przepraszam

[iskierka]

Drodzy moi administratorzy, moderatorzy i inni
postanowiłam napisać ten wątek z myślą o was
ale przede wszystkim o działalności tego pięknego portalu.
Dlatego też przepraszam was wszystkich
za moje komentarze, wpisy, wierszyki, limeryki itp
obiecuję się poprawić. Jeśli znów, słowa nie dotrzymam
i nadal będę pisała tak jak pisałam do tej pory.
Możecie mnie ukarać. No może oprócz wierszy i limeryków
bo się uczę,

[e_14scie]

już ty lepiej Iskra, nic nie mów, nie zakładaj bezsensownych wątków, nie przepraszaj za...



czy słoń przeprasza, że jest słoniem?

[iskierka]

nie zakładaj bezsensownych wątków,

nie zakładam bezsensownych wątków
napisałam co mi na sercu leży i tyle
z mojej strony. Wiem, że nie powinnam
tego pisać, bo to przecież nie moja wina

[411]

Wrrr...

[iskierka]

Nie powinnam zakładać tego wątku
nic złego nie zrobiłam

[Gloinnen]

Nikt nie mówi, że coś złego zrobiłaś.
Iskierko, najlepiej będzie, jeśli przestaniesz życie całego portalu (wątki, czat, absorbowanie adminów i moderacji) ustawiać wokół własnej osoby.
Jesteś jednym z użytkowników w społeczności i w ten sposób traktuj swoją obecność na forum. Pomyśl nie tylko o sobie, ale też o tym, aby innym było w Twoim towarzystwie miło.

Pozdrawiam,


Gloinnen.

[iskierka]

Myślę tak i co z tego, jak widzisz co się dzieje

[Gloinnen]

Problem w tym, że w większości wypadków "zaczyna się dziać" dopiero od momentu, gdy próbujesz wszystkich naokoło przekonać o swojej wyimaginowanej krzywdzie. Różnica zdań czy nawet krytyka opinii, postawy, zachowań, nie jest atakiem na Ciebie i pora, abyś to w końcu zrozumiała. W chwili, gdy próbujesz jakąkolwiek dyskusję zamienić w rozpaczliwą obronę swojej osoby, prowokujesz rozmówców do ostrych reakcji. Jeżeli robisz to specjalnie, to uprzedzam że nie będziemy takich działań tolerować. Jeśli natomiast to tylko działanie pod wpływem chwili, to doradzam więcej pomyślunku, zanim cokolwiek napiszesz i może odrobinę poczucia humoru, nawet w stosunku do samej siebie. Myślisz, że całe forum uwzięło się na Ciebie? Niestety, przykra prawda jest taka, że sama, robiąc wiele szumu wokół własnej osoby, wystawiasz się na surową ocenę ze strony innych i narażasz na krytykę. Większość użytkowników ma w nosie przepychanki między innymi forumowiczami, a na pewno nie ma ochoty angażować się w nie.

Gloinnen.

[iskierka]

Glo. to nie jest krytyka jakiegoś rodzaju w sprawie wiersza, czy coś, to jest to, że jak ja mam inne zdanie co Sede, to go to denerwuje i się wścieka, tak było wczoraj, ale dobra kończę to

[emelly]

Iskierko Nie obraź się, ale myślę, że piszesz trochę za dużo postów. Zobacz, napisałaś 1400 postów w ciągu dwóch miesięcy - poza moderatorami, którzy tutaj "pracują", nikt tyle nie pisze. Może ustalisz sobie limit np. 5 postów dziennie? Za to dłuższe, bardziej przemyślane, przeczytane kilka razy przed wysłaniem.

Myślę, że wiele problemów bierze się stąd, że piszesz bardzo szybko, nie zastanawiając się prawie w ogóle nad tym, co chcesz napisać i co już napisałaś. Ja nieraz czytam swój post przed wysłaniem nawet kilka razy i ciągle zmieniam, poprawiam.

Myślę też, że zazwyczaj nie czytasz uważnie tego, co inni napisali przed Tobą. Nie zastanawiasz się, co dokładnie mieli na myśli.

Czyli podsumowując - pisz mniej (max. 5 postów dziennie). Czytaj z uwagą to, co napisali inni. Zastanawiaj się długo przed napisaniem posta. Czytaj swoje posty przed wysłaniem.

Atmosfera powinna się trochę rozładować