Chemtrails - podziwiać czy bać się?

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Nilmo

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#71 Post autor: Nilmo » 29 maja 2013, 12:36

Nilmo, zalatwiles mnie tymi krolikami, normalnie je widze.

Też je widziałem :jez:
Religia. Niom- a powiedz jaka racje bytu maja instytucje bez wiernych
W Polsce wiara chrześcijańska żyje nie dlatego że ludzie "wielbią Pana", ale przede wszystkim dlatego że "co by ludzie powiedzieli jakbym dziecka do komunii nie posłał, albo księdza na pogrzebie nie było". W tym kraju dziecko nie chodzące na katechezy w szkole, to na pewno Jehowy albo syn komucha. Większość ( a pytałem w wielu środowiskach) nawala na kościół, ale kiedy spytasz dlaczego dziecko wysyła do tych...(jak sam mówi), to argumentem jest obawa przed dyskryminacją i prześladowaniami z jakimi dziecko mogłoby się w szkole spotkać. Bóg watykański jest wciąż bogiem strachu jak za średniowiecza. Dlaczego o tym piszę...żeby pokazać Ci że bez wiernych instytucję mają racje bytu. Przez wpływ na politykę, przez konkordaty, przez obecność w szkołach, przez kościoły na każdym rogu ulicy, pokażemy że jesteśmy wszędzie. Mogą się nie modlić ale niech się chociaż boją i korzystają z naszych usług jesli nie chcą być gnębieni. Myślisz że dlaczego kiedyś przed wyborami Glemp krzyczał że w Polsce jest 90% katolików? Bo strach jest lepszy niż autorytet. Co ma do tego autorytet? A to że jeśli w Polsce jest 90% katolików, to te procenty nakładają się świetnie na procenty w Polsce złodziei, prostytutek, narkomanów, dewiatów seksualnych itp. Bo gdybyśmy tego marginesu mieli w kraju tylko dziesięć procent, to już dawno Bóg by Polskę zabrał do nieba i wymienił w miejsce starego Edenu. Wychodzi ze te 90 % to musi być niezła banda, nie? Kościół katolicki nie upadnie póki ludzie się będą go bać. W Irlandii rozprawiczyli 35 tysięcy dzieciaków i co? Instytucja ucierpiała? A przecież wiara w wielu ludziach z pewnością się obsunęła na samo dno piekła.
Mieczem zabito nam Światowita na mieczu przyniesiono Chrystusa. Chrzest Polska przyjęła pod mieczem. To dla mnie nie wiara, a tradycja strachu. Słowo "miłosierdzie" ponoć jest zlepkiem "miło" i "sierdzić się", czyli "miłosierny" oznacza kogoś kto lubi się gniewać, zastraszać swoim zachowaniem itp.:)
Za okupacji żydzi uczyli swoje dzieci "Ojcze nasz" i wieszali im medaliki na szyjach. Myślisz że dlatego iż im się nagle Chrystus spodobał? Strach potrafi czynić większe cuda niż Jezus .
Chce tylko powiedziec, ze fajnie jest sie spierac, dyskutowac, czy - jak to mówi Glo - pieknie jest sie róznic.

Zgadzam się. Choć z chmur spadliśmy trochę twardo na ziemię:)
Wesołego Bożego Ciała ! :)

Ayalen

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#72 Post autor: Ayalen » 29 maja 2013, 12:40

tak, ze swiadomoscia ze kazdy ma swoja prawde- swoj punkt widzenia, i ze dopiero zbior tych naszych subiektywnych widzen tworzy obiektywny oglad a nie podglad. Takie wyposrodkowanie dystansu.
Zeby w temacie- zyjac w kraju muzulmanskim, wsrod przyjaciol- nie mam zludzen i wiem ze gdyby padl rozkaz z ust duchownego: rznac niewiernych, wielu z tych ktorzy dzis usmiechaja sie na powitanie urzneloby mi leb. Ale swiecie wierze tez zecwielu nie zrobilo by tego pomimo rozkazu. Bo ci pierwsi sa zaslepieni a drudzy juz ludzmi ktorzy w innych widza ludzi. Oby tych drugich bylo jak najwiecej.

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#73 Post autor: iTuiTam » 29 maja 2013, 17:19

411 pisze:
Ayalen pisze: ...
Chce tylko powiedziec, ze fajnie jest sie spierac, dyskutowac, czy - jak to mówi Glo - pieknie jest sie róznic.
...
Ja myślę, że to ja tak mówię... :myśli:
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#74 Post autor: 411 » 29 maja 2013, 17:49

A... to przepraszam.
Ale wielokrotnie "slyszalam" to z ust Glo i tak sobie zapamietalam. Moglo sie zadrzyc, ze nieswiadomie "przejela" Twoje slowa?
Hm. Malo winna sie czuje, ale w koncu w gre wchodza tu juz prawa autorskie, a niewiedza nie tlumaczy przestepstwa...
:myśli:
Wyjasnijcie to, drogie panie, miedzy soba. A ja ze swej strony obiecuje, ze nie pomyle wiecej autorki tych madrych slów.

Wybaczenia prosim, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#75 Post autor: Gloinnen » 30 maja 2013, 7:45

Ja znam to powiedzenie z piosenki "Budki Suflera"...
I faktycznie często używam.

A piosenka piękna...

http://www.youtube.com/watch?v=SvViCgFIsU8
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#76 Post autor: iTuiTam » 30 maja 2013, 19:54

411 pisze:A... to przepraszam.
Ale wielokrotnie "slyszalam" to z ust Glo i tak sobie zapamietalam. Moglo sie zadrzyc, ze nieswiadomie "przejela" Twoje slowa?
Hm. Malo winna sie czuje, ale w koncu w gre wchodza tu juz prawa autorskie, a niewiedza nie tlumaczy przestepstwa...
:myśli:
Wyjasnijcie to, drogie panie, miedzy soba. A ja ze swej strony obiecuje, ze nie pomyle wiecej autorki tych madrych slów.

Wybaczenia prosim, J.
To niewielki przekomarek :) żadna wina.
Pewnie Glo ma prawa do dosłowności.
Ja częściej mówię: różnić się - to jest piękne.

Więc oddaję palmę Glo :)

A piosenki nie znam, co nie stoi na przeszkodzie, by....

(Budka Suflera - Błękitna arka
Czemu pięknie nie umiemy różnić się
)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#77 Post autor: @psik » 30 maja 2013, 20:08

variete est morte
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#78 Post autor: skaranie boskie » 31 maja 2013, 19:45

@psik pisze:Dokładniej mówiąc, to nie Niemcy tylko Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie.
Zanim taki zakon powstał, już Niemcy nawracali plemiona słowiańskie w dorzeczu Odry i Haweli. Nieśli krzyż, na którym od dawna nie było już Boga, były natomiast zaborczość, chciwość i okrucieństwo. Czesi, przyjmując chrześcijaństwo, popadli w niemiecką zależność, stali się lennem cesarstwa. Mieszko, chcąc uchronić zaczątek ziemowitowego państwa Polan, przyjął je również, ale z pominięciem Niemców. Nie przeszkodziło to jednak tym ostatnim rościć pretensji jeszcze przez wiele wieków, do zwierzchności archidiecezji (twór ludzki, nie boski) Magdeburskiej nad polskim kościołem. Na szczęście Chrobry, a potem Bolesławowie Zapomniany, Śmiały i Krzywousty na długie lata im to z głów wybili. Jednak powróciła niemiecka chęć zaboru po rozpadzie na dzielnice. I pozostała już na zawsze.
Ayalen pisze:religie tworza wierni,
Wierutna bzdura.
Wierni wierzą tym, którzy religie wymyślają i z nich żyją.
Wiara nie potrzebuje instytucji i pośredników. Wszak nie od dziś wiadomo, że im ich więcej, tym rzadsze wino. Trzymając się religii rzymskiej - niejaki Jezus przemawiał do ludzi prostym językiem, tak, żeby każdy go mógł zrozumieć. Jego "spadkobiercy" przez wieki robili, co mogli, żeby jego słowa zamącić i przeinaczyć. To właśnie religia. Instytucja powołana do gromadzenia majętności i władzy. Za każdą cenę.
Twój błąd, Aniu, polega na tym, że utożsamiasz pojęcia wiary i religii.
Ayalen pisze:Kosciol= Dom Boga.
Kpisz, czy o drogę pytasz?

A co do królików, to są opinie zasłyszane w Niemczech od tamtejszych Turków, jeszcze w ubiegłym stuleciu. I coś w tym jest, skoro drugie pod względem wielkości miasto tureckie to Norymberga. Co prawda Turkom najdalej chyba do islamskiego ekstremizmu, czasem wydaje mi się, że ich państwo jest o wiele bardziej świeckie, niż nasz Katololand. Zastanawiam się, czego w przyszłości bać się bardziej, alkaidy, czy Watykanu z jego najwydajniejszym wywiadem na świecie, kartotekami na wszystkich, nawet zdeklarowanych ateistów, z ogromną armią okupującą wiele krajów i wszystkie sfery życia.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#79 Post autor: Gloinnen » 31 maja 2013, 20:40

skaranie boskie pisze:Turkom najdalej chyba do islamskiego ekstremizmu, czasem wydaje mi się, że ich państwo jest o wiele bardziej świeckie, niż nasz Katololand.
:myśli:

Według raportu Human Rights pomiędzy rokiem 2006 a 2007 dokonano 370 zbrodni powiązanych z kategorią zabójstw honorowych. Dokonano ich głównie w rejonie Marmara, centralnej, południowej i wschodniej Anatolii. Human Rights donosi, że ofiary pochodzą najczęściej z rodzin ultrareligijnych, ofiarami padają nie tylko kobiety, ale również mężczyźni, brak jednak dokładnych danych procentowych na ten temat. Mordercą jest najczęściej mężczyzna, ale zdarzają się również kobiety. Zabójstwo honorowe popełniają najczęściej mężczyźni w wieku 19-35 lat, co zaprzecza powszechnemu poglądowi, że zabójstw tych dokonują najmłodsi (jedynie 9%). Przez długie lata organizacje walczące o prawa kobiet postulowały penalizację tych czynów.

"Raport „The Dynamics of the honour killings in Turkey” z roku 2009 szczegółowo prezentuje przyczyny zabójstw honorowych, przedstawia sposób postrzegania honoru przez Turków i Turczynki, podaje powody, dla których dokonuje się tych zbrodni. Badania przeprowadzone w grupie 200 osób narodowości tureckiej pochodzących z różnych grup społecznych wykazały, że badani pojmują honor w sposób bardzo tradycyjny i uważają, że każde wykroczenie przeciwko niemu powinno być karane śmiercią. Takie poglądy pojawiają się wśród osób, które pochodzą z terenów Turcji Wschodniej i Południowej, gdzie poziom edukacji jest stosunkowo niski.

Oto niektóre wypowiedzi osób, które wzięły udział w badaniu:
- Kiedy mężczyzna idzie ulicą, kobieta powinna pozostać za drzwiami domu (kobieta, lat 77, Stambuł)
- Dla tego regionu nie jest normalne że dziewczyna ma chłopaka (Sanliurfa, lat 32)
- Córka powinna być posłuszna, szanować rodzinę, nie powinna pracować, o wiele lepiej jest wyjść za mąż, gdy nadejdzie odpowiedni czas (Adana, lat 30, imam)

Raport wyróżnia zabójstwa honorowe töre (takie o których decyduje rada) i zwykłe zabójstwa honorowe: „töre zdarzają się częściej we wschodniej Turcji, gdzie istnieją klany, które przeprowadzają egzekucję bez wyroku… Honor rodziny jest najważniejszy” (kobieta, lat 21, Stambuł)."

(http://www.politykaglobalna.pl/2009/03/ ... -tureckim/)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Chemtrails - podziwiać czy bać się?

#80 Post autor: skaranie boskie » 31 maja 2013, 20:54

Bardzo ładne rzeczy nam tu opowiadasz, Glo i - niestety - prawdziwe.
Jednak do cytatu mają się, jak koński ogon do straży ogniowej.
Ja o islamskim ekstremizmu, ty zaś o zwyczajach religijno-społecznych.
A świeckość ich państwa polega na niemieszaniu religii z państwem. Turcja, wbrew temu, co chcieliby widzieć katoliccy przywódcy (m. in. Józef Oleksy w TVP) nie jest państwem wyznaniowym, czego nie da się powiedzieć o Polsce.
Fakt, że Turcja ma ogromny problem z pewną mniejszością, której ta świeckość przeszkadza, nie oznacza, że świecka nie jest.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”