Ósme piętro

[e_14scie]

Ja się pytam Skarania

Ale ja ci odpowiadam, ponieważ zamieściłam

[iskierka]

dobrze, to podaj mi gdzie. poczytam sobie

[Ewa Włodek]

Ludzie, fajnie że macie takie doświadczenia

nie, Alku, to wcale nie jest fajnie, że mamy takie doświadczenia, bo ich występowanie dowodzi czegoś, i to bardzo konkretnego

ale jak to się ma do tego przypadku

ano, pewnie tak:

mój casus:
- osoba X napisała tekst i opublikowała pod swoim nazwiskiem;
- osoba Y przepisała część tekstu autorstwa osoby X i opublikowała pod swoim nazwiskiem;

portalowy casus:
- osoba X napisała tekst i opublikowała pod swoim nazwiskiem;
- osoba Y przepisała część tekstu autorstwa osoby X i opublikowała pod swoim nazwiskiem;

kłaniam się
Ewa

[skaranie boskie]

Alku, chyba przeginasz.

niech się powstrzymają się od ciągłej demonstracji
swojego imperium i ciągłego przypominania, że są tak łaskawi, żeby innych słuchać,

Zapewne nie musielibyśmy tego przypominać, gdyby co i rusz ktoś nas do tego nie zmuszał.
O ile wiem, dyskusja, podobna tej, na wielu innych portalach - nie tylko literackich - zostałaby zamknięta, jeśli nie wręcz usunięta. Podyskutowałbyś sobie, być może na pw z innymi malkontentami, o ile wcześniej nie usunięto by Ci konta. Bądź więc łaskaw i przestań pieprzyć o zamykaniu ust, czy jakiejś demonstracji, ta dyskusja bowiem jest najlepszym dowodem na to, że nie masz racji.
Jak każdy kij ma dwa końce (abstrahuję tu od ilości końców w połowie kija), tak twoje wypowiedzi też mają dwie strony. Zarzucasz nam odebranie możliwości obrony Iskierce, co zdecydowanie mija się z prawdą ( o tym niżej), sam zaś starasz się ignorować nasze (poczynane jedynie z dobrej woli, bo nie mamy obowiązku tłumaczenia się z naszych decyzji) próby obrony przed twoimi zarzutami. To mi przypomina moralność Kalego.
Wracając do możliwości obrony Iskierki.
Jej konto zostało zawieszone, żeby uniemożliwić jej usunięcie dowodu swojego wykroczenia, oraz żeby dać Zespołowi czas na podjęcie decyzji w jej sprawie. Oczywiście mogliśmy napisać pod spornym wierszem krótko - popełniłaś plagiat, więc, zgodnie z regulaminem, żegnamy się na zawsze. Postąpiliśmy inaczej, daliśmy jej szansę obrony. Miała bowiem kontakt z nami i mogła wyłuszczyć swoje powody, oraz ewentualne okoliczności łagodzące. Zapewne wiesz ze swojej praktyki prawniczej, że oskarżony ma prawo bronić się głównie przed sądem, nie jedynie przed opinią publiczną. Sądem zaś, w przypadku wykroczeń przeciw regulaminowi, jest administracja portalu a nie ogólne zebranie Użytkowników. Chcąc więc się wybielić przed innym Userami, mogła pisać jako gość, co zresztą czyni, choć jej wybielanie mizerne - jak widać - osiąga skutki.
Myślę, że tyle wystarczy tytułem polemiki, dalsze bowiem roztrząsanie sprawy staje się jałowe i niczego nie wnosi. Zanim jednak w przyszłości napiszesz cokolwiek o demonstracji władzy, zastanów się, proszę, co piszesz.

dobrze, to podaj mi gdzie. poczytam sobie

A może Ci wydrukować i wysłać listem poleconym?
Nie przesadzasz aby? Doskonale wiesz, kiedy i za co przepraszałaś. Wybacz, że nie zniżę się tu do opublikowania wszystkich twoich przeprosin pisanych do mnie na pw i na maila. Sporo tego i szkoda miejsca na serwerze na kopiowanie.

[Ania ayalen]

Alku, nie protestowala a zglosilam di rozpatrzenia- to roznica. I przyznaje ze wstydem ze w tamtym momencie mialam w nosie watek a chodzilo o obrzydliwe odegranie sie na Glo jako osobie prywatnej. Z zasady honoruje decyzje wladzy- a w tym miejscu nalezy ona do administratorow i uwazam ze ich decyzje sa niepodwazalne, cokolwiek bysmy o tym nie sadzili. Wazne zeby nie mieszac jednego z drugim. To gwoli jasnosci i nie stosuj zagran.typu: kto nie z nami ten przeciwko nam. Trzeba miec odwage spojrzec prawdzie w oczy, okreslajac jasno czyn, a potem okolicznosci lagodzace wyrok. Jednak sytuacja gdy sprawca czynu kreci, obronca czepia sie sedziow, a sedziowie odpieraja ataki personalne zakrawa na cyrk, przyznaj.

[iskierka]

Ah to, to było jeszcze z Sed, ja się tylko broniłam, a to nie jest wykroczenie
nie wiem, jak wy to uważacie, cały czas było że nie kupuję książek tylko wypożyczam
albo czytam w necie, itp pamiętasz?

[e_14scie]

Ah to, to było jeszcze z Sed, ja się tylko broniłam, a to nie jest wykroczenie
nie wiem, jak wy to uważacie, cały czas było że nie kupuję książek tylko wypożyczam
albo czytam w necie, itp pamiętasz?

Nie!
To nie było to i proszę cię, ogranicz już swój udział w rozmowie, jak masz pleść androny.

[Alek Osiński]

Przegiąłem? Nie sądzę. Wyraziłem tylko swój punkt widzenia. Jeśli okazało się
to gorszące, przepraszam zgorszonych.

Ta dyskusja faktycznie nie ma dalszego sensu, każdy ma swoją rację i jak
widać każdy z tą swoją racją zostanie.

Postaram się, żeby to był już ostatni mój wpis na tym forum.

[iskierka]

czternastka! Ja tylko to pamiętam, bo tak było i nic nie plotę
a jak są inne, to o nich nie wiem!

[skaranie boskie]

a jak są inne, to o nich nie wiem!

Jaką wiec mamy gwarancję, że za kilka tygodni nie napiszesz podobnie o sprawie plagiatu?
Czy myślisz, że jeśli Ty zapomniałaś, bądź nie chcesz pamiętać, zapomną również inni?