Podświadomość - centralny system dowodzenia

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
Wiadomość
Autor
emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Podświadomość - centralny system dowodzenia

#21 Post autor: emelly » 14 paź 2012, 19:06

Podświadomość - myślę, że to niezwykle fascynujący temat. Lubię analizować swoje sny :) Podejrzewam, że podświadomość nami rządzi, trzeba jej jednak trochę odbierać tę władzę i wtedy jest rozwój. Odbierać poprzez coraz lepsze rozumienie siebie samego - niech nieświadomość powoli przestaje być nieświadoma. Przez władzę nieświadomości rozumiem władzę kompleksów - nie w potocznym, ale w jungowskim rozumieniu.

W temacie podświadomości interesuje mnie także wyobraźnia mityczna - z nią właśnie chciałabym wchodzić w kontakt u czytelnika, na niej opierać częściowo swoją twórczość.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Podświadomość - centralny system dowodzenia

#22 Post autor: skaranie boskie » 14 paź 2012, 21:29

No i Cię mam, Emelly.
Nie chcę zmieniać tego wątku w religijny, mam jednak pewne odniesienia z twoich wypowiedzi z dwóch różnych tematów, które - nie tyle kolidują - co emanują pewnymi nieścisłościami światopoglądowymi. Pisząc o boskiej ingerencji w całokształt istnienia, nie powinnaś nazywać podświadomości rządcą. Ale niezbadane są wyroki... podświadomości.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

Re: Podświadomość - centralny system dowodzenia

#23 Post autor: emelly » 14 paź 2012, 23:33

No i Cię mam, Emelly.
Nie sądzę ; )
Pisząc o boskiej ingerencji w całokształt istnienia, nie powinnaś nazywać podświadomości rządcą.
Zależy, co rozumiesz przez pojęcie "rządcy". Ja nie wierzę w boską Podświadomość, która stworzyła mój świat od zera i rządzi nim. To raczej taka składowa mnie, która bardzo silnie warunkuje niektóre moje działania. Zauważ, że katolicy wierzą w wolną wolę. To człowiek, nie Bóg podejmuje decyzje. Chyba rzeczywiście wyraziłam się nieprecyzyjnie - nie sądzę, że podświadomość w pełni nami rządzi. Rządzi na spółę ze świadomością. Natomiast nieraz przejmują nad nami władzę kompleksy i trzeba je rozbrajać. Za pomocą świadomości, rzecz jasna.

SamoZuo

Re: Podświadomość - centralny system dowodzenia

#24 Post autor: SamoZuo » 16 paź 2012, 19:44

emelly pisze:Lubię analizować swoje sny Podejrzewam, że podświadomość nami rządzi, trzeba jej jednak trochę odbierać tę władzę i wtedy jest rozwój. Odbierać poprzez coraz lepsze rozumienie siebie samego - niech nieświadomość powoli przestaje być nieświadoma. Przez władzę nieświadomości rozumiem władzę kompleksów

Bardzo mądre, zgadzam się.

Dodam także iż, podświadomość to takie coś, co trzyma nas przy życiu, tak bardzo nasze,(nie boskie) że aż nie przyznajemy sięd do tego, to coś, co wykonuje brudną robotę, bo ta świadoma strona nawet by się tego nie podjęła.

A na temat wiary nie wypowiadam się.


pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”