Gadu gadu...

Nasz lokalny Hyde Park
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Anet
Posty: 73
Rejestracja: 04 kwie 2016, 20:51

Gadu gadu...

#1 Post autor: Anet » 09 kwie 2016, 20:22

Szukałam podobnego wątku, ale nie znalazłam. Jeśli zagubił się gdzieś w odmętach (lub powinnam już uzbroić się w okulary) to proszę jakąś dobrą duszę o wskazanie.
Przebrnęłam przez poważne dyskusje dotyczące trudnych spraw (teizm, uchodźcy), ale potrzebuję miejsca, w którym nie będę musiała się wykazać intelektem, a wystarczy urok osobisty :D
Pogawędźmy sobie po prostu ;)

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Gadu gadu...

#2 Post autor: pallas » 09 kwie 2016, 20:29

Oczywiście Anet, że sobie pogawędzimy, bo ja też nie posiadam bardzo wielkiej wiedzy na ten temat teizmu. Co lubisz poczytać i jakich autorów lubisz?

:)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Anet
Posty: 73
Rejestracja: 04 kwie 2016, 20:51

Re: Gadu gadu...

#3 Post autor: Anet » 09 kwie 2016, 20:38

Lubię fantastykę, teraz czytam "Metro", ale jestem też fanką Pilipiuka (choć przyznaję, że wybiórczą).
A Ty co czytasz?

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Gadu gadu...

#4 Post autor: pallas » 09 kwie 2016, 20:45

Ja, a różnie bywa, teraz dramat i Opowieści z Narnii.
Lubię Prusa czytać i książki w tym klimacie, lubię opisy one pozwalają mi się wczuć w miejsce. Z poezji najbardziej Leopolda Staffa. Z bohaterami nie lubię się rozstawać. Pilipiuka też czytałem, dwa zbiory opowiadań.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Anet
Posty: 73
Rejestracja: 04 kwie 2016, 20:51

Re: Gadu gadu...

#5 Post autor: Anet » 09 kwie 2016, 20:52

"Opowieści z Narnii" czytałam stosunkowo niedawno, co prawda po raz drugi, ale nadal z przyjemnością.
Na poezji w ogóle się nie znam, ze Staffa pamiętam "Deszcz jesienny" i rzeczywiście jest przyjemny, czujesz rytm, jakby te krople padały na szybę czy parapet. Ale dla mnie to wyjątek, ogólnie poezji nie czuję i nie rozumiem.

U Pilipiuka lubię te podróże w czasie, ale w ogóle do mnie nie trafiają te "straszne" opowiadania.

W ogóle lubię te przenosiny w różne okresy, postapo, światy alternatywne.

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Gadu gadu...

#6 Post autor: Fałszerz komunikatów » 09 kwie 2016, 20:55

A mieliście tak, że czytaliście jakąś książkę z obrzydzeniem, a mimo to dotrwaliście do jej końca?

Anet
Posty: 73
Rejestracja: 04 kwie 2016, 20:51

Re: Gadu gadu...

#7 Post autor: Anet » 09 kwie 2016, 20:57

Nie.
Masz na myśli jakąś konkretną?

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Gadu gadu...

#8 Post autor: pallas » 09 kwie 2016, 20:59

Nie, jeszcze mi do rąk taka nie trafiła, wróć była taka jedna, Jądro Ciemności - Conranda. Niby kilka stron, a czyta się jak tomiszcze encyklopedyczne.

Tak, to ciekawe Anet, mi się podobało "Solaris" - S. Lema. A jak masz na imię, ja mam na imię Piotr.
A co cię tak urzekło w opowieściach z Narni.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Gadu gadu...

#9 Post autor: Fałszerz komunikatów » 09 kwie 2016, 21:01

Nie.
Masz na myśli jakąś konkretną?
Nie, ale kiepskich książek jest trochę :smoker:

Anet
Posty: 73
Rejestracja: 04 kwie 2016, 20:51

Re: Gadu gadu...

#10 Post autor: Anet » 09 kwie 2016, 21:03

Nie to, żeby mnie urzekło, po prostu dobrze się czytało, może trochę sentyment, bo czytałyśmy z koleżankami na koloniach.
Napisałam, że "z przyjemnością", bo mnie ogólnie czytanie sprawia przyjemność, inaczej odpuszczam, nie lubię się męczyć ;)

Fałszerzu - powiedziałabym, że całkiem sporo, takie odpuszczam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE”