in vitro, aborcja itp

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
ELKA

Re: in vitro, aborcja itp

#41 Post autor: ELKA » 22 gru 2015, 19:02

nie pisze:Tymczasem problemem jest zakaz aborcji i dotyczy on głównie krajów trzeciego świata i zideologizowanych, jak Watykan czy Polska.
Nie będę poruszała powodów, dlaczego akurat w tych krajach jest zakaz aborcji, bo wszyscy to wiedzą...

Może tylko przytoczę przykład wyznawców islamu, u nich nie ma jak widać aborcji, skoro rodzi się tyle dzieci. Zwyczajna rodzina liczy ponad dwadzieścia osób, gdy u nas zaledwie pięcioro [ mama, tata, jedno dziecko, dziadkowie].
Już teraz są na całym świecie, to też wszyscy wiedzą.
Bezrobocie, niskie płace, też nie sprzyjają, żeby myśleć o powiększeniu rodziny.

Może zakaz pozwoli chociaż się jeszcze raz zastanowić, zanim usunie się to życie.
karolek pisze:a nie opuszczać, oddawać jak wadliwy towar, nie bójmy się powiedzieć - śmiecia, i skrajnie obłudne brednie głosić, że się ma wtedy czyste sumienie.
To są skrajne przypadki, to nie jest norma. W normalnych rodzinach kocha się dzieci i dla nich się żyje.

Dodano -- 23 gru 2015, 10:42 --
skaranie boskie pisze:Jeśli nie, to zauważcie, że najczęściej słychać sprzeciwy ludzi, których te tematy absolutnie nie dotyczą, czy to z uwagi na wiek, czy na status społeczny. Kiedy tylko mam okazję zobaczyć w telewizorze osoby "spontanicznie" protestujące przeciw, widzę ludzi, którym z racji wieku ani in vitro, ani aborcja nie grozi. Jedyne, co może ich dotyczyć, to eutanazja. Czasami żałuję, że nie obowiązkowa. To samo dotyczy klechów. Ich też - przynajmniej z założenia - wspomniane opcje dotyczyć nie powinny, a przecież oni krzyczą najdonośniej
Dla mnie ksiądz, to przewodnik duchowy, dla większości katolików pewnie tak samo.

Jesteś tutaj Administratorem, nawet jeżeli jesteś osobą nie wierzącą, to chyba jakiś szacunek tym, którzy wierzą należy się tutaj.

Dużo krzyczysz, przekonujesz do swoich racji, poniżając tych, którzy ośmielają się mieć inne zdanie, a przecież ja szanuję Twoje przekonania, nawet jeśli nie do końca je rozumiem i akceptuję więc dlaczego Ciebie nie stać na to samo?

Nie rozumiem też w jakim stopniu Ciebie dotyczy aborcja, przecież jak słusznie zauważyłeś, to sprawa kobiet i ich sumienia.

Jestem zszokowana Twoimi wypowiedziami, od Admina spodziewałabym się więcej obiektywizmu. Kto, jak kto, ale Ty powinieneś tu łączyć, a nie dzielić.

Pozdrawiam. elka.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: in vitro, aborcja itp

#42 Post autor: skaranie boskie » 23 gru 2015, 23:19

ELKA pisze:Jesteś tutaj Administratorem, nawet jeżeli jesteś osobą nie wierzącą, to chyba jakiś szacunek tym, którzy wierzą należy się tutaj.
A kto powiedział, że nie szanuję wierzących?
Czy szacunek musi się objawiać podzielaniem poglądów?
A gdzie napisałem choć słowo świadczące o braku szacunku?
ELKA pisze:Nie rozumiem też w jakim stopniu Ciebie dotyczy aborcja,
Rzeczywiście aborcja mnie nie dotyczy. Ale też za nią nie gardłuję. Fakt, gardłuję przeciw, ale to chyba z rozpędu. Nie zauważyłem, kiedy się zestarzałem. W tytule wątku napisałem "aborcja, in vitro itp" Pod itp. może kryć się np. eutanazja, a ta może mnie niebawem dotyczyć.
A zabieram głos jeszcze z jednego powodu. Szkoda mi tych ludzi, którzy pod presją doktryny religijnej muszą żyć z czymś, w co nie tylko nie wierzą, ale z czym im często bardzo ciężko. Próbuję się wsłuchiwać w głosy przeciwników i jeszcze nie usłyszałem żadnego konkretnego argumentu popierającego ich opcję. Mimo to szanuję ich wybór dopóty, dopóki dotyczy ich samych i nie jest narzucany innym. A już najbardziej boli mnie, że w epoce lotów kosmicznych instytucje religijne potrzebują świeckiego ramienia władzy dla wymuszenia swoich zakazów i nakazów. Moim zdaniem świadczy to nikłej sile przekonywania tych instytucji.
Fakt, że Chrobry kazał wybijać zęby za nieprzestrzeganie postów, ale - nomen omen, na Boga! - to było wczesne średniowiecze. Czy dziś chcemy równać do tamtych czasów?
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”