Mało znana historia Kościoła Katolickiego

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#1 Post autor: @psik » 27 lut 2017, 15:21

 
     ”II wiek  - Rzymski filozof Celsus poświadcza fałszowanie pism chrześcijańskich, mówiąc o rewizjonistach: „przerabiali Pisma Święte z ich pierwotnej postaci i usunęli wszystko, co pozwalało im na odparcie skierowanych przeciwko nim zarzutów.”
 - Uczeni wykazali, ze wszystkie cztery uznane przez Kościół Ewangelie zostały przerobione i poprawione. 
      III wiek. Aż do III wieku wyznawcy chrystianizmu nie słyszeli o wieczystym dziewictwie Maryji. Ewangelia Mateusza informuje, iż Jozef „nie zbliżał się do Maryji, aż porodziła syna”.”Zbliżenie sie” oznacza w Biblii małżeńskie współżycie.
 (Fakt współżycia Józefa z Maryja po narodzinach Jezusa będzie oczywisty dla każdego, komu kościelne dogmaty nie zakazują logicznego wnioskowania.)
      312 r. Bitwa pod mostem mulwijskim – Chrześcijaństwo staje się jedną z religii państwowych Rzymu. Powstanie Instytucji Kościoła Katolickiego. Początek prześladowania i mordowania przedstawicieli innych wyznań.  
      319 r. Cesarz Konstantyn ustanowił prawo zwalniające kler od płacenia podatków i służby w armii.  
      321 r. Cesarz Konstantyn nakazuje święcić niedziele zamiast dotychczasowej soboty.  
      325 r. Cesarz Konstantyn na soborze nicejskim ustanawia kanon pisma „świętego” i „dwójce świętą” awansując Jezusa do miana Boga. Jezus z Betlejem ma zastąpić dotychczas czczonego Mitre.
 -Narodziny Boga Mitry przypadające na dzień 25 grudnia, staja się datą przyjścia na świat Jezusa.
 -Wniebowzięcie Mitry w okresie równonocy wiosennej staje się chrześcijańskim świętem Wielkanocy.
 -W Rzymie na Wzgórzach Watykańskich, chrześcijanie przejmują świętą grotę Mitry, czyniąc z niej siedzibie Kościoła katolickiego
 -Występowanie wyraźnych podobieństw do mitryzmu, ojcowie chrześcijaństwa tłumaczą działalnością diabla.  
      330 r. Wprowadzenie zwyczaju czczenia zmarłych („świętych”) i ich relikwii  
      355 r. Biskupi zostają uwolnieni spod nadzoru sądów świeckich. 
      360 r. Wprowadzenie zwyczaju czczenia aniołów  
      381r. Do obowiązującej dotychczas konstantynowskiej „Dwójcy Świętej” cesarz Teodozjusz dołączył trzecia osobę tzw.”Ducha Świętego”. Działo się to na soborze w Konstantynopolu  
      391 r. W Aleksandrii Chrześcijanie spalili największą na Ziemi bibliotekę, w której przechowywano około 700 000 starożytnych zwojów. Zamknięto starożytne akademie, skończyło się nauczanie kogokolwiek poza murami kościołów. 
      431r. Wyrażenie „Xristo Tokos” – Matka Chrystusa – zostało zastąpione na „Teo Tokos” – Boga Rodzica. 
      539 r. Ustanowiono władze papieży oraz ofiarę mszy świętej 
 - Na soborze w Macon biskupi glosowali nad problemem, czy kobiety maja dusze. 
      593 r. Papież Grzegorz I wprowadził wiarę w czyściec, dla uzdrowienia finansów kurii rzymskiej poprzez sprzedaż odpustów od kar czyśćcowych.  
      600 r. Wprowadzono łacinę do liturgii.  
 715 r. Wprowadzono modlitwy do Marii Panny oraz świętych. 
      726 r. W Rzymie zaczęto czcić obrazy. 
 - Kościół rzymski z Dziesięciu Boskich Przykazań usunął drugie, które brzmi:
 ”Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemia. Nie będziesz się im kłaniał ani służył”.
 - Otwarło to drogę do handlu obrazami, szkaplerzami, krzyżami, posagami itp. Przykazań jednak musiało pozostać dziesięć. Podzielił wiec kościół ostatnie przykazanie, mówiące o niepożądaniu ani żony, ani osła, ani wolu, na dwie części i odtąd katolicy mają też Dziesięć Przykazań, tak jak i Żydzi. 
      783 r. Nastał zwyczaj całowania nóg papieża.  
 813 r. Ustanowiono Święto Wniebowzięcia Maryji  
      993 r. Papież Leon III zaczął kanonizować zmarłych.  
 X wiek – Cala Europa znalazła się pod panowaniem Kosciola.Zalamuje się aktywność na polu medycyny, techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Rozpoczyna się mroczny okres w historii Europy.  
      1000 r. Ustanowiono Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zadusznych.  
 1015 r. Wprowadzono celibat dla duchownych, aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny .(Przedtem duchowni mieli zony i dzieci).  
      1077 r. Papież Grzegorz VII ustanowił „klątwę” 
 1095 r. Papież Urban II wezwał rycerzy Europy do zjednoczenia i marszu na Jerozolimę. Zainicjował w ten sposób pierwsza wyprawę krzyżową.
 Papież ogłosił, iż „Wyklęty będzie ten, kto powstrzyma swój miecz przed rozlewem krwi”.  
     1099 r. Masakra Muzułmanów i Żydów w Jerozolimie. Kronikarz Rajmund pisał:
 ”Na ulicach leżały sterty Głów, rak i stop. Jedni zginęli od strzałów lub zrzucono ich z wież; inni torturowani przez kilka dni zostali w końcu żywcem spaleni. To był prawdziwy, zdumiewający wyrok Boga nakazujący, aby miejsce to wypełnione było krwią niewiernych.”
      XII wiek – Uczony i filozof, święty Tomasz z Akwinu głosił, ze zwierzęta nie maja życia po śmierci ani wrodzonych praw, oraz ze „przez nieodwołalny nakaz Stwórcy ich Zycie i śmierć należą do nas”. 
      1116 r. Sobór Laterański ustanowił spowiedź „na ucho”. Taka forma spowiedzi pozwalała na sprawowanie większej kontroli nad ludźmi, oraz na „wywiad środowiskowy”.  
      1140 r. Ułożono i przyjęto 7 sakramentów świętych.  
 1204 r. Zaczęła działać Święta Inkwizycja. Słudzy kościoła zamęczyli i spalili żywcem miliony ludzi. Spalanie ludzi, praktykowane w XX wieku przez nazistów, po raz pierwszy zastosowane było na skale masowa przez chrześcijańską inkwizycje.
 Majątki „heretyków” przejmowane były przez kościół i inkwizytorów. Jak na ironie inkwizytorzy wybierani byli najczęściej spośród dominikanów i franciszkanów, którzy ślubowali życie w ubóstwie…
 -Nawet w XXI w Watykan nie dopuszcza nikogo do archiwów dotyczących inkwizycji.  
 ”Encyklopedia katolicka” twierdzi,iż inkwizycja „dużo zdziałała dla rozwoju cywilizacji”. 
      1208 r. Papież Innocenty III zaoferował każdemu, kto chwyci za bron, oprócz boskiego zbawienia, również ziemie i majątek heretyków. Rozpoczęła się Krucjata Albigenska, której celem było wymordowanie Katarów. Szacuje się, ze Krucjata Albigenska pochłonęła milion istnień ludzkich, i dotknęła większą część populacji południowej Francji. Przeor, dowodzący wojskami krucjaty, gdy mu się skarżono, ze trudno jest odróżnić wiernych od heretyków, odpowiedział: „Zabijać wszystkich. Bóg ich odróżni”.  
 - Papież Innocenty III twierdzi: „Każdy kto próbuje stworzyć własny wizerunek Boga niezgodny z dogmatem Kościoła musi być bez litości spalony”.  
      1229 r. Papież Grzegorz IX zakazał czytania Biblii pod sankcja kar inkwizycyjnych. 
 1231 r. Nakaz papieski zalecał palenie heretyków na stosie. Pod względem technicznym pozwalało to uniknąć rozpryskiwania się krwi.  
      1252 r. Tortury zostają prawnie dozwolone przez Kościół (zostały ustanowione przez  papieża Innocentego IV)
 - Tortury obejmowały : łamanie na kole, wieszanie za ręce z ciężarami u nóg, ściskanie czułych części ciała, sadzanie na gorących węglach lub żelazie, wyłamywanie stawów, gotowanie żywcem itp. Była to „ludzka” – jak zapewnia kościół – metoda badan.
 -Na narzędziach tortur umieszczano motto: „Chwała niech będzie panu”…    
      1263 r. Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedna postacią.  
 1264 r. Ustanowiono uroczystość Bożego Ciała. 
      1275 r. Pojawiły się dyskusje na temat płacenia daniny. W odpowiedzi papież ekskomunikował cale miasto, Florencje.  
 XIV wiek Wybucha epidemia czarnej śmierci, Kościół wyjaśniał, ze winę za ten stan rzeczy ponoszą Żydzi, zachęcając przy tym do napaści na nich.    
      1311 r. Papież Klemens V jako pierwszy ukoronował się potrójną korona władcy. 
 1326 r. Niezgodność przesadnie bogatej organizacji Kościoła z głoszonymi  przez nią ideami Jezusa Chrystusa ,doprowadziła do ogłoszenia bulli papieskiej „inter nonnullos”, w której uważano za herezje twierdzenia, jakoby Jezus i Jego apostołowie nie posiadali żadnej własności w postaci dóbr materialnych. 
      1378-1417 r. Dochodzi do tzw. „Wielkiej Schizmy”. Władza jest podzielona miedzy dwóch papieży – jednego urzędującego w Rzymie,
 drugiego w Avignon. Spory nie dotyczyły religii, ale polityki i władzy  
      1450-1750 r. Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zamęczono setki tysięcy kobiet posądzanych o czary.
 - Dzieci można było również oskarżać o czary: dziewczynki po ukończeniu 9,5 lat, chłopców po ukończeniu 10 lat. Młodsze dzieci torturowano w celu uzyskania zeznań obciążających rodziców. W procesach o czary brane były pod uwagę „zeznania” dwulatków
 -Tortury obejmowały : łamanie kołem, wieszanie za ręce, biczowanie, przypiekanie, gotowanie w oleju, wbijanie kolców w oczy,
 wyrywanie obcęgami piersi i narządów płciowych. 
      1484 r. Papież Innocenty VIII oficjalnie nakazał palenie na stosach kotów domowych razem z czarownicami. Zwyczaj ten był praktykowany przez trwający setki lat okres polowań na czarownice.
 - Wiara, ze zwierzęta są pośrednikami diabla, doprowadziła do załamania się naturalnej kontroli liczebności populacji gryzoni. Celem ataku gorliwych chrześcijan najczęściej były koty, wilki, węże, lisy, i białe koguty. Ponieważ wiele z tych zwierząt polowało na roznoszące choroby gryzonie, ich eliminacja wzmogła wybuchy epidemii.  
      1492 r. Kolumb odkrył Amerykę . Inkwizycja szybko postępuje śladami odkrywców.  
 1493 r. Bulla papieska uprawomocniła deklaracje wojny przeciwko wszystkim narodom w Ameryce Południowej, które odmówiły przyjęcia chrześcijaństwa. 
     - Rozpoczęła się kolejna bestialska rzeź w imię Boga.Wbijano ciężarne kobiety na pale, ćwiartowano żywcem indiańskie niemowlęta, przywiązywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem, rozrywano ludzi przy pomocy koni, mordowano, gwałcono, ucinano ręce, nosy, wargi, piersi. 
    -Jezuita Jose de Anchieta, twierdził:”Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje”. Ten oto barbarzyńca, został beatyfikowali w 1980 r. przez papieża, który nazywał go „apostołem Brazylii, wzorem dla całej generacji misjonarzy”. Bandyta, który w bestialski sposób unicestwił tysiące ludzkich istnień, uznany został za świętego… 
     - Gdy katoliccy „misjonarze” zawitali do Meksyku, żyło tam około 11 milionów Indian, a po stu latach już tylko 1,5 miliona. Słowo Boże zawiezione w tamte rejony „pięknie zaowocowało”. 
     - Podczas pobytu na tamtych ziemiach, papież nazwał ta zbrodnie przeciwko ludzkości „dziełem ewangelizacji i pokoju”.  
      1563 r. Ustalono, ze tradycja Kościoła jest ważniejszym źródłem objawienia od Słowa Bożego.  
      1572. We Francji 24 sierpnia zamordowano 10 000 protestantów. Papież Grzegorz XIII napisał potem do króla Francji Karola IX: „Cieszymy się razem z tobą, ze z Boska pomocą uwolniłeś świat od tych podłych heretyków”  
      1543 r. Kopernik publikuje teorie heliocentryczna.Jego dzieło trafia na kościelny indeks ksiąg zakazanych i pozostaje tam aż do 19 wieku. (Czyli az do 19 wieku kościół uznaje, iż ziemia tkwi nieruchomo w centrum Wszechświata).  
      1584 r. Giordano Bruno twierdzi iż gwiazdy są innymi Słońcami, wokół których mogą krążyć inne planety, a na nich żyć inne istoty. Za swoje poglądy zostaje spalony żywcem na stosie. Egzekucje opóźniono o dwa lata z rozkazu papieża Klemensa VIII. Papieżowi zależało, by stos na Campo dei Fiori stal się jedna z atrakcji dla pielgrzymów.  
      1633 r. Galileusz próbuje rozpowszechniać teorie heliocentryczna. Zostaje zatrzymany przez Inkwizycje i pod groźbą tortur zmuszony do odwołania swych poglądów. Inkwizycja skazuje go na dożywotni areszt domowy.  
     - Poglądy świętego Augustyna odzwierciedlały „naukowe” podejście Kościoła do świata: „Jest to niemożliwe, aby po przeciwnej stronie Ziemi znajdowali się ludzie,  gdyż w Piśmie Świętym nie ma wzmianki o takim rodzie wśród potomków Adama.”  
      1854 r. Wprowadzono dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryji Panny.  
 1855 r. Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Kościół głosił iż „wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga”.  
     1870 r. Wprowadzono dogmat o nieomylności papieża.  
 -Początek XX wieku – Papież Leon XIII nadal udowadnia, ze najwyższa kara daje si uzasadnić następująco: „Kara śmierci jest niezbędnym i skutecznym środkiem dla osiągnięcia celu Kościoła, gdy buntownicy wystąpią przeciw niemu i narusza jedność duchowa”.  
      1917 r. Tortury były prawnie dozwolone przez Kościół od roku 1252, w którym zostały ustanowione przez papieża Innocentego IV, aż do roku 1917,
 w którym to zaczął obowiązywać nowy Codex Juris Canonici.  
      1931 r. Papież Pius XI wydaje encyklikę „Non abbiamo bisogno”, w której jest mowa o wdzięczności kościoła dla faszyzmu za zlikwidowanie wroga – socjalizmu.  
      1933 r. Hitler oświadczył, ze w chrześcijaństwie widzi „niezachwiany fundament moralności; dlatego „obowiązkiem naszym jest utrzymanie i rozwijanie
 przyjaznych stosunków ze Stolica Apostolska”. W czasie II Wojny Światowej papież Pius XII przyjmował na codziennych audiencjach niemieckich zbrodniarzy wojennych, udzielając im błogosławieństwa. 
      1950 r. W petycji do Watykanu, katolicy proszą o dogmatyzacje fizycznego wniebowzięcia Maryji. W odpowiedzi Watykan uchwala dogmat o wniebowzięciu Najświętszej Maryji Panny (w Ewangeliach nie ma słowa o tym). 
      1965 r. Dopiero w 1965 roku kościół unieważnił potępienie Galileusza.   
 1968 r. Papież Paweł VI ogłasza encyklikę „Humanae vitae”, z której skutkami rodziny katolickie borykają się do dzisiaj. Jedynymi środkami regulacji urodzin  dopuszczonymi przez kościół pozostaje wstrzemięźliwość płciowa i metoda kalendarzyka, a każdy stosunek płciowy ma mieć na celu poczęcie życia. Encyklika papieska nie przeszkadza jednak Watykanowi na posiadanie udziałów i czerpanie zysków z produktów firmy „Instituto Farmacologico Serono”, która wypuszcza na rynek niezwykle dochodowy środek antykoncepcyjny o nazwie „luteolas”. 
      1971 r. FBI wpada na trop sfałszowanych przez nowojorskich gangsterów papierów wartościowych na sumę 14 milionów dolarów.
 Odbiorca okazuje się Bank Watykański. FBI ustala ze był to zabieg próbny przed docelowa operacja na kwotę 1 miliarda dolarów.  
      1977 r. Papież Paweł VI wyjaśnia, ze kobieta ma zakazany wstęp do kapłaństwa, ponieważ „nasz Pan był mężczyzną”.
      1978 r. Papieżem zostaje Albino Luciani , człowiek niezwykle skromny, postępowy i uwielbiany przez masy , którego pontyfikat trwał tylko 33 dni.  Zgadzał się na stosowanie środków antykoncepcyjnych, dopuszczał kapłaństwo kobiet, sprzeciwiał się celibatowi.  Postanawia zniszczyć mafijne struktury watykańskich finansów, a następnie oczyścić Watykan i Kościół z oszustów i  aferzystów. Sporządza listę 121 purpuratów watykańskich do natychmiastowego zdymisjonowania. Tuz przed rozpoczęciem zaplanowanych czystek umiera 28 września po „zjedzeniu niestrawnego posiłku” (zostaje otruty). Nie przeprowadzono sekcji zwłok. Jego testament ginie w tajemniczych okolicznościach.”
(znalezione w sieci)

Dodano -- 27 lut 2017, 15:23 --

Mam nadzieję Skaranie, że ten post ściągnie jak magnes wszelkie twoje komentarze na temat KK z całego portalu :P
Niech się stanie takim czyścicielem układu, Jowiszem.
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#2 Post autor: alchemik » 27 lut 2017, 15:47

Bardzo interesujące przykłady. Nie wiem na ile udokumentowane, choć wiele z tych informacji było mi znanych.
Zawsze wiedziałem, że kościół to siedziba rządu dusz w sensie dzierżenia władzy. Ciekawy obraz kształtowania religii tak, aby odpowiadała interesom kapłanów. To zresztą nic nowego w każdej chyba znanej religii. Niemniej, strasznym jest wiedzieć, że jest się indoktrynowanym w celu podporządkowania przy wykorzystaniu idei, niosących ponoć światło etyki i moralności. Tylko, że indoktrynowani nie zdają sobie z tego sprawy. Mają skutecznie wyprane mózgi.
Niezależność myślenia jest jak choroba na tym świecie. Również współcześnie. Odwrócone proporcje. Zaczynam się zastanawiać czy są światli ludzie wśród kapłanów, bo mi to zajeżdża niemal oksymoronem.

Cóż, trzeba mieć otwarty umysł z firewallem.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#3 Post autor: skaranie boskie » 27 lut 2017, 21:08

Zapomniałeś o najważniejszym epizodzie, tym, który zapewnił dominację KRK nad Europą przez całe średniowiecze a potem również nad innymi lądami. To słynny, nieudolnie sfałszowany dokument, Donatio Constantini (Donacja Konstantyna).
Próbowalem już kiedyś ruszyć ten temat,
http://www.osme-pietro.pl/post111889.html#p111889
ale jakimś cudem wątek od niego odbiegł.
Gdyby ktoś był zainteresowany, może sobie o tym w skrócie poczytać tutaj: http://ryuuk.salon24.pl/255173,najwieks ... onstantyna

Nie odbieram znaczenia żadnemu z wymienionych przez Ciebie punktów, @psiku, i nie mam zamiaru bronić oszustów, to chyba jasne. A rozwinąć? A co tu rozwijać?
Jeżeli nawet kiedyś żył na świecie kaznodzieja imieniem Jezus z Nazaretu, to na pewno nie nakazał on swoim uczniom zakładać instytucji, która będzie gromadzić kasę i władzę. Zresztą, to nie on założył chrześcijaństwo. Założycielem sekty (wówczas biegali za sektę) był Szaweł z Tarsu, który na potrzeby konspiry przybrał pseudonim św. Paweł. Trudno dziś udowodnić, czy był agentem ówczesnej bezpieki, ale wiele wskazuje na to, że tak. Możliwe, że Rzymowi była na rękę nowa, silna, konkurencyjna wobec wciąż niepokornego judaizmu religia. Ponieważ wszystkie ślady zostały ze szczególną pieczołowitością zatarte, nigdy zapewne nie dowiemy się, jak było naprawdę. Jedno, co jest pewne, to fakt, że ani Piotr apostoł nie był skałą, ani nie zakładał Kościoła, nie umarł w Rzymie i nie ma tam jego grobu, na którym - rzekomo - stoi bazylika jego imienia, oraz, że nigdy jego stopa w Rzymie nie postała. A to są przecież podstawowe dogmaty uzasadniające istnienie instytucji kościelnej z siedzibą w Rzymie właśnie. Reszta, w tym wszystkie wyszczególnione przez Ciebie wydarzenia, jest już tylko konsekwencją wykonanej wtedy, misternie utkanej, koronkowej roboty służb. Reszta, która w pewnym momencie wymknęła się spod kontroli i doprowadziła do upadku Cesarstwa. Co zabawne, doprowadziła do tego jednym bezczelnie i kiepsko sfałszowanym pergaminem.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Re: Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#4 Post autor: @psik » 01 mar 2017, 0:10

Jezus przed śmiercią powierzył stworzenie Kościoła swojemu ( podobno rodzonemu) bratu, Jakubowi. Kościół ten został zdziesiątkowany przez Rzymian podczas Wojny Żydowskiej w 66 roku. I to tyle co wiemy na temat prawdziwego kościoła Chrystusa.
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

Awatar użytkownika
litek
Posty: 497
Rejestracja: 10 paź 2013, 15:52

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#5 Post autor: litek » 18 wrz 2017, 21:43

skaranie boskie pisze:
27 lut 2017, 21:08
Zapomniałeś o najważniejszym epizodzie, tym, który zapewnił dominację KRK nad Europą przez całe średniowiecze a potem również nad innymi lądami. To słynny, nieudolnie sfałszowany dokument, Donatio Constantini (Donacja Konstantyna).
Próbowalem już kiedyś ruszyć ten temat,
http://www.osme-pietro.pl/post111889.html#p111889
ale jakimś cudem wątek od niego odbiegł.
Gdyby ktoś był zainteresowany, może sobie o tym w skrócie poczytać tutaj: http://ryuuk.salon24.pl/255173,najwieks ... onstantyna

Nie odbieram znaczenia żadnemu z wymienionych przez Ciebie punktów, @psiku, i nie mam zamiaru bronić oszustów, to chyba jasne. A rozwinąć? A co tu rozwijać?
Jeżeli nawet kiedyś żył na świecie kaznodzieja imieniem Jezus z Nazaretu, to na pewno nie nakazał on swoim uczniom zakładać instytucji, która będzie gromadzić kasę i władzę. Zresztą, to nie on założył chrześcijaństwo. Założycielem sekty (wówczas biegali za sektę) był Szaweł z Tarsu, który na potrzeby konspiry przybrał pseudonim św. Paweł. Trudno dziś udowodnić, czy był agentem ówczesnej bezpieki, ale wiele wskazuje na to, że tak. Możliwe, że Rzymowi była na rękę nowa, silna, konkurencyjna wobec wciąż niepokornego judaizmu religia. Ponieważ wszystkie ślady zostały ze szczególną pieczołowitością zatarte, nigdy zapewne nie dowiemy się, jak było naprawdę. Jedno, co jest pewne, to fakt, że ani Piotr apostoł nie był skałą, ani nie zakładał Kościoła, nie umarł w Rzymie i nie ma tam jego grobu, na którym - rzekomo - stoi bazylika jego imienia, oraz, że nigdy jego stopa w Rzymie nie postała. A to są przecież podstawowe dogmaty uzasadniające istnienie instytucji kościelnej z siedzibą w Rzymie właśnie. Reszta, w tym wszystkie wyszczególnione przez Ciebie wydarzenia, jest już tylko konsekwencją wykonanej wtedy, misternie utkanej, koronkowej roboty służb. Reszta, która w pewnym momencie wymknęła się spod kontroli i doprowadziła do upadku Cesarstwa. Co zabawne, doprowadziła do tego jednym bezczelnie i kiepsko sfałszowanym pergaminem.
skaranie boskie pisze:
27 lut 2017, 21:08
Zapomniałeś o najważniejszym epizodzie, tym, który zapewnił dominację KRK nad Europą przez całe średniowiecze a potem również nad innymi lądami. To słynny, nieudolnie sfałszowany dokument, Donatio Constantini (Donacja Konstantyna).
Próbowalem już kiedyś ruszyć ten temat,
http://www.osme-pietro.pl/post111889.html#p111889
ale jakimś cudem wątek od niego odbiegł.
Gdyby ktoś był zainteresowany, może sobie o tym w skrócie poczytać tutaj: http://ryuuk.salon24.pl/255173,najwieks ... onstantyna

Nie odbieram znaczenia żadnemu z wymienionych przez Ciebie punktów, @psiku, i nie mam zamiaru bronić oszustów, to chyba jasne. A rozwinąć? A co tu rozwijać?
Jeżeli nawet kiedyś żył na świecie kaznodzieja imieniem Jezus z Nazaretu, to na pewno nie nakazał on swoim uczniom zakładać instytucji, która będzie gromadzić kasę i władzę. Zresztą, to nie on założył chrześcijaństwo. Założycielem sekty (wówczas biegali za sektę) był Szaweł z Tarsu, który na potrzeby konspiry przybrał pseudonim św. Paweł. Trudno dziś udowodnić, czy był agentem ówczesnej bezpieki, ale wiele wskazuje na to, że tak. Możliwe, że Rzymowi była na rękę nowa, silna, konkurencyjna wobec wciąż niepokornego judaizmu religia. Ponieważ wszystkie ślady zostały ze szczególną pieczołowitością zatarte, nigdy zapewne nie dowiemy się, jak było naprawdę. Jedno, co jest pewne, to fakt, że ani Piotr apostoł nie był skałą, ani nie zakładał Kościoła, nie umarł w Rzymie i nie ma tam jego grobu, na którym - rzekomo - stoi bazylika jego imienia, oraz, że nigdy jego stopa w Rzymie nie postała. A to są przecież podstawowe dogmaty uzasadniające istnienie instytucji kościelnej z siedzibą w Rzymie właśnie. Reszta, w tym wszystkie wyszczególnione przez Ciebie wydarzenia, jest już tylko konsekwencją wykonanej wtedy, misternie utkanej, koronkowej roboty służb. Reszta, która w pewnym momencie wymknęła się spod kontroli i doprowadziła do upadku Cesarstwa. Co zabawne, doprowadziła do tego jednym bezczelnie i kiepsko sfałszowanym pergaminem.
Który na potrzeby konspiry przybrał pseudonim św.Paweł . Fantazja powala na kolana. Nie wiem czy to żart czy rażąca niewiedza, bez obrazy- czego to ludzie nie wymyślą.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#6 Post autor: skaranie boskie » 18 wrz 2017, 23:54

A jednak nie żart.
Szaweł z Tarsu - według relacji ewangelistów - ścigał sektę głoszącą zmartwychwstanie, dopóki rzekomo nie spotkał na drodze samego ich szefa. Odtąd - jeśli wierzyć legendzie - przybrał imię Pawła i żarliwością neofity głosił nową wiarę. Czy owa żarliwość była szczera? Wątpię. Zakładam, że - jako lojalny obywatel Rzymu (taki tytuł wówczas przysługiwał nielicznym i cholernie zobowiązywał) - wykonywał polecenia przełożonych i wywiązał się z nich znakomicie, jeśli spojrzymy na dwa tysiąclecia skutków.
Widzisz, Litku, różnimy się tym, że Ty jesteś gotów przyjąć na wiarę, to co pasuje do wpojonego Ci światopoglądu, ja zaś patrzę sceptycznie i w miarę racjonalnie. W moim spojrzeniu na rzeczywistość być może jest miejsce na zielone ludziki, bogów, czy inne duchy, w pierwszej kolejności jednak we wszystkim szukam przyczyn racjonalnych. Gdy ich nie znajduję, twierdzę, że jakiejś odgórnej ingerencji nie wykluczam. Nie nadaję się jednak do ślepego posłuszeństwa nakazom jakichkolwiek guru, zawsze bowiem dopatruję się w działaniu takowych złych intencji. A przynajmniej działania dla korzyści. Zwyczajnie nie wierzę w zbawców świata, chyba, że są pensjonariuszami oddziału zamkniętego.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
litek
Posty: 497
Rejestracja: 10 paź 2013, 15:52

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#7 Post autor: litek » 19 wrz 2017, 8:01

skaranie boskie pisze:
18 wrz 2017, 23:54
A jednak nie żart.
Szaweł z Tarsu - według relacji ewangelistów - ścigał sektę głoszącą zmartwychwstanie, dopóki rzekomo nie spotkał na drodze samego ich szefa. Odtąd - jeśli wierzyć legendzie - przybrał imię Pawła i żarliwością neofity głosił nową wiarę. Czy owa żarliwość była szczera? Wątpię. Zakładam, że - jako lojalny obywatel Rzymu (taki tytuł wówczas przysługiwał nielicznym i cholernie zobowiązywał) - wykonywał polecenia przełożonych i wywiązał się z nich znakomicie, jeśli spojrzymy na dwa tysiąclecia skutków.
Widzisz, Litku, różnimy się tym, że Ty jesteś gotów przyjąć na wiarę, to co pasuje do wpojonego Ci światopoglądu, ja zaś patrzę sceptycznie i w miarę racjonalnie. W moim spojrzeniu na rzeczywistość być może jest miejsce na zielone ludziki, bogów, czy inne duchy, w pierwszej kolejności jednak we wszystkim szukam przyczyn racjonalnych. Gdy ich nie znajduję, twierdzę, że jakiejś odgórnej ingerencji nie wykluczam. Nie nadaję się jednak do ślepego posłuszeństwa nakazom jakichkolwiek guru, zawsze bowiem dopatruję się w działaniu takowych złych intencji. A przynajmniej działania dla korzyści. Zwyczajnie nie wierzę w zbawców świata, chyba, że są pensjonariuszami oddziału zamkniętego.
Wystarczy otworzyć NT i sobie przeczytać co zdarzyło się naprawdę

12 „Kiedy w związku z tymi staraniami wędrowałem do Damaszku z pełnomocnictwem i zleceniem od naczelnych kapłanów, 13 w południe ujrzałem w drodze, o królu, że światło jaśniejsze niż blask słońca rozbłysło z nieba wokół mnie i wokół tych, którzy ze mną wędrowali. 14 A gdy wszyscy padliśmy na ziemię, usłyszałem głos mówiący do mnie w języku hebrajskim: ‚Saulu, Saulu, czemu mnie prześladujesz? Trudno ci wierzgać przeciw ościeniom’. 15 Ja zaś rzekłem: ‚Kim jesteś, Panie?’ A Pan rzekł: ‚Jam jest Jezus, którego ty prześladujesz. 16 Podnieś się jednak i stań na nogach. Po to bowiem ci się ukazałem, żeby cię wybrać na sługę i świadka zarówno tego, co widziałeś, jak i tego, co w związku ze mną dam ci zobaczyć, 17 gdy cię uwolnię od tego ludu i od narodów, do których ciebie posyłam, 18 żeby im otworzyć oczy, zawrócić ich od ciemności ku światłu i od władzy Szatana ku Bogu, tak by uzyskali przebaczenie grzechów oraz dziedzictwo wśród uświęconych dzięki wierze we mnie’./ Dz.ap 26,12-18/

Rażące błędy i niewiedza

1. Nie spotkał żadnego szefa
2.wystarczy wierzyć Słowu Bożemu, Biblii- nie legendzie
3.Nie ma żadnych podstaw żeby twierdzić, iż działalność ap. Pawła była nieszczera
5.Osoby nie będące SJ ( nikt im niczego nie wpaja ) potrafią właściwie zrozumieć powyższy fragment.
6.Nie jest tak, że bezmyślnie przyjmuję wszystkie wyjaśnienia podawane przez CK. Jeżeli czegoś nie rozumiem to rozbijam temat na czynniki pierwsze, gdy stwierdzam że jest podstawa i wszystko jest zgodne z kontekstem całej Biblii, wtedy przyjmuję wyjaśnienie. Ja też jestem ostrożny jeżeli chodzi o guru i sekty. Przeszło 26 lat temu zapytałem SJ jak jest finansowana ich działalność, odpowiedzieli mi że z dobrowolnych datków. Zapytałem o chrzest, ślub i pogrzeb. Odpowiedzieli że nieodpłatnie, za odprawienie przysługi związanej z chrztem, ślubem i pogrzebem żadne cenniki nie obowiązują. Wszystko jasne . Gdybym przez 26 lat odkąd zostałem SJ nie dał żadnego dobrowolnego datku, pozostałbym nadal w organizacji. Pytam ! W jaki sposób ,,guru '' mnie wykorzystuje ? Gdy ktoś dopatruje się złych intencji u SJ, jest uprzedzony, tkwi w ogromnej niewiedzy, albo jest rażąco nieufny komukolwiek. Taki ktoś przez to sam siebie oszukuje i krzywdzi.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#8 Post autor: skaranie boskie » 24 wrz 2017, 12:21

litek pisze:
19 wrz 2017, 8:01
zapytałem SJ jak jest finansowana ich działalność, odpowiedzieli mi że z dobrowolnych datków. Zapytałem o chrzest, ślub i pogrzeb. Odpowiedzieli że nieodpłatnie, za odprawienie przysługi związanej z chrztem, ślubem i pogrzebem żadne cenniki nie obowiązują.
Zupełnie, jak w KRK. Tam też są dobrowolne datki i żadnych cen. Również żadnych podatków.
litek pisze:
19 wrz 2017, 8:01
(...) Dz.ap 26,12-18
Niestety, nikt, poza samym zainteresowanym, nie potwierdził tych słów. W związku z tym bardzo sceptycznie podejdę do słów:
litek pisze:
19 wrz 2017, 8:01
zdarzyło się naprawdę
Masz rację, że Biblia może być źródłem pewnej wiedzy, nawet historycznej. Sceny ze ST miewają potwierdzenie w badaniach archeologicznych, bądź w innych zapiskach. Nie wszystkie, rzecz jasna. Niestety, trudno przyjąć wyłącznie na podstawie NT (pamiętaj, kto to wybierał i w jakim celu spośród wielu innych pism) historię niejakiego Jezusa z Nazaretu. Gdyby wydarzenia opisywane w Ewangeliach wydarzyły się naprawdę, zapewne znaleźlibyśmy o nich wiele wzmianek w pismach z tamtego okresu. Tymczasem historycy rzymscy milczą. Nie zachowały się nawet raporty rzymskich urzędników na ten temat. Czyżby spłonęły od "światła jaśniejszego, niż blask słońca"?
litek pisze:
19 wrz 2017, 8:01
Nie spotkał żadnego szefa
Kto zatem kłamie? Ty, czy cytowany fragment Dziejów?
litek pisze:
19 wrz 2017, 8:01
15 Ja zaś rzekłem: ‚Kim jesteś, Panie?’ A Pan rzekł: ‚Jam jest Jezus, którego ty prześladujesz
Więc spotkał, czy nie? Bo w fakt, że to Jezus jest szefem, chyba nie wątpisz?
A może już nie jest? Tylu ma na ziemi namiestników, że kto wie - może dawno podzielił los Cezara...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
litek
Posty: 497
Rejestracja: 10 paź 2013, 15:52

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#9 Post autor: litek » 24 wrz 2017, 13:33

Zupełnie, jak w KRK. Tam też są dobrowolne datki i żadnych cen. Również żadnych podatków.

Powiedzmy ,,dobrowolne datki ''. udał się żart :cha: :cha:
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/cenn ... 44193.html

http://www.gp24.pl/polska-i-swiat/art/4 ... ,id,t.html

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/9 ... ,id,t.html

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Mało znana historia Kościoła Katolickiego

#10 Post autor: tabakiera » 24 wrz 2017, 14:04

Jeśli chodzi o datki - muszę się zgodzić z Litkiem.

Bestialskim czynom w imię religii nie da się zaprzeczyć, są faktem.
Dotyczy to nie tylko katolików.

A jeśli chodzi o twórczość Litka - mógłby przynajmniej interpunkcję i gramatykę ogarnąć.

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”