Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
Wiadomość
Autor
e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#11 Post autor: e_14scie » 13 paź 2012, 22:01

Patriotyzm, jest terminem anachronicznym, stosowanym w czasach, gdy ludzie wierzyli, że ojczyzna jest matką i ta matka wyżywi nie robiąc swojemu dziecku krzywdy.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#12 Post autor: emelly » 14 paź 2012, 19:22

Sede pisze:Bo nie wiedzieć czemu, utarło się, że patriota to taki gość, który zawsze śpi z karabinem pod kocem, kochając kraj uważa każdą inną nację za gorszą(a tego to już w ogóle nie rozumiem) ćwiczy karate i desantowe sztuczki wojskowe gotując się do wiecznej wojny, pali lewaków, no i w ogóle "Bóg, honor, ojczyzna" (inna sprawa, że z kolei Watykan zaraz po politykach jest drugim w kolejności największym zagrożeniem dla suwerenności kraju, ale to inna rozmowa)
Moim zdaniem, opisałeś właśnie nacjonalistę, nie patriotę. Bo i nacjonalista to nie od razu nazista, choć nieraz z lekka ograniczony typ. Znam paru nacjonalistów. Nie podzielam ich podejścia, złości mnie. Ale nie uważam ich za potworów, tylko skądinąd całkiem porządnych ludzi. Mnie samej zaś bliżej do Waszych postaw.

To w sumie niefajne, że w debacie publicznej na dobrą sprawę przeciwstawia się sobie dwie skrajności: nacjonalizm - kosmopolityzm, chowając w cieniu zdrowy stosunek do własnego kraju.

Zaryzykowałabym stwierdzenie, że jednym z głównych problemów polskich mass-mediów jest przekręcanie pojęć.
"Niech słowa znaczą tylko to, co znaczą, a nie przeciw komu zostały użyte".

Pozdrawiam,
Emelly

MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#13 Post autor: MARCEPAN » 14 paź 2012, 19:44

Dla mnie patriotyzm to podniesienie papierka z ulicy, żeby było czyściej, to rzetelne wykonywanie obowiązków w pracy, to potępienie kogoś kto próbuje oszukać i nie zapłacić podatku, to segregowanie śmieci, to niewylewanie gnojówy do rzeki, to potępienie ściagania w szkole (niczym nie różni się to od korupcji), to wybór polskiego produktu w sklepie, to wspólne działanie i jeden cel i nadzieja,że kiedyś wreszcie nasi piłkarze będą wygrywać.

Sede Vacante - zamiast nie iść na wybory, pójdź na nie i świadomie oddaj nieważny głos. Ja tak planuję zrobić w najbliższe wybory (jeśli nic się nie zmieni). Duży procent nieważnych głosów, może da im więcej do myslenia, niż niska frekwencja do której już przywykli.

411 - szanuję Twój pogląd, ale go nie popieram. Każdy ptak ma swoje gniazdo i niechbt najgorsze było, to niech zadba, by dla jego potomstwa było lepsze.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#14 Post autor: Sede Vacante » 14 paź 2012, 19:59

Marcepan - z tym głosem nieważnym, w sumie dobry pomysł, choć generalnie niewielu tak zrobi i nikt nie zwróci uwagi.
Bo czy mała frekwencja to nie jest wystarczająca postawa bojkotu? A nikt jakoś się tym nie przejmuje. Ale jakiś sposób to jest z pustym. Ale w obu przypadkach - tylko jedność. Inaczej nigdy nic nie wskóramy.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#15 Post autor: skaranie boskie » 14 paź 2012, 21:43

No i z tematu "patriotyzm" przeszliśmy do agitki wyborczej.
A nie o to chyba chodzi.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#16 Post autor: emelly » 14 paź 2012, 23:36

No i z tematu "patriotyzm" przeszliśmy do agitki wyborczej.
A nie o to chyba chodzi.
Iii, przesadzasz. Dwie luźne uwagi Marcepana i Sedego?

MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#17 Post autor: MARCEPAN » 15 paź 2012, 6:11

emelly pisze:
No i z tematu "patriotyzm" przeszliśmy do agitki wyborczej.
A nie o to chyba chodzi.
Iii, przesadzasz. Dwie luźne uwagi Marcepana i Sedego?
Nu, tym bardziej, że napisałem czym dla mnie jest patriotyzm.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#18 Post autor: Sede Vacante » 15 paź 2012, 6:47

A to ja przepraszam, jakoś nieświadomie odbiegłem od tematu.
Wracajmy więc. Zapraszam do kolejnych opinii na temat. :beer:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#19 Post autor: iTuiTam » 15 paź 2012, 7:08

Ciekawa dyskusja...

Często zastanawiam się nad znaczeniem słowa: patriotyzm. Poza "starym krajem" jestem bardzo długo. Dłużej poza niż w.

Rozumiem pojęcie, szanuję ludzi, którzy są patriotami, postępując tak jak im serce, sumienie dyktuje, gdy mówią o sobie: jestem patriotą. Jednak najbardziej szanuję i cenię ludzi, którzy postępują tak, by móc mówić o sobie: jestem dobrym człowiekiem.

Podziały na nacje, kultury, religie, języki, jakie są nośnikami odrębności grup narodowych - to wszystko jest bardzo ciekawe, pokazuje jak różni jesteśmy, jak historia rządziła i rządzi naszymi zbiorowymi losami. Czasem jednak marzy mi się utopijny świat, w którym człowiek jest po prostu człowiekiem, obywatelem świata, wolnym w wyborze miejsca do życia, nie przypisanym metryką urodzenia...

Spotykam się ze stwierdzeniem, o którym wspomniała 411, zarzutem, że tobie to łatwo, bo wyjechałaś... I wtedy milknę, bo nie lubię narzekać, że początki, że dziecko chore, że nie mogłam liczyć na nikogo, że język, że kultura, że wszystkiego trzeba było się nauczyć... Odpowiadam zwykle, że świat z którego wyjechałam dawno nie istnieje, że świat z którego wyjechałam sam mnie z siebie wyprosił. Ale o tym się nie pamięta, patrząc na dzisiaj.

Jestem patriotką symbolu, języka, kultury narodowej, ale wybiórczo, przede wszystkim tego wszystkiego do czego jestem szczerze przekonana. Najbardziej jednak utożsamiam się, jeszcze raz powtórzę: z człowiekiem dobrym, który 'czyni innym tak, jakby chciał, by czyniono w stosunku do niego'. Nie potępiam ultra-patriotów, jeśli nie czynią krzywdy, cokolwiek by to nie znaczyło.

Dobrej nocy życzę z mojego miejsca na ziemi.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Patriotyzm - podyskutujmy. Czym jest patriotyzm?

#20 Post autor: MARCEPAN » 15 paź 2012, 7:35

Polska to taka rozkapryszona kobieta (nie obrażając normalnych kobiet), kieruje się emocjami, nie logiką. Zazdrości innej kobiecie torebki i zamiast sobie taką kupić, po kryjomu ją (kobietę), obgaduje. Która nigdy nie odpuści, nawet jeśli nie ma racji, nigdy nie przyzna się do błędu, a wszystko co jej nie po nosku wprawia ją w histerię. Nie słucha, nie wyciąga wniosków, rozpamiętuje przeszłość, nie dbając kompletnie o przyszłość, uważa się za pępek świata i nie liczy się z tym, że to ktoś inny może mieć rację. Trudno jest szanować taką zakompleksioną histeryczkę, jeszcze trudniej ją kochać, szczególnie kiedy do świadomości dochodzi fakt, że ta wariatka jest twoją matką. I choć trudno mi czasem się z tym rozhisteryzowanym narodem w ogóle utożsamić, to jednak tkwię tutaj i wiem, że nigdy stąd nie wyjadę. Wiem, bo ani Austria, ani Holandia (choć polubiłem bardzo te nacje) nie są moim prawdziwym domem. Nie potrafię i nie chcę opuścić swoich gór, lasów i rzeki, która wciąż szumi tak samo jak lata temu. Ciułam, więc skrupulatnie godziny w pracy, uczę dzieci poprawnie wymawiać polskie słowa, nadałem im polskie imiona, z politowaniem spoglądam na te wszystkie Brajanki, Dżesiki, czy Dejwidki i te zakompleksione polską prowincją mamusie, które wstydzą się polskich imion i by poczuć się światowo, polsatowo, albo jeszcze jakoś tam krzywdzą swoje dzieci. Kiedyś myślałem, że może to stare pokolenie zepsute komuną, kiedy już odejdzie zakończy ten ułański, szkodliwy, bezproduktywny taniec i przyjdą młodzi, mądrzejsi. będą budować. myśleć racjonalnie, rzeczowo. I przychodzą, ale nęci ich Zachód (trudno się dziwić) i wyjeżdżają. Zostają tylko ułani, jednych pożera konsumpcja, drogimi pierdołami leczą kompleksy zostawione w spadku przez rodziców, przez historię, drudzy są tak samo rozhisteryzowani jak ich rodzice i dziadkowie. Skaczą sobie do gardeł, straszą krzyżem, Germanem, Ruskim, nienawidzą się, nie potrafią ze sobą rozmawiać, flagą podcierają sobie oplutą gębę i wmawiają innym, że kto nie nienawidzi innych, ten nie jest patriotą. Najlepiej wychodzi im ubliżanie innym, "nicnierobienie" i krytykowanie wszystkiego co robią inni, plucie jadem.

Ta część Polaków, która została i która jest inna, która może coś zmienić, nie robi nic, bo mówi, że i tak nic nie da się zrobić.

Trudna ta miłość, do tej Polski właśnie.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”