Była sobie Halmar
Re: Była sobie Halmar
Chcesz podpalić stos pod czarownicą, Gajko? Nie wiem tylko czy się dopchniesz bo jest już tak oblegany... Ale jak dobrze rzucasz, to trafisz we mnie kamieniem.
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Była sobie Halmar
Nie Halmar - nigdy nie rzucam kamieniem
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 10 maja 2017, 21:23
Re: Była sobie Halmar
Chłop maglem kręci! No czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam w swym życiu!Halmar pisze:użytkownik niniejszego portalu - rozpowszechnia w kręgach rządzących portalem nieprawdziwe, krzywdzące informacje na mój temat.
Osoba ta wciągnęła do swojego spisku innego użytkownika tego portalu i, działając wspólnie oraz mając pełne przyzwolenie i przychylność Króla, doprowadzili do złożenia przeze mnie wypowiedzenia.
Halmar, masz świetną klawiaturę, ripostujesz wybornie, tak samo komentujesz.
Mam cię za twardą zawodniczkę, a ty się zwijasz z powodu bojcorza.
Weź! Naprawdę.
Re: Była sobie Halmar
Danke :)
Dodano -- 25 cze 2017, 6:21 --
Chciałabym serdecznie przeprosić Biegnącą po falach. Niezależnie od okoliczności i motywacji, nic nie usprawiedliwia mojego chamstwa.
Natomiast, jeśli chodzi o kwestię oszczerczej kampanii prowadzonej pokątnie przez maglarza, oświadczam że nie jest to mój wymysł. Jestem chamówą, nie wariatką.
Dodano -- 25 cze 2017, 6:21 --
Chciałabym serdecznie przeprosić Biegnącą po falach. Niezależnie od okoliczności i motywacji, nic nie usprawiedliwia mojego chamstwa.
Natomiast, jeśli chodzi o kwestię oszczerczej kampanii prowadzonej pokątnie przez maglarza, oświadczam że nie jest to mój wymysł. Jestem chamówą, nie wariatką.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Była sobie Halmar
Biegnąca po falach i Ty należycie do sosób, które polubiłem szczególnie.
Przykro mi, że tak się stało.
Nie bawię się w arbitra.
Naprawdę często mi było i nadal jest mi przykro.
Nie wypsrykałaś się całkiem z sympatii u mnie.
Trzymam za Was obie kciuki o ile to jest coś warte.
Pozdrawiam.
Przykro mi, że tak się stało.
Nie bawię się w arbitra.
Naprawdę często mi było i nadal jest mi przykro.
Nie wypsrykałaś się całkiem z sympatii u mnie.
Trzymam za Was obie kciuki o ile to jest coś warte.
Pozdrawiam.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
Re: Była sobie Halmar
Wiem, Witka. Mnie też jest przykro, jakkolwiek dziwnie to brzmi. Trudno panować nad emocjami, gdy ma się w sobie wulkan.
Dzięki :)
Dzięki :)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Była sobie Halmar
Tą sprawą zajmę się osobno i niezależnie.Halmar pisze:Natomiast, jeśli chodzi o kwestię oszczerczej kampanii prowadzonej pokątnie przez maglarza, oświadczam że nie jest to mój wymysł.
W przyszłości proszę (to dotyczy wszystkich) podobne sytuacje zgłaszać Moderatorom, bądź administracji. To do nas należy rola arbitrów, nie chcemy tu żadnych samosądów.
Uważam, że przeprosiny Halmar zamykają konflikt i bardzo sobie i Wam życzę, żeby więcej nie powrócił.
Jeśli ktoś ma jeszcze ochotę skomentować wydarzenia, niech to zrobi jeszcze dzisiaj. Wieczorem zamknę temat.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: Była sobie Halmar
Hal - bardzo chcę wierzyć w szczerość Twoich przeprosin i, ze swojej strony,
sprawę uważam za zamkniętą. Nigdy nie chodziło mi o zdyskredytowanię Cię
w oczach innych ani o utrudnianie dostępu do portali.
Chciałam tylko (i nadal tego chcę) żebyś dała mi spokój, bo obie wiemy,
że nic Ci nie zrobiłam.
sprawę uważam za zamkniętą. Nigdy nie chodziło mi o zdyskredytowanię Cię
w oczach innych ani o utrudnianie dostępu do portali.
Chciałam tylko (i nadal tego chcę) żebyś dała mi spokój, bo obie wiemy,
że nic Ci nie zrobiłam.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
Re: Była sobie Halmar
Biegnąca po falach, tym razem możesz być pewna, że przeprosiny są szczere.
I nie będę już przeszkadzać.
I nie będę już przeszkadzać.