W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
Wiadomość
Autor
Tomasz Kuza
Posty: 30
Rejestracja: 27 mar 2012, 19:27

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#31 Post autor: Tomasz Kuza » 30 paź 2013, 10:41

skaranie boskie pisze:Z jednym z nich obiecałem nie podejmować dyskusji, ponieważ w moich oczach stracił wiarygodność dyskutanta, zyskując w zamian status donosiciela i łowcy sensacji. Zwrócę więc mu tylko uwagę, że reklama na tym portalu jest zabroniona regulaminem i każda następna jej próba będzie skutkować sankcjami przez ten regulamin przewidzianymi.
Ty to potrafisz odwrócić kota ogonem. To nie była żadna reklama, tylko nazwałeś mnie tchórzem, twierdząc, że kryję się za nic niemówiącym nickiem. Więc musiałem się uwiarygodnić. Teraz nazywasz mnie donosicielem. Wątpię, żebyś rozumiał, co znaczy to słowo.

ayalen

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#32 Post autor: ayalen » 30 paź 2013, 10:52

generalnie- traktowanie przestrzeni publicznej, przestrzeni z ktorej korzystaja wszyscy, jako spluwaczki jest gruba przesada. Jakkolwiek rozumiem emocje w tym temacie, rozpietosc stanowisk, chec lub zdolnosc spojrzenia na tamten czas z roznych stron, lub okopanie sie na swojej barykadzie- to mozna zrozumiec. Jednak zapiekla zlosc, gniew lepiej wyrzucic z siebie w czterech scianach, dopoki one rzadza- bardzo znieksztalcaja rzeczywisty obraz, a wiec i obiektywna ocene. Nikt nie twierdzi ze gen.Jaruzelski jest bez winy, ma wiele na sumieniu, wiele winy spoczywa na barkach ludzi ktorzy z roznych przyczyn wspoluczestniczyli w tamtych wydarzeniach. Winny jest kazdy kto wydal rozkaz zabijania, nie mniej winny jest ten kto ten rozkaz uskutecznil. Kto bardziej, i dlaczego Polak strzelal do Polaka, dlugo by o tym mowic. Pomiedzy cwaniakami, kombinatorami, i im podobnymi byli ludzie wierzacy w slusznosc tego co im wbito do glowy- wierzacy
w "sprawe". Nie mozna wszystkich wrzucac do jednego kotla, oblewajac smarem. Nilmo wspomnial o tym ze system wypuscil z rak kilka innych panstewek, w ktorych obylo sie bez stanu wojennego. To prawda, jednak dobrze jest pamietac ze najtrudniej maja ci pierwsi, poniewaz stawiaja kroki w prozni niewiadomego.Wiec przetarlismy droge innym. Poza tym- to ze mozna bylo cos zrobic
inaczej= lepiej czy madrzej- zwykle wiemy po czasie. Wiec latwo jest sie madrzyc po czasie, dzielac swiat na bialy i czarny, tylko ze to nie jest obiektywne widzenie. A juz oblewanie wszystkich ktorzy maja inne zdanie pomyjami jest- jak powiedzialam, gruba przesada.

Nilmo

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#33 Post autor: Nilmo » 30 paź 2013, 11:51

Nie rozumiem dlaczego sprawy dotyczące portalu, a niewygodne dla administratora, prane są na pm-kach. Ktoś tu jest tchórzem, ale na pewno nie Tomasz Kuza. Upublicznianie takich praktyk to nie donosicielstwo, a ujawnianie hipokrytycznego wizerunku adma. Skaranko bał się że obrona Jaruzela postawi go w nieładnym świetle, więc postanowił to zrobić po cichaczu.
W normalnej rzeczowej dyskusji, z pewnością nie mówilibyśmy o "kutasach", ale przypominam iż rzecz dotyczyła osobistego, odautorskiego stosunku do imć jenerałka, wyrażonego w wierszu, a którego to prawo do wyrażenia ja ośmieliłem się bronić, jako że czasy "jaruzelczyków" minęły. Bronić, bo wolność wyrażania myśli w poezji, została na tym portalu mocno naruszona.
Gdyby tak nie było, administrator nie sztorcowałby użytkownika potajemnie
Wyraziłem przy okazji swój stosunek, do Jaruzelskiego twierdząc że na przydomek zasługuje i że w przypadku ludzi którzy się zniesławili, nie moze być mowy o godzeniu w ich dobre imię.
Ze swojej strony chciałbym wiedzieć jak admin się sam ukara za pomówienia ludzi o donosicielstwo, co jest jawnym godzeniem w dobre imię człowieka który z pewnością takiego skurwysyństwa jak broniony przez administratora Jaruzelski, nie popełnił.
Hmm..Donosiciel...chyba amunicji do czołgów, co przeciw ludziom stały. Tylko że adres mu się pomylił, bo powinien wpisać własny.

I na koniec....napisałeś Skaranie że "niby znasz człowieka". "Niby", to dobre określenie na kogoś kto porzuca "niby" kumplowanie, widząc że czepiasz się człowieka broniąc szmaty.
Zwłaszcza że czepiasz się go tak, aby nikt tego nie widział, a teraz jeszcze opluwasz donosicielstwem, kiedy facet umieszcza to tu gdzie umieszczone być powinno. Sory, ale to działania rodem z epoki Twojego i ayalen idola.
Dla wyjaśnienia, dodam tylko że dla mnie słowo "kutas" użyte w stosunku do innego człowieka, oznacza nie mniej ni więcej jak zhańbionego typa w którego obronie nikt porządny nie stanie, bez względu na to jakie prawa byśmy ustalali. Bo prawa są dla ludzi, czego administracja portalu zdaje się nie zauważać.

Co ważne - rozmowa przeprowadzona pm-kami pomiędzy adminem, a użytkownikiem w żadnym wypadku nie miała znamion rozmowy prywatnej, np. dotyczącej koloru majtek żony admina, a była rozmową dotyczącą zasad postępowania na "ósmym piętrze" i jeśli miała charakter dydaktyczny to powinna odbywać się jawnie na tym forum. Twierdzenie więc zarówno Gloin jak i Skarania że doszło tu do donosicielstwa czy denucjacji, jest opluwaniem użytkownika który zachował się o wiele lepiej i właściwiej niż oni sami.
Niestety nie pierwszy to przypadek gdzie admini, nie mając racji, usuwają bądź karają użytkowników kasując ich posty, tak aby kontekst ich wypowiedzi był dla nich korzystny.
Gloin proponuję aby swoją "elokwencję" spróbowała udomowić tu gdzie jest, przez co najmniej jeszcze 20 lat, bo wciąż wyzierają z niej drobnomieszczańskie kompleksy.Znasz wiele mądrych słó, pora abyś poznała ich znaczenie izaczęła uczyć się ich użuwać Co do kultury języka to przypomnij sobie autorkę wiersza o "smaku spermy" i innych "kulturalnych wierszy i wypowiedzi..

Dziękuję za umożliwienie mi poznania twórczości paru ciekawych osób, oraz danie mi możliwości szerszego udostępnienia moich wierszydeł zainteresowanym.
Dziękuję również wszystkim, którzy mi w moim bazgraniu pomagali. Pozdrawiam serdecznie życżąc owocnego pisania i czerpania satysfakcji ze sposobu wyrażania uczuć.

Żegnam.

ayalen

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#34 Post autor: ayalen » 30 paź 2013, 12:03

wracajac jeszcze na moment do spraw rodzinnych- oczywiscie drogi Nilmo nie jest swiadomy ze kazdy czlowiek takze ten jakze malowniczo wyzwany przez Nilmo, kazdy z nich ma rodzine. Albo ma w glebokim powazaniu odczucia tej rodziny, widzacej pomyje wylewane na bliska im osobe. Tylko ze stosujac zasade odpowiedzialnosci zbiorowej w tym wypadku rodzinnej, trzeba pamietac ze dziala to w obie strony- wiec oceniajac kogos na podstawie tego co sie widzi- zarowno rodzina gen. Jaruzelskiego placi za to jak widzi go Nilmo, jak tez autorytet obwieszony medalami- jak sadze szanowny czlonek rodziny drogiego Nilmo, za to co widac u Nilmo. Ja widze bezprzykladna pogarde dla ludzkich odczuc, czy tez uczuc. Nie tylko w tym watku zreszta, doprawdy trzeba byc bardzo gruboskornym zeby nie uwzgledniac czyjejs wrazliwoscia, mierzac wszystkich swoja miarka.
Poza tym- uprzejmie prosze o nie dopisywanie do mnie swoich dobrych lub zlych skojarzen, tym razem takze zawiodl wech- autorytet obwieszony medalami nie byl obelga wobec autorytetu, a kpina z podpierajacego sie rzeczonym autorytetem. Ale kazdy orze czym lub kim moze, prawda?

ayalen

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#35 Post autor: ayalen » 30 paź 2013, 12:56

a zegnaj sie, zegnaj- najlepiej na kolanach, walac lbem w posadzke, bo to i tylko przezegnac sie mozna. Moze egzorcyzmy jakies- Ciebie cos opetalo, czy zacma padla na oczy? Nikt tu nie uniewinnia gen. Jaruzelskiego, nikt nie czyni z niego idola- to sa Twoje wymysly. Mowimy o Twoim sposobie wyrazania sie o czlowieku, jakimkolwiek by nie byl. Dyskutowac z argumentami ponizej pasa zwyczajnie sie nie da, bo i tak sprowadzaja wszystko do jednego: a pocaluj mnie w doope. Chcesz przedstawic swoja opinie, chcesz ja uzasadnic- ktoz Ci tego broni? Twoje poglady sa Twoja sprawa i Twoim swietym prawem jest miec je, nikomu nic do nich. Ale przedstaw je zamiast bluzgac- tyle to kazdy potrafi, nie kazdy chce i lubi. Gorzej jezeli nie potrafi inaczej.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#36 Post autor: Gloinnen » 30 paź 2013, 17:20

Stanowisko administracji odnośnie wiersza pana Kuzy zostało przedstawione publicznie pod wspomnianym tekstem. (Obecnie wątek przeniesiony tutaj. ) Tam Skaranie wystąpił z pozycji administratora. Wymiana opinii politycznych, historycznych, ideologicznych w korespondencji prywatnej nie jest już działaniem administracyjnym, tak więc mieszanie tych dwóch płaszczyzn działania jest obliczone jedynie na efekciarstwo i obrzucenie gnojem człowieka za jego poglądy - co wbrew pozorom zrobiliście właśnie Wy dwaj, pan Kuza i Ty, Nilmo, a nie administracja Portalu.

Tak naprawdę, upublicznienie priwów, w których Skaranie stara się omówić problem z innej strony niż ta, z jakiej przedstawił go Nilmo, oraz w których Skaranie szczerze opowiada o swoich życiowych doświadczeniach z tamtej epoki, nie jest wcale żadną demaskacją portalowej kanalii, jak tego zapewne chciał spiritus movens całego zamieszania. Pokazywanie paluchem - "patrzcie, tak oto wyglądają ***, które rządzą tym portalem", w oparciu o jednostronną ocenę, na dodatek nadużywając zwykłego zaufanie jednego człowieka do drugiego (niektórzy nader często zapominają, że admin poza tym, że pełni tu w określonych sytuacjach funkcje porządkowe, jest także człowiekiem) - stawia raczej w złym świetle osobę posuwającą się do takich praktyk. Wszystko wskazuje niestety na to, że takie właśnie intencje przyświecały autorowi tego wątku.

Tym bardziej, że fakt odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej w tamtym trudnym okresie (o ile mi wiadomo, Skaranie nie zrobił kariery w wojsku na żadnej zbrodniczej działalności) i fakt posiadania dzięki temu dodatkowej, mniej popularnej i mniej pasującej do obiegowych ocen wiedzy polityczno-historycznej, której być może niektórym dyskutantom brakuje, nie jest akurat niczym, czego można byłoby się wstydzić i co należałoby ukrywać. Kilkakrotnie Skaranie zaproponował panu Kuzie założenie tematu w dziale światopoglądowym, co świadczy o gotowości na - nawet ostrą - debatę, trudno natomiast było przewidzieć działania i reakcje obliczone na doprowadzenie do linczu.

Problemem jest za to wykorzystanie cudzej szczerości, aby kogoś zgnoić w oczach publiki. To najbardziej obrzydliwa z możliwych strategii erystycznych, ale najwidoczniej zabrakło innych pomysłów. Chociaż można było oczywiście założyć wątek o generale Jaruzelskim, w którym dyskusja toczyłaby się wokół meritum sprawy, a nie wokół tego, kogo na tym portalu należy, według kryteriów przyjętych przez pana Kuzę i przez pana Nilmo, uznać za szuję/kutasa/osobę niegodną, etc.

Kultura osobista nie ma nic wspólnego z dulszczyzną. Walczyć z hipokryzją można niekoniecznie za pomocą prostactwa. To taka uwaga ołówkiem na marginesie. Co się zaś tyczy moich wierszy, to nie przypominam sobie, abym w nich jakąkolwiek osobę, czy to publiczną, czy to prywatną, "po imieniu i po nazwisku" traktowała obelgami czy też wulgaryzmami.

Informuję ponadto, że pomówieniem jest rozpowszechnianie informacji, jakoby administracja kasowała na Ósmym piętrze czyjekolwiek posty. Od samego początku istnienia portalu trzymamy się zasady nieusuwania żadnych wpisów z forum.

Ponieważ pomimo upomnień administracji dyskusja nie toczy się wokół zagadnień merytorycznych, a stanowi kontynuację wycieczek ad personam, zamykam tymczasowo temat na 3 dni, licząc na to, że ten okres pozwoli na opadnięcie emocji i ewentualny powrót do rzeczowej polemiki.

Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#37 Post autor: Gloinnen » 02 lis 2013, 21:51

Temat zostaje odblokowany do dalszej rzeczowej dyskusji. Jako potencjalnie budzący mocne kontrowersje, pozostanie on pod ścisłą obserwacją administracji.

Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#38 Post autor: skaranie boskie » 02 lis 2013, 22:21

Skoro odblokowany, to zapraszamy wszystkich, którzy mają coś na ten temat do powiedzenia, do wypowiadania swoich przemyśleń, wiedzy o faktach, wniosków. Mam nadzieję, że nawet na tak drażliwy temat można dyskutować bez przypraw z gatunku anatomicznych.
Jeśli chodzi o moje wypowiedzi, zarówno te już zaistniałe, jak i te, które mi się dopiero układają pod kopułą, oświadczam, że są wyłącznie prywatnym zdaniem użytkownika o nicku skaranie boskie i w żadnym stopniu nie są odzwierciedleniem linii politycznej administracji portalu. Administracja bowiem żadnej linii politycznej, tudzież innych ideowych prerogatyw nie posiada.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#39 Post autor: anastazja » 03 lis 2013, 16:18

Moim skromnym zdaniem generał Jaruzelski jest postacią tragiczną. Wypowiadam się jako człowiek wierzący. Uważam, że nie przystoi "zabijanie" (po raz kolejny z resztą) człowieka, który stoi nad grobem.
Przeżyłam stan wojenny, wiem, co i gdzie się działo. Mam również rodzinę na Śląsku, która straciła bliską osobę i oświadczam, że żadne z nich nie pała taką chęcią zemsty. A porównanie Jaruzelskiego do Hitlera, jest żałosne. Wystawanie pod domem, rzucanie kamieniami, wybijanie komuś oka, to niegodne człowieka. Nie wiemy, co byłoby, gdyby wkroczyły czołgi rosyjskie - a stały, lasy trzęsły się, tego nie zaprzeczycie.
Takie postępowanie można porównać do KU-KLUX-KLANU. Czyż nie dość nienawiści sieje się w Polsce? Jakim jesteśmy narodem, jednostką społeczną? - może zastanówmy się nad sobą. Pomyślmy, co my, Ty, zrobiłbyś na miejscu gen. Jaruzelskiego? Jesteś pewien człowieku, czy potrafiłbyś zadać cios, rzucić kamieniem w starca? - ja nie, dlatego przebaczam, choćby jak Jurand ze Spychowa.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Tomasz Kuza
Posty: 30
Rejestracja: 27 mar 2012, 19:27

Re: W hołdzie generałowi Jaruzelskiemu

#40 Post autor: Tomasz Kuza » 05 lis 2013, 17:20

Proponuję obrońcom napisać coś wzniosłego o generale.

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”