Akurat tu jesteś w błędzie Leszku, ponieważ niemal wszyscy doskonale wiedzą i kim jest i kim zdaje się jej, że jest w swojej imaginacji.lczerwosz pisze:Prawie nikt nie zainteresował się, kim jest w istocie, gdzie mieszka, jakie ma środowisko, ile ma lat.
Ósme piętro
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ósme piętro
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: Ósme piętro
Szkoda Iskiereczki... czyżby kolejna osoba padła ofiarą własnego nicka?
Nie byłem długo na Portalu, być może coś pominąłem, w każdym razie uważam, że incydent powinien być weryfikowany tylko próbą czasu.
Owszem, plagiat na wszystkich portalach traktowany jest surowo, jednak okolicznością łagodzącą bywa skrucha,
czyli w tym przypadku zaprzestanie takiej działalności. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę coś w rodzaju: "małej szkodliwości czynu",
która brana jest pod uwagę nawet w prawie karnym.
Wiele tu napisano o Iskierce, jako początkującej poetce. Choćby ten fakt należało położyć na szali.
Co innego, gdyby plagiat popełnił uznany twórca, lub ktoś piszący od wielu lat, o notorycznym plagiatorze nie wspominając.
Znam osobnika, który popełniał plagiat za plagiatem. "Złapany za rękę" zachowywał się arogancko, obrzucając epitetami tych,
którzy się ośmieli zdemaskować jego działania. Dziś cieszy się poparciem na którymś z portali, mimo, że i tam nieraz przyłapano
go na podobnym procederze. Tolerancja, w tym przypadku za jakiegoś wyimaginowanego, idiotycznego wręcz plusa pod własnym wierszem,
każe zastanowić się, co by było, gdybyśmy żyli w czasach faszystowskich lub komunistycznych i owym "plusem"
byłyby rzeczywiste korzyści materialne, albo w zamierzeniu - awans w hierarchii reżimu.
Wspomniałem o tym bo przypadek Iskierki, który, jak wspomniałem odbieram jako incydentalny, został potraktowany
w świetle moich doświadczeń wyniesionych z innych portali poetyckich zbyt surowo. A przede wszystkim ostatecznie.
Nie mam do nikogo pretensji oczywiście, po prostu chciałbym naświetlić, czy raczej p o s z e r z y ć problem
zwracając uwagę na szerszy zasięg zjawiska.
Pozdrawiam Muszących Podjąć Decyzję, bo wiem, że mieli ciężki orzech do zgryzienia.
I Iskiereczkę, wierząc, że nie do końca sobie to wszystko przemyślała pragnąc za wszelką cenę zaistnieć.
Nawet jeśli wiersz jest plagiatem... czy można zaistnieć czyimiś myślami?
Iskierko, lubię Cię bardzo właśnie taką, jaką jesteś naturalnie, a nie schowaną za nie swoimi słowami
Nie byłem długo na Portalu, być może coś pominąłem, w każdym razie uważam, że incydent powinien być weryfikowany tylko próbą czasu.
Owszem, plagiat na wszystkich portalach traktowany jest surowo, jednak okolicznością łagodzącą bywa skrucha,
czyli w tym przypadku zaprzestanie takiej działalności. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę coś w rodzaju: "małej szkodliwości czynu",
która brana jest pod uwagę nawet w prawie karnym.
Wiele tu napisano o Iskierce, jako początkującej poetce. Choćby ten fakt należało położyć na szali.
Co innego, gdyby plagiat popełnił uznany twórca, lub ktoś piszący od wielu lat, o notorycznym plagiatorze nie wspominając.
Znam osobnika, który popełniał plagiat za plagiatem. "Złapany za rękę" zachowywał się arogancko, obrzucając epitetami tych,
którzy się ośmieli zdemaskować jego działania. Dziś cieszy się poparciem na którymś z portali, mimo, że i tam nieraz przyłapano
go na podobnym procederze. Tolerancja, w tym przypadku za jakiegoś wyimaginowanego, idiotycznego wręcz plusa pod własnym wierszem,
każe zastanowić się, co by było, gdybyśmy żyli w czasach faszystowskich lub komunistycznych i owym "plusem"
byłyby rzeczywiste korzyści materialne, albo w zamierzeniu - awans w hierarchii reżimu.
Wspomniałem o tym bo przypadek Iskierki, który, jak wspomniałem odbieram jako incydentalny, został potraktowany
w świetle moich doświadczeń wyniesionych z innych portali poetyckich zbyt surowo. A przede wszystkim ostatecznie.
Nie mam do nikogo pretensji oczywiście, po prostu chciałbym naświetlić, czy raczej p o s z e r z y ć problem
zwracając uwagę na szerszy zasięg zjawiska.
Pozdrawiam Muszących Podjąć Decyzję, bo wiem, że mieli ciężki orzech do zgryzienia.
I Iskiereczkę, wierząc, że nie do końca sobie to wszystko przemyślała pragnąc za wszelką cenę zaistnieć.
Nawet jeśli wiersz jest plagiatem... czy można zaistnieć czyimiś myślami?
Iskierko, lubię Cię bardzo właśnie taką, jaką jesteś naturalnie, a nie schowaną za nie swoimi słowami

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Ósme piętro
No patrz, Aniu, a kilka postów wyżej okazało się, że stosujemy niemal bolszewickie metody, nadmiernie ingerując w wątki, ucinając dyskusje, chociaż przecież w wyzłośliwianiu się nie ma niczego złego...Ania ayalen pisze: A jednoczesnie sytuacja w ktorej toleruje sie bezosobowe insynuacje, zlosliwostki i temu.podobne, mysle ze wiesz o czym mowie. Moze za bardzo, za dlugo przymykalas oczy na pewne zachowania, czasami lepiej wczesniej niz pozniej zareagowac, ta bzdurna wymiana zdan pomiedzy nami.byla zwykla konsekwencja tej sytuacji, choc nie ona byla powodem mojej decyzji o usunieciu sie.
Tak czy inaczej - dziękuję Ci i przyznaję, że wymiana zdań między nami była absolutnie niepotrzebna.
Leszku - z całym szacunkiem dla Twojego zdania, które w znacznej mierze podzielam - tu czuję się w obowiązku zaprotestować. Wyobrażasz sobie sytuację, w której my, administratorzy, staniemy teraz przed forum i wystawimy członków Zespołu na publiczny odstrzał?lczerwosz pisze:I bym tylko chciał wiedzieć, proszę więc podać do publicznej wiadomości, kto z Zarządu głosował za usunięciem Iskierki a kto przeciw.
Czyżby już taczki czekały?
Wierzę, że kierowali się słusznymi w ich ocenie przesłankami, a przede wszystkim dobrem portalu.
Oczywiście na pewno dobrze byłoby, gdyby każdy spróbował otwarcie i szczerze przedstawić w tym wątku motywy i racje, jakie brał pod uwagę, podejmując decyzję w sprawie iskierki. Nie zrobimy natomiast z tych ludzi tarczy do rzucania strzałkami.
Założenie tego wątku, zarzuty pod naszym adresem, krytyczna ocena podjętej decyzji są dla nas (przede wszystkim administratorów) dużym zaskoczeniem. Niestety, nie da się niczego z góry przewidzieć, pisząc regulamin. Potem postępując zgodnie z jego zapisami - też działa się w ciemno. "Nic dwa razy się nie zdarza...", więc nie da się zaplanować konkretnych posunięć we wszystkich możliwych przypadkach. Podejmując tego rodzaju decyzje administracyjno-personalne, na ogół robi się coś pierwszy - i zarazem ostatni raz.
Kwestia plagiatu jest bezsporna. Doszło do niego. Plagiat nie jest sprawą błahą, to nie tylko jakieś tam przepychanki między użytkownikami, ale przestępstwo, ścigane prawem i mogące za sobą pociągnąć określone roszczenia. Administracja portalu również mogłaby być pociągnięta do odpowiedzialności za rozpowszechnianie utworów będących plagiatem, bez zgody właścicieli praw autorskich. W sytuacji wykrycia kradzieży własności intelektualnej, nie moglibyśmy nawet tłumaczyć się niewiedzą czy przeoczeniem. Tak więc sprawa nie mogła pozostać ot tak, po prostu, puszczona w niepamięć, bo "biedna Iskierka, itd."...
Wielokrotnie domagała się ona od nas, abyśmy uważali ją za osobę pełnosprawną, bez taryfy ulgowej. Tak też więc postąpiliśmy w przypadku wykrycia plagiatu.
Pozostaje pytanie o wymiar sankcji, a także o sposób procedowania.
Tutaj nadmienię, że informacja o problemie, jaki mamy z Iskierką - wisiała w dziale INFO przez jakiś czas. Można tam było się dopisywać. Ty Leszku, mogłeś tam przedstawić swoje sugestie, ograniczyłeś się jednak do lakonicznego postu, który nie naświetlił problemu w tak szczegółowy i wnikliwy sposób, w jaki zrobiłeś to tutaj. Być może podejmowalibyśmy wówczas decyzję, mając na uwadze więcej aspektów problemu, z których część z nas może nawet nie zdawała sobie do końca sprawy.
Zdanie użytkowników jest dla nas cenne. Fakt, że doszło do tej dyskusji jest czymś pozytywnym, oznacza, że forum żyje, że ludzie czują się zaangażowani w to, co tu się dzieje, nie są obojętni.
Wasze wypowiedzi na pewno nie zostaną przez nas zlekceważone. Potrzebujemy jednak czasu, aby znaleźć jakieś sensowne wyjście z tego pata. Liczymy, że nam pomożecie, właśnie prezentując tutaj swoje refleksje. Czekamy, na to, aż wypowie się jakaś reprezentatywna liczba osób. Proszę jedynie, aby w tym wątku nie dochodziło do samosądów.
Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Re: Ósme piętro
Czternasta, niemal wszystkim cos sie zdaje, kazdy ma jakies swoje imaginacje, i mysle ze rzecz w tym zeby nie przerzucac ich na bliznich. Nie dopisywujac i nie narzucajac swojej imaginacji na to jest. Wiesz, ten kto wszedzie i we wszystkim weszy wieloznacznosc powinien jednak bacznie przyjrzec sie sobie.
Leszku, nie rozbijam zycia na kawalki ani inteligencji na rodzaje, to umyslowe zabawki. Uwazam inteligencje za ceche zycia. Tyle w temacie.
Leszku, nie rozbijam zycia na kawalki ani inteligencji na rodzaje, to umyslowe zabawki. Uwazam inteligencje za ceche zycia. Tyle w temacie.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ósme piętro
Glo
Innym pragnę przypomnieć, że zdarzały się podobne poczynania ze strony iskierki, jak:
a/wiersz w dziale rymowanym, gdzie nie podając dokładnie źródła inspiracji, niemal zerżnęła. Dopiero na skutek domagań, podała dokładniej i wyszło, że to nie tyle inspiracja, ale prawie kopia. Skończyło się na upomnieniu, bez poważniejszych konsekwencji.
http://www.osme-pietro.pl/tradycyjne-fo ... tml#p56490
b/ zakładając temat: http://www.osme-pietro.pl/moim-skromnym ... tml#p55823
również nie podała źródła wklejanego tekstu, występując jako autor wątku. Dopiero po wykryciu, zostało edytowane skąd pochodzi.
Nie dałabym złamanego grosza, czy sytuacja nie powtórzy się, a my będziemy mieli dodatkowa robotę ze śledzeniem w google, czy to jej, czy kogoś zupełnie innego.

Innym pragnę przypomnieć, że zdarzały się podobne poczynania ze strony iskierki, jak:
a/wiersz w dziale rymowanym, gdzie nie podając dokładnie źródła inspiracji, niemal zerżnęła. Dopiero na skutek domagań, podała dokładniej i wyszło, że to nie tyle inspiracja, ale prawie kopia. Skończyło się na upomnieniu, bez poważniejszych konsekwencji.
http://www.osme-pietro.pl/tradycyjne-fo ... tml#p56490
b/ zakładając temat: http://www.osme-pietro.pl/moim-skromnym ... tml#p55823
również nie podała źródła wklejanego tekstu, występując jako autor wątku. Dopiero po wykryciu, zostało edytowane skąd pochodzi.
Nie dałabym złamanego grosza, czy sytuacja nie powtórzy się, a my będziemy mieli dodatkowa robotę ze śledzeniem w google, czy to jej, czy kogoś zupełnie innego.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ósme piętro
Kwestia nasilenia zjawiska i sposobu wyeksponowania. Aniu.Ania ayalen pisze:Czternasta, niemal wszystkim cos sie zdaje, kazdy ma jakies swoje imaginacje,
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Re: Ósme piętro
o tak. Niewatpliwie, a potem jeszcze sposob uzewnetrznienia. Niewiele dzieli zosliwy wyszczerz zebow od szczerego usmiechu wynikajacego ze zwyklej sympatii do ludzi. Nie pojmuje jak mozna dopatrywac sie w wyciagnietej na powitanie dloni- proby uderzenia. Pewnie juz z tym umre.
Glo, nie wtracam sie juz w wasza dyskusje, chcialam tylko przypomniec /nie Tobie/ ze jednostronne patrzenie bardzo znieksztalca obraz. A swoja droga- Ty wierzysz jeszcze w demokracje?
Glo, nie wtracam sie juz w wasza dyskusje, chcialam tylko przypomniec /nie Tobie/ ze jednostronne patrzenie bardzo znieksztalca obraz. A swoja droga- Ty wierzysz jeszcze w demokracje?
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Ósme piętro
Leszkulczerwosz pisze: I bym tylko chciał wiedzieć, proszę więc podać do publicznej wiadomości, kto z Zarządu głosował za usunięciem Iskierki a kto przeciw.
skoro zawinszowaleś Sobie wiedzieć, kto głosował za usunięciem Iskierki - to powiem za siebie - że głosowałam. Jeśli Cię interesują moje motwacje - proszę bardzo, bo skoro mam odwagę coś zrobić, też mam też odwagę przyznać się do tego:
1. dla mnie - Ewy Włodkowej - zwykłej użytkowniczki, która wstąpiłaby tu sobie okazjonalnie, zamieściła tekst i wymieniła poglądy w dziedzinie pisania wierszy - Iskierka mogłaby być, bo w przypadku moich zastrzeżeń względem Niej - po prostu omijałabym Ją wielkim łukiem i nie miałabym problemu, ani ja, ani nik inny. Bo jestem na tyle dorosła, że stać mnie na dystans, przede wszystkim - do siebie.
2. ale - niestety, albo stety - na razie jeszcze jestem tutaj, kim jestem, więc po zastanowieniu uznałam, że skoro w grę wchodzi istotne naruszenie obowiązującego regulaminu, należy je potraktować regulaminowo. Dlaczego? Ano, dlatego, żeby za chwilę, dwie lub za jakiś czas ktś inny, kto dokona równie istotnego naruszenia regulaminu, nie kontestował decyzji władz Portalu, powołując się na precedens. I nie stawiał wszystkich w nie koniecznie komfortowej sytuacji.
Kłaniam się
Ewa Włodek
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Ósme piętro
Ad vocem:Gloinnen pisze:Kwestia plagiatu jest bezsporna.
Jeśli kwestia plagiatu jest bezsorna, to ciekawy jestem czy iskierce odowodnione zostało
działanie celowe, gdyż celowe działanie jest immanentną cechą plagiatu.
Bez celowego działania, czyli winy umyślnej, plagiat nie ma miejsca.
Tak stanowi prawo, oczywiście sąd portalowy może mieć to w nosie
i orzekać na podstawie jakiegoś "sobie znanego prawa",
ale mi chodziło o coś innego,
1. o pozbawienie oskarżonego głosu przez zawieszenie konta,
żeby się nie mógł choćby wytłumaczyć przed społecznością...
a więc pozbawienia prawa do obrony (w normalnych warunkach skutkuje nieważnością procedury
z urzędu)
oraz
2. zamknięcie tematu. Dlaczego? Nikt na to nie odpowiedział. Ten temat był
najnormalniejszym miejscem do wypowiadania się w tej sprawie.
Przeniesienie sprawy do działu info tylko zaciemniło sytuację,
tam się sporadycznie zagląda i mogło umknąć.
A więc mój wniosek, że chciało się zamieść pod dywan, ze szkodą dla użytkownika (iskierka)
licząc że mało kto zauważy, tak jak próbuje się tu wszystko zamiatać.
Istna dulszczyzna. SZOK

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Ósme piętro
Rozmawiajmy poważnie.
Osobiście jestem skłonna rozważyć problem prawa do obrony - które przecież mamy zapisane w regulaminie - czy zostało ono zachowane, czy nie.
Jestem też skłonna rozważyć istnienie okoliczności łagodzących, których ewentualnie nie wzięto pod uwagę przy wydawaniu werdyktu.
Ale ten wywód:
Jeżeli ktoś kogoś pobije ze skutkiem śmiertelnym to odpowiada za to w każdym praworządnym państwie, i nie ma tu znaczenia, że on "nie chciał wcale zabić..." Tym sposobem to każdy winowajca mógłby się tłumaczyć "ja nie chciałem", "ja nie wiedziałem" i będzie, za przeproszeniem, palił głupa, bo przecież jak ktoś nie chciał, to mu nic nie można zrobić.
I jeszcze jedno:
Osobiście jestem skłonna rozważyć problem prawa do obrony - które przecież mamy zapisane w regulaminie - czy zostało ono zachowane, czy nie.
Jestem też skłonna rozważyć istnienie okoliczności łagodzących, których ewentualnie nie wzięto pod uwagę przy wydawaniu werdyktu.
Ale ten wywód:
jest już mocno naciągany.Alek Osiński pisze:Bez celowego działania, czyli winy umyślnej, plagiat nie ma miejsca.
Jeżeli ktoś kogoś pobije ze skutkiem śmiertelnym to odpowiada za to w każdym praworządnym państwie, i nie ma tu znaczenia, że on "nie chciał wcale zabić..." Tym sposobem to każdy winowajca mógłby się tłumaczyć "ja nie chciałem", "ja nie wiedziałem" i będzie, za przeproszeniem, palił głupa, bo przecież jak ktoś nie chciał, to mu nic nie można zrobić.
I jeszcze jedno:
Prawo nie jest "sobie znane" jedynie portalowej wierchuszce. Regulamin forum jest ogólnodostępny, także i przed rejestracją.Alek Osiński pisze: "sobie znanego prawa",
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl