Zapytam, odpowiem szczerze

Nasz lokalny Hyde Park
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
iskierka

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#11 Post autor: iskierka » 09 wrz 2012, 15:57

to jest nazwa zespołu

taka jak jestem

ulubiony kolor

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#12 Post autor: Sede Vacante » 09 wrz 2012, 19:27

Nie mam ulubionego koloru. Jest tyle rzeczy, zjawisk, cudów natury, przedmiotów itp.itd. i każdy wygląda pięknie, czy to w jakiejś konkretnej barwie, czy w wielu, wielu, że dla mnie obieranie sobie ulubionego koloru, jest zamykaniem się na nieodkryte pokłady świata.

Pytanie:

Gdybyś spotkał/a człowieka, który przewróciłby twoje życie do góry nogami. Wiedział/a/byś, że to tylko chwila namiętności, za którą drogo zapłacisz w systemowym życiu. Swoim życiu. Być może piękna, być może nie, ale tak bardzo inspiruje myśl o godzinie w jego/jej ramionach...
A w domu czeka na ciebie rodzina...

Poddał/a/byś się magii tej chwili, bo nic tak piękne jak namiętność absolutna? Czy kalkulując - machnęłabyś/machnąłbyś ręką na to, co tak bardzo cię pociąga?
Interesuje mnie tylko prawda. Nic na zasadzie "to tylko w teorii, więc mogę dać się ponieść - odpowiadając".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#13 Post autor: e_14scie » 09 wrz 2012, 20:03

TAK
i tak też było, wszystko inne powinno się ułożyć samo, ale...minęło, czas zabił magię


pytanie:

co byś zrobił/a, wygrywając circa 3 -4 mln PLN

a/ część przeznaczył/a, na cel charytatywny w szerokim spektrum - organizacje, zakłady specjalistyczne, etc...

b/ pomógł wybranym przez siebie konkretnym osobom potrzebującym pomocy w życiowych problemach egzystencjalnych.

reszta dla siebie
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#14 Post autor: Sede Vacante » 09 wrz 2012, 20:07

b/

Reszta dla siebie. Ale temat jest bardziej złożony.

Gdybyś miał/miała zrobić coś dla kasy - takiej, która pozwoliłaby spełnić twoje, może nie najskrytsze, ale bardzo ważne marzenia - ale byłoby to absolutnie niezgodne z twoja ideologią, światopoglądem, priorytetami, jednak nie krzywdziłoby nikogo. Załóżmy reklama telewizyjna czegoś, co napawa cię wstrętem, wystąpienie w bardzo tandetnym programie, nawoływanie do ideologii, której osobiście w ogóle nie pojmujesz - za kilka milionów w gotówce - co zrobił/a/byś?
Możecie sobie wymienić "To tak, to nie". To nie musi być odpowiedź składająca się z jednego wyrazu, chyba, że jest dla was aż tak oczywista. Dowolność.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#15 Post autor: e_14scie » 10 wrz 2012, 19:38

Sede Vacante pisze:Gdybyś miał/miała zrobić coś dla kasy - takiej, która pozwoliłaby spełnić twoje, może nie najskrytsze, ale bardzo ważne marzenia - ale byłoby to absolutnie niezgodne z twoja ideologią, światopoglądem, priorytetami, jednak nie krzywdziłoby nikogo. Załóżmy reklama telewizyjna czegoś, co napawa cię wstrętem, wystąpienie w bardzo tandetnym programie,
tylu cenionych aktorów firmuje tandetę swoim wypracowanym nazwiskiem, a żyje się im z pewnością lepiej, niz mnie, że nie wzbraniałabym się.
Sede Vacante pisze: nawoływanie do ideologii, której osobiście w ogóle nie pojmujesz - za kilka milionów w gotówce - co zrobił/a/byś?
z tym już trudniej, ale...

dla mnie ważnym jest: nie kosztem ludzkiej krzywdy!

pytanie:
czy wiele jest rzeczy, których żałujesz i jakich byś uniknął mając podobną sytuację? Słowem, czy są takie sprawy, których po prostu się wstydzisz?
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

iskierka

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#16 Post autor: iskierka » 10 wrz 2012, 19:51

nie mam wiele rzeczy, ale uniknęła bym plagiaterswa to jest okropne

co lubisz robić w wolnych chwilach

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#17 Post autor: Sede Vacante » 10 wrz 2012, 20:04

Grać na gierkach on-line typu "Zabij zombiaki" :)
Słuchać muzyki, chodzić po lesie, pisać, serfować po sieci, rozmawiać z ludźmi, pić piwo, najlepiej z pozytywnymi ludźmi, uciekać od rzeczywistości - najlepiej z pozytywnymi ludźmi. Czasem pośpiewać sobie, najlepiej przy ognisku i piwie.
I wciąż uciekać od świata.



Pytanie:
Czym jest dla ciebie pruderyjność? Gdzie jest granica bycia bezpruderyjnym, a bycia dziwkarzem/dziwką?
Gdzie jest dla ciebie meta. Punkt, w którym trzeba powiedzieć: Dość.

(generalnie - seks a sex)
Nie jestem żadnym zbokiem.
Po prostu lubię tematy niebanalne, ciekawe, wstydliwe, tak najlepiej poznaje się ludzi. Dziś seks, jutro wojna itp.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#18 Post autor: 411 » 11 wrz 2012, 15:48

Dobre pytanie, ale obawiam sie, ze polegne na nomenklaturze...
Odpowiem bardzo osobiscie - w koncu o to chodzi.

Meta, granica jest szalenie plynna i nie zalezy wylacznie ode mnie, bardzo czesto to kwestia odpowiedniej (badz nie) czasoprzestrzeni.
Bedac u lekarza, dajmy na to ginekologa, czuje sie bezbronna i zawstydzona, ale absolutnie niepruderyjnie. Po prostu jestem zawstydzona (bezbronna niekoniecznie, ale zakladamy, ze lekarz nie jest niebezpieczny dla otoczenia). Ale jestem tu, gdzie jestem i robie, czego ode mnie chca w imie mojego dobra/zdrowia.
Tak samo niepruderyjnie aczkolwiek glupio czuje sie np na basenie publicznym, gdy nagle, podczas wynurzania okazuje sie, ze brak mi jakiejs czesci garderoby. Szczesliwie nie stwarzam takich sytuacji, zdarzaja sie.

Celowo pisalam: niepruderyjnie, a nie: bezpruderyjnie.
Bezpruderyjnosc jest... tania. Nawet jesli osoba jest wyjatkowym fizycznym okazem niezaleznie od plci.
Ktos kiedys powiedzial, ze dziwka to zawód, a kurwa to charakter.
I to chyba wszystko na ten temat.

Moje pytanie? Prosze bardzo.
Zabic, czy dac sie zabic? W jakiej sytuacji, w imie czego, w imie K/kogo.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

iskierka

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#19 Post autor: iskierka » 11 wrz 2012, 15:59

w życiu, nikogo bym nie zabiła, czyli te drugie dać się zabić
a w imię czego, np ojczyzny

jakie jest twoje marzenie

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Zapytam, odpowiem szczerze

#20 Post autor: 411 » 12 wrz 2012, 14:29

Jest ich wiele, tych bardzo skrytych i tych bardziej "normalnych", czy tez - zwyczajnych. Zalózmy wiec, ze te zwyczajne (zdrowie, milosc, spokój i szczescie) juz sie spelnily i trwaja, zatem...
1. Raz w zyciu uslyszec w wiadomosciach, ze nikt nie zginal, nikt nikogo nie napadl, zgwalcil, ani zastrzelil (potrzebne dopisac).
2. W tych samych wiadomosciac zycze sobie tez uslyszec, ze kraje tzw Trzeciego Swiata zmagaja sie z nadprodukcja zywnosci i odkryto nowe zloza ropy/zlota/diamentów etc.
3. J/w - a Grecja w przyszlym roku bedzie gospodarzem G8...

I tak dalej.
A juz powazniej.

Jedno? Tylko jedno? A moze byc egoistycznie jak diabli?
E, nie da sie. Ja je podziele:
- materialne: auto. Biale, wielkie, szybkie. Dajmy na to R8. Albo cos w ten desen, moze byc tez Panamera.
- niematerialne: muzyka, której mozna dotknac. Nie bede tlumaczyc.

*

Idol/bohater/autorytet. Kto i dlaczego.
I bardzo prosze o odpowiedz niejednozdaniowa, przeciwnie - domagam sie obszernego uzasadnienia. Byloby tez milo, gdyby ktos jeszcze dolaczyl do zabawy.
:)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE”