Dzień z życia gajowego.

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Dzień z życia gajowego.

#1 Post autor: barteczekm » 13 kwie 2016, 10:48

Chodzę po lesie zgodnie z zawodem
- Leśnik Gajowy co mimochodem
potrącił nogą grzyba – trujaka.
Z tego bardacha powstała draka,
że te i smaczne, i całkiem zdrowe
w mech bardzo mocno wcisnęły głowę.
Nikt ich nie widzi, siedzą cichutko
- trzeba ukrasić leśnictwo wódką.

Tak sobie spijam, cicho na dworze
(klacz staje dęba w swojej oborze)
i naglę słyszę głos jakby z nieba
co zastanowić się nad nim trzeba.

Co to za dźwięki? Co to za krzyki?
Ktoś na zająca założył wnyki.
Skoki w uwięzi, uszy opadły,
wąsy już siwe bardziej pobladły.

Czy to jest prawda? Czy tylko mity?
Nie wiem, bo znowu jestem wypity.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2016, 11:38 przez barteczekm, łącznie zmieniany 2 razy.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Dzień z życia gajowego.

#2 Post autor: pallas » 13 kwie 2016, 11:15

Witam.
barteczekm pisze:Z tego bardacha powstała taka,
Nie jestem pewny, ale tu chyba powinna być draka, a nie taka. Chyba, że ja mam za słabe okular.
barteczekm pisze:że te i smaczne i całkiem zdrowe
Przed drugim i powinien być przecinek.

Peelem w wierszu jest sam gajowy. Mamy tu niby zwykły dzień, ale tak naprawdę ten różni się od każdego innego. Tak samo jak się nam nie raz wydaję, że zrobiliśmy tysiące takich samych czynności, ale zawsze coś się w nich różni. Człowiek powinien się zastanawiać co sam robi, bo może dojść do zagrożenia. Jak z biednym zajączkiem, chwila nie uwagi leśniczego i po... i tak samo nasza nie uwaga może kosztować wiele. A na końcu tłumaczymy się głupotami, albo, że tego nie było. Taka jest już ludzkość. Rytm i rymy słychać, co dobrze robi temu wierszu.

Piotr :)
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
barteczekm
Posty: 478
Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
Kontakt:

Re: Dzień z życia gajowego.

#3 Post autor: barteczekm » 13 kwie 2016, 11:37

Dzięki Piotr. Zdecydowanie masz rację. Ewidentnie "draka" i przecinki tak samo do poprawki. Już czynię swoją powinność ;)

Jeszcze raz dzięki za spojrzenie na tekst.

Bartek :)
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"

Z. Herbert

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”