jak nie powinna postepować moderacja

[karolek]

Wiecie, co?
Staram się być obiektywny i używać logiki.


Rejestruje się nowy użytkownik i na wstępie - W POWITANIU zostaje zlinczowany - obrażony i upokorzony, przez ,przepraszam za to określenie, ale takie mi się tylko nasuwa: bandę drących ryje dzieciaków - MODERATORÓW..., które to DRĄCE RYJE DZICIAKI PIERWSZE wciągnęły wszystkich z forum w swoje dawne sprawy,
tak na logikę czy nie każdy podobnie potraktowany, by się nie bronił w tej sytuacji?
Nie wiem kim jest użytkownik breteczkem, a nawet jeśli był winny oskarżeń, to i tak moderacja postąpiła beznadziejnie, niegodnie moderacji, zamiast upokarzać i robić lincz, mogła porozmawiać z wcześniej wspomnianym użytkownkiem np. na privie.

Na mój szacunek nie będzie zasługiwała żądza nienawiści i odwetu, bo pojawienie się wspomnianego wcześniej użytkownika było właśnie do tego wykorzystane.
Prezentowana tu żądza JEDYNIE wbicia kogoś, kto się próbuje bronić, w podłogę, zamiast propozycja dyskusji i kompromisu, zasługuje na naganę.

I jeszcze jedno: nie dotyczy to całej moderacji, bo jedna osoba próbuje wyciągać rękę, natomiast dwie panie - robią zadymę.

Obserwuję TEN portal i tym bardziej widzę, że prawda leży pośrodku.

[Patka]

natomiast dwie panie - robią zadymę.

Jakie dwie panie? Czyżbyś alchemika lub Fałszerza brał za kobietę?

Źle - mówiąc ogólnie - zachowały się trzy osoby z moderacji, to nawet nie jest połowa, więc nie sugeruj, że tylko jedna osoba jest ok.

[alchemik]

Karolek, nie sądzisz, że psycholog powinien dysponować zmysłem empatii i intuicyjnym rozróżnianiem dobra od zła?
Może zabrzmiało to zbyt metafizycznie, ale ja mam około dwudziestu lat doświadczenia w terapii.
Rozumiem, że nie rozumiesz.
Chociaż powinieneś zastanowić się skąd taki wybuch emocji.

Nie u jednej osoby.

Reakcje ludzkie zależą od doświadczeń.
Wyobraź sobie teraz, psychologu, jakie doświadczenia mogły spowodować takie, a nie inne.

Rozumiem, że chcesz być obiektywny.
Ale zachowujesz się jak prawnik, a nie psycholog.
Psychologia, choć posiada reguły i teorie, opiera się jednak na intuicji.
Wyjdź z tego i eliminuj najbardziej nieprawdopodobne.

Dobrze Ci radzę, zanim skończysz z ręką w nocniku.

I potraktuj poważniej innych użytkowników.
Nie znasz ich. Nie masz pojęcia co wiedzą i co przeszli.
Powiem Ci z doświadczenia, że zwykle ukrywają swoją wiedzę życiową.

[nie]

Dobrze Ci radzę, zanim skończysz z ręką w nocniku.

: D

[skaranie boskie]

Masz rację, Karolku.
Moderatorzy się nie popisali, jednak pozostanie wewnętrzną sprawą zespołu.
Ponieważ gdzieś indziej obiecałem, że każdego, kto wróci do tematu potraktuję dyscyplinarnie i wnosząc, że będąc zaaferowanym swoim odkryciem, nie zdążyłeś tego jeszcze przeczytać, zamiast udzielić Ci upomnienia, ograniczę się do zamknięcia tematu.