Bajka to dokladnie to słowo Bielu.Mistyfikacja to potężna siła narzędziem tym doskonale posługują się religie tego świata.W gruncie rzeczy chodzi wylącznie o władzę i majątek.bielu pisze:Skaranie mnie osobiście to nie rusza... ale innych może... i wiem że masz racje... ale jednak wiele milinów ludzi wierzy w te bajkę
koniec offtopu
pozdrawiam Marek
Skaranku Bielu w swej wypowiedzi napisał wielu wierzy w tą bajkę i tu mu przyklasnębielu pisze:Zanim stwierdzisz, jakie było, kup sobie (wypożycz, jeśli Ci się uda) książkę o misjonarskiej miłości pani matki od nobla i milionów i ją przeczytaj. Zrozumiesz dlaczego właśnie na nią się powołuję.
http://merlin.pl/Misjonarska-milosc-Mat ... 16012.html
A zanim dobierzesz się do książki, przeczytaj to: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1747
Choć to już trochę inna tematyka...
Największy przekręt fiskalny popełnił kościół.Pięć stuleci musiało minąć by raczył się do tego przyznać.Mam tu na myśli Donację Konstantyna.Dokument cesarski bezsprzecznie sfałszowany.Według mnie Matka Teresa była tylko trybem w machinie zachłannego watykanu.
Co do przyznawania nobli to nie tylko Teresy z Calcutty nobel jest wielce kontrowersyjny.
z uszanowaniem Marek