to nie takie zawiasy
do tych drzwi nie pasują
lecz oliwa do ognia
lej
niech iskrami strzela
pędzel z końskiego włosia
biorę
a z nim farby z paletą
i maluję obrazy czując
podnietę z życia
macham na różne strony
zamaszystym odruchem
potem znów delikatnie
precyzyjnie
i duchem
jestem wtedy przy tobie
farby ciepłe wybieram
choć niebieski przeważa
kiedy w końcowej wersji
obraz moim się staje
a tło wspólne udane
z horyzontem w błękitach
wtedy czuję że jesteś
i że cieszysz się ze mną
obraz dam ci w prezencie
ja już znam go na pamięć
a po choinkę pójdę na bazar
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
a po choinkę pójdę na bazar
Ostatnio zmieniony 04 gru 2015, 10:48 przez Podróżniczka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: a po choinkę pójdę na bazar
tak trochę pod wodne farbki,
ale puenta bardzo udana
ale puenta bardzo udana

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: a po choinkę pójdę na bazar
Tylko że raczej z końskiego, bo świnie nie dość, że nie mogą ujrzeć nieba to na domiar mają szczecinę.
Ale tekst
Ale tekst

-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: a po choinkę pójdę na bazar
Alek, farby olejne
Marcin, śpieszę wymienić świnię na konia
Dziękuję i pozdrawiam


Marcin, śpieszę wymienić świnię na konia


Dziękuję i pozdrawiam

