nam względy Jezusa. Czy to nie wygląda na czysto ludzką, rzekłbym dworską hierarchię? W końcu to podstępni i przebiegli ludzie wymyślili korupcję i załatwianie spraw przez wpływowe osoby. I przełożyli to na swojego Boga.
Nie dziw się, że miliony wierzą w takiego Boga. Jest bardzo wygodny. Rzecz w tym, że to nie miliony go wymyśliły, tylko garstka cwaniaków. Potem się trochę pożarli (zapewne o kasę) i podzielili swojego boga na kilka odłamów.
Stąd już krótka droga do paranoicznych dogmatów, mających na siłę ich bóstwa odróżnić.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 506
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56
Re: kto kogo stworzył?
4. jest wiele odmian chrześcijaństwa, wszystkie jednak wierzą w Jezusa jako syna bożego. Są takie, które nie gloryfikują Marii. Według biblii mamy pewność tylko co jednego świętego ( święty to taki co na pewno jest w niebie) a mianowicie do jednego z dwóch ukrzyżowanych obok Jezusa. Wszyscy inni święci to tylko przypuszczenia.
2 To szacunek, zwykły szacunek - jeżeli człowiek jest wierzący tzn uznaje, że bóg istnieje, to okazuje mu szacunek taki jak rodzicom, starszym ludziom, - bolszewicy nie rozumieją szacunku tylko strach.
3 kiedy ostatnio bóg rzucił kamieniem?
1 bo jest twórcą
2 To szacunek, zwykły szacunek - jeżeli człowiek jest wierzący tzn uznaje, że bóg istnieje, to okazuje mu szacunek taki jak rodzicom, starszym ludziom, - bolszewicy nie rozumieją szacunku tylko strach.
3 kiedy ostatnio bóg rzucił kamieniem?
1 bo jest twórcą
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kto kogo stworzył?
3. A jaka różnica kiedy?
Przecież nie rozmawiamy o jego działalności, tylko o genezie.
4. 2. 1. jak wyżej.
Przecież nie rozmawiamy o jego działalności, tylko o genezie.
4. 2. 1. jak wyżej.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 506
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56
Re: kto kogo stworzył?
Miała być dyskusja a ty powtarzasz "jak wyżej" - zabrakowywuje ci słów, czy co?
Odnośnie podstawowego pytania mam dość znaczący argument. Natura człowieka jest taka, że opisuje on otaczający go świat za pomocą słów, rzeczy i symboli, które zna. Ciekawe jak starożytny np Egipcjanin opisałby dajmy na to autobus. Odpalanie silnika, przegazowanie, dym z rury, światła w nocy i wyjście pasażerów. Z pewnością w cały opis wplótłby czary lub bogów, ale oprócz tego spróbowałby wypełnić tło zdarzenia sytuacjami, które wydawałyby się podobne. Czyli ryk lwa, odgłos pioruna, dym z ogniska, pochodnie, może nawet poród albo ruchomy dom. Takie se gdybanie. Chodzi mi o to, że Mojżesz i jemu współcześni też opisywali wszelkie zjawiska tylko tym zasobem znaczeń, które byli w stanie pojąć, a to czego nie mogli porównywali do tego co znali.
W mitologii hinduskiej opisywane są "wojny bogów" - dziwna rzecz - bogowie latają maszynami, które "tankują" w powietrzu i zrzucają pociski, które "wybuchają jak miliony słońc" . Przez tysiąclecia ( bo to jedna z najstarszych cywilizacji na Ziemi) odbiór tych mitów był baśniowy, dziś stał się jakby bardziej techniczny. A mity są przecież dalej takie same.
Nadanie Bogu cech ludzkich jest cechą chyba wszelkich religii, bo tak jesteśmy skonstruowani, że chcemy przybliżyć sobie obcą rzecz.
Jednak to "uczłowieczenie" Boga, nie wyklucza jego istnienia.
Odnośnie podstawowego pytania mam dość znaczący argument. Natura człowieka jest taka, że opisuje on otaczający go świat za pomocą słów, rzeczy i symboli, które zna. Ciekawe jak starożytny np Egipcjanin opisałby dajmy na to autobus. Odpalanie silnika, przegazowanie, dym z rury, światła w nocy i wyjście pasażerów. Z pewnością w cały opis wplótłby czary lub bogów, ale oprócz tego spróbowałby wypełnić tło zdarzenia sytuacjami, które wydawałyby się podobne. Czyli ryk lwa, odgłos pioruna, dym z ogniska, pochodnie, może nawet poród albo ruchomy dom. Takie se gdybanie. Chodzi mi o to, że Mojżesz i jemu współcześni też opisywali wszelkie zjawiska tylko tym zasobem znaczeń, które byli w stanie pojąć, a to czego nie mogli porównywali do tego co znali.
W mitologii hinduskiej opisywane są "wojny bogów" - dziwna rzecz - bogowie latają maszynami, które "tankują" w powietrzu i zrzucają pociski, które "wybuchają jak miliony słońc" . Przez tysiąclecia ( bo to jedna z najstarszych cywilizacji na Ziemi) odbiór tych mitów był baśniowy, dziś stał się jakby bardziej techniczny. A mity są przecież dalej takie same.
Nadanie Bogu cech ludzkich jest cechą chyba wszelkich religii, bo tak jesteśmy skonstruowani, że chcemy przybliżyć sobie obcą rzecz.
Jednak to "uczłowieczenie" Boga, nie wyklucza jego istnienia.
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kto kogo stworzył?
Zgadzam się.@psik pisze:Jednak to "uczłowieczenie" Boga, nie wyklucza jego istnienia.
Rzecz w tym, że istnienia Boga możemy się domyślać, możemy je intuicyjnie czuć, nawet być go pewni. Ale nikt z nas nie potrafi powiedzieć o nim nic pewnego. Znaleźli się na tym świecie jednak cwaniacy, którzy stworzyli własnego Boga (może raczej bożka), którego - w celu łatwiejszej akceptacji przez przyszłych klientów - wyposażyli we wszystkie, zwłaszcza te najgorsze, cechy ludzkie. Twoja powyższa wypowiedź potwierdza tę tezę.
Zakładając bowiem istnienie ponadreligijnego, niezależnego od naszych wyobrażeń Boga, trzeba założyć również jego absolutną neutralność względem ludzkich zachowań, brak potrzeby nieustannego oddawania mu hołdów, oraz bezsens wymagania od ludzi odprawiania jakichś guseł i uzależniania od nich pośmiertnych losów odprawiaczy.
Do Boga stworzonego przez ludzi, bez zastrzeżeń zaś, pasuje wizja okrutnika i satrapy, wymagającego bezgranicznego uwielbienia, sankcjonującego jego brak wiecznymi mękami. Oto wspaniały Bóg - ojciec, który skazuje swoje dzieci na niesamowite ognie piekielne za spowodowaną niedzielnym kacem, nieobecność na gusłach. A przecież takie sankcje przewiduje. I twierdzi, że on nas kocha! Czujesz to? Kocha!
Nie to jednak jest najciekawsze. Ów Bóg, wszechwiedzący i wszechmocny, właściciel - samowładnik całego wszechświata, potrzebuje od nas jednego. Naszych pieniędzy!
Kurwa! Wszechmogący nie ma kasy! Wyznawcy muszą robić zrzutkę dla niego na naprawę dachu! Rewelka!
Takiego Boga na pewno stworzył człowiek i na pewno na swój obraz i podobieństwo.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- jacek placek
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55
Re: kto kogo stworzył?
To już drugi temat, a w ktorym popieram admina. I nie jest to włazidupstwo. Skaranie poruszyłeś poważny temat. Rozumiem, że świat nie wziął się znikąd, że życie nie powstało samorzutnie, bo to niemożliwe. Dla porównania - my ludzie budujemy wspaniałe auta, które poruszają się bo drogach i bezdrożach, wyglądają i zachowują się jak żywe. A przecież żywe nie są, choć... Choć czasem, gdy ktoś przekręci kluczyk w stacyjce, ożywają. A skąd pewność, że w nas też ktoś nie przekręca podobnego kluczyka? Skąd pewność, że po okresie intensywnej eksploatacji nie trafiamy na zwyczajne złomowisko? Czy fakt, że po przekręceniu kluczyka włącza nam się coś, co uważamy za myślenie, czyni z nas półbogów? Rozumiejąc swoje niedostatki wymyśliliśmy sobie Boga, wymyśliliśmy sobie, przystające do naszych wyobrażeń, zastępy aniołów i świętych, papieży, biskupów i i innych klechów, bo inaczej nie umiemy funkcjonować. Nie ma naświecie człowieka, który potrafiłby sobie wyobrazić, że nikt nie stoi nad nim z batem. Pokolenia cwaniaków uczyniły z nas wiecznych niewolników, którzy nawet wyzwoleni, stworzą sobie nową niewolę. Bo nie potrafią sami żyć, bo nie mają dość wyobraźni, żeby samemu zadecydować o swoich pięciu minutach, jakie dostali w powodzi czasu. To absurd, ale usankcjonowany wierzeniami. Dlatego przychylam się do teorii, że to ludzie, choć nie wszyscy, stworzyli Boga na swój obraz i podobieństwo. I wszystkim próbują to wcisnąć.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kto kogo stworzył?
Że taż ja nie umiałem tego tak wyrazić...
Brawo, Jacku. Masz dar wymowy.
Albo wypisania.
Brawo, Jacku. Masz dar wymowy.
Albo wypisania.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: kto kogo stworzył?
Brawo Jacku.
Popieram w stu procentach.
Mógłbym tu dużo napisać od siebie, ale wolę nie przesadzać, bo "pojadę".
Moim skromnym zdaniem bóg nie istnieje.
To mój osobisty pogląd.
Wystarczy.
Popieram w stu procentach.
Mógłbym tu dużo napisać od siebie, ale wolę nie przesadzać, bo "pojadę".
Moim skromnym zdaniem bóg nie istnieje.
To mój osobisty pogląd.
Wystarczy.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 506
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56
Re: kto kogo stworzył?
Ja mogę sobie to totalnie wyobrazić. Jestem wolnym człowiekiem. Chciałbym, żeby nas było więcej. Ale niestety większość to barany.jacek placek pisze:Nie ma na świecie człowieka, który potrafiłby sobie wyobrazić, że nikt nie stoi nad nim z batem.
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski