Nauki Jezusa w odniesieniu do gospodarki i niektórych spraw

[@psik]

http://www.pafere.org/artykuly,n2241,na ... znych.html

[nie]

Prawicowo-elitarystyczno-chrześcijański meczet. Tragikomiczna pralka na mózgi.

Poniżej artykuł o równie ujemnej wartości intelektualnej.

http://www.arkapana.republika.pl/rd.html

[litek]

http://www.pafere.org/artykuly,n2241,na ... znych.html

Jezus nie angażował się w uzdrawianie ówczesnej gospodarki , ani w sprawy społeczne. Autor interpretuje nauki Jezusa na swój sposób

[skaranie boskie]

@psiku, poniżej cytat z omówienia pierwszej przypowieści:

Jezus ukazuje tu historię ówczesnych socjalistów i komunistów

Bzdura do potęgi, żeby nie powiedzieć idiotyzm.
W czasach Jezusa (zakładając jego autentyczność) w ogóle nie istniały słowa komunizm i socjalizm, pisanie więc o ówczesnych wyznawcach ukrytych za nimi idei dyskwalifikuje cały artykuł, jako tekst napisany nie tylko przez religijnego fanatyka, ale wręcz ignoranta.

[litek]

@psiku, poniżej cytat z omówienia pierwszej przypowieści:

Jezus ukazuje tu historię ówczesnych socjalistów i komunistów

Bzdura do potęgi, żeby nie powiedzieć idiotyzm.
W czasach Jezusa (zakładając jego autentyczność) w ogóle nie istniały słowa komunizm i socjalizm, pisanie więc o ówczesnych wyznawcach ukrytych za nimi idei dyskwalifikuje cały artykuł, jako tekst napisany nie tylko przez religijnego fanatyka, ale wręcz ignoranta.

Cieszę się, że mamy podobne stanowisko odnośnie niewiedzy autora tego artykułu.
Nie ma co się denerwować, zapraszam na kawunię

[skaranie boskie]

mamy podobne stanowisko odnośnie niewiedzy autora tego artykułu.

Przypomniał mi się stary dowcip, Litku.

Czym się różni fortepian od słonia?
Tym, że fortepian można zasłonić, ale słonia się nie da zafortepianić.

Niby są punkty zbieżne, ale jakże odległe...

[litek]

mamy podobne stanowisko odnośnie niewiedzy autora tego artykułu.

Przypomniał mi się stary dowcip, Litku.

Czym się różni fortepian od słonia?
Tym, że fortepian można zasłonić, ale słonia się nie da zafortepianić.

Niby są punkty zbieżne, ale jakże odległe...

Dobre