Zademonstruj praktyczną wyższość logiki wielowartościowej nad logiką dwuwartościową pod względem dochodzenia do wartościowych wnosków w kwestii istnienia czegoś.Gorgiasz pisze:Absolutnie nie. Opierasz się na dwuwartościowej logice Arystotelesa, która jest równie ograniczona (choć w codziennej praktyce użyteczna) jak geometria Euklidesa względem Łobaczewskiego czy Riemanna. Istnieją różne logiki, np. trójwartościowa von Neumana czy siedmiowartościowa Dżinistów.
Podaj przykład, w którym stwierdzenie, że coś istnieje i nie istnieje zarazem, jest wartościowym, użytecznym wnioskiem.Gorgiasz pisze:1. Jest
2. Nie jest
3. Jest i nie jest
Oczywiście to, że Smerf istnieje i wyszedł spod łóżka.Gorgiasz pisze:I tutaj się nie zgadzam z takim podejściem. Przede wszystkim należy rozróżnić dwie kwestie: czy nie wierzę w to, że Smerf wyszedł spod łóżka, czy w to, że żona go widziała?
Niczego się nie nauczyłeś. Dla niej to rajconalne, dla mnie nie. Zgadnij, jakie są najlepsze znane ludzkości narzędzia do rozstrzygania takich problemów.Gorgiasz pisze:I zwrócę uwagę jeszcze na jedną rzecz. Dla żony (zakładając, że mówi prawdę, bo przecież możliwy jest też wariant, że oszukuje) ten smerf był/jest realnością, czyli jest pojęciem racjonalnym.
Nazwać szczątki pozostałością po krasnoludkach...Gorgiasz pisze:Nie do końca. Istnieją doniesienia, konkretnie z Indonezji i Ameryki Północnej o znalezieniu szkieletów istot dwudziesto – trzydziesto centymetrowych, humanoidalnych, dorosłych osobników, którzy jednak nie byli ludźmi (karzełkami).
Wcześniej nazwałem szklankę bogiem i udowadniając istnienie szklanki, udowodniłem istnienie boga.
Zademonstruj argumnenty pozwalające odróżnić tę hipotezę od fałszu.Gorgiasz pisze:Istnieje hipoteza, że są one gośćmi z równoległych światów, podobnie jak inne postacie występujące w folklorze różnych narodów.
1. Wybierz konkretny filmikGorgiasz pisze:Podobnie Duchy, również pamiętajmy o innych światach i rzeczywistościach, które są już faktem w oczach współczesnej fizyki (czyli także mają naukową, racjonalną podstawę!), a poza tym jest wiele niezależnych od niej dowodów na ich istnienie, na przykład zdjęcia i nagrania, których nie da się wytłumaczyć fotoshopem, pełno tego w internecie (szeroki temat)
2. Udowodnij, że nie mógł zostać sfabrykowany.
3. Udowodnij, że obiekt na filmie to duch (a nie na przykład smużka dymu, mgła lub biała płachta).
Jeśli mam to traktować poważnie, to muszę stwierdzić, że od początku rozmowy nie zrobiłeś żadnego postępu, a wręcz przeciwnie - demonstrujesz regres poziomu spójności, sensowności i wartości intelekualnej własnych wypowiedzi i procesów wnioskujących, co znowu podaje w wątpliwość sens dalszej dyskusji.Gorgiasz pisze:Natomiast dziewice czekają w raju, czyli po tamtej stronie życia, a i to nie na wszystkich.
Nie wchodzą, jeśli nie ma ku temu walentnych przesłanek, i z tego samego powodu - braku przesłanek - wiara w ich istnienie jest bezzasadna, jest błędem i niemądością zawsze, wszędzie i dla każdego, nawet jeśli owe postacie rzeczywiście istnieją. Innymi słowy nawet, jeśli siedmiogłowa, zielona mrówka rzeczywiście istnieje gdzieś w odległej galaktyce, to dopóki nie mamy dobrych argumentów na jej istnienie, wiara w nią jest niemądra, nieodróżnialna od urojenia i od wiary w każdy inny, istnejący lub nie, byt, na którego istnienie nie mamy dowodów.Gorgiasz pisze: wymienione postacie nie wchodzą w obszar badany przez naukę