Dlaczego popieram PiS? Z powodu jego stosunku do własności środków produkcji. Z powodów sobie niewiadomych urodziłem się w rodzinie pracowników najemnych. A nie właścicieli środków produkcji, nawet rolnych, czyli ziemskich. To powoduje, że jestem robotnikiem, tyle że wykwalifikowanym. Co nie zmienia mojej relacji do tychże środków. Zatem robotnicy, jako klasa społeczna i zatem klasa polityczna, jeżeli klasa uzyska świadomość polityczną, a uzyskała w roku 56 i 70, i 80, powinni być przy władzy. Ta relacja to upaństwowienie środków produkcji i sprawiedliwy podział zysków. Lewicowe poglądy tak, lewackość pomieszana z interesami wielkiego kapitału bez narodowości - nie. I już. Nie musiałem, jak widzisz, sięgać do spuścizny chrześcijańskiej, choć nauki Jezusa Chrystusa są bliskie idei socjalizmu. A tyle przekonywań wolnorynkowców, którzy zakładali coraz to nowe partie nieprawicowe, o wyższości własności prywatnej nas państwową, czy społeczną w zakresie lepszego dbania o mienie, zarządzania tym mieniem. Natomiast zwracam uwagę, że mieszkanie na Żoliborzu to nie pałac przy ulicy Polanki 54. A to ma znaczenie większe niż myślisz.skaranie boskie pisze: ↑08 gru 2017, 14:31Komuna właśnie powraca.
Nieprawicowe, więc jakie. To poważny problem, dla kogo pracują, kto im płaci. Bo za co - to widać. Na co liczysz Ty sam.