za tomik z półki chwytam coś mnie tak dzisiaj naszło
może wiosenna cisza może wieczorne światło
przeglądam wiersz za wierszem cóż w zasadzie
jeden temat tylko tutaj gości czysta fantastyka
piszą o czymś czego w ogóle nie ma
głównie o tak zwanej miłości
zaglądam więc na portal sfrustrowany coraz bardziej
ale i tu innego tematu praktycznie nie znajdziesz
a przecież miłość to ściema zwykła chemia
czy nikt z was nie słyszał o samolubnych genach?
parę porcji organicznego kwasu upakowane gęsto
w komórkowych chromosomach od zarania czasu
duplikuje się rozmnaża w miliardach bilionach wariacji
gwoli zwykłego podtrzymania prawa
zachowania biologicznej informacji
a do tego jeszcze ewolucja wtrąca swoje trzy grosze
w odpowiedzi na zmiany które w środowisku zachodzą
postulat główny to wszyscy się rozmnażamy
I zaraz na kilometr cuchnie hormonami
no i oczywiście cud narodzin
a potem tych co przeżyją ewolucja nagrodzi
to znaczy najlepiej przystosowanych obdarzy
jakąś trwałą cechą po trosze
na przykład żyrafy długą szyją słonie trąbiastym nosem
najwyższą pomyłką wszechczasów ewolucyjnym humbugiem
jest rozsadzający czaszkę szarą masą mózgu kęs
oraz dwie chwytne dłonie z przeciwstawnym kciukiem
stwór stawiający pytania gorzko słodkie o życia sens
wyprostowany na dwóch nogach nieco chwiejny
żałosny choć dumny homo sapiens że niby rozumny
a w chwili gdy wzmiankowany rozum zagościł
kiedy spożyli owoc z symbolicznego drzewa wiadomości
jednym słowem kiedy po prostu zeszli z drzewa
w listek figowy przyoblekła się praprzodkini Ewa
a potem w figi desusy stringi et cetera et cetera
Adam zaś próbował zaraz ją rozdziewać
twierdząc że robi to z miłości teraz
przedtem gdy nagość to nie była tajemnica
po prostu dziewkę rozdziewiczał
dzisiaj głównie zarobki na bieliznę zbiera
żeby móc ją potem rytualnie zdzierać
tak oto sobie zadrwiły natura z kulturą
natura bo w instynkty obdarzyła szczerze
kultura zaś ze wstydem instynkty wypiera
w jakieś wyższe uczucia transcendentne wierzy
toteż poeci często sięgając po pióro
mylą zwykłe popędy z wzniosłą uczuć sferą
*
tak sobie siedzę i łzy mi kapią po brodzie
miłość to ściema miłości nie ma
dlatego do mnie nie przychodzi
J.E.S.
Miłość to ściema
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Miłość to ściema
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Miłość to ściema
Nie wiem, czy ściema czy nie ale wiem, że często nie udaje jej się przetrwać próby czasu. Czyli bywa ściemą. Podobno człowiek jest jedną z niewielu istot potrafiącą przeżywać uczucia wzniosłe i nie kieruje się tylko instynktem. Jednak ten instynkt istnieje, wszak jesteśmy też zwierzętami.
Długi to wiersz, momentami na granicy prozy.
Miłość to kwestia wiary i zaufania w stałość własną i partnera, a poeci mają tendencję do popadania w miłość do własnego słowa. Czasem ta miłość jest najsilniejsza.
Pozdrawiam.
Długi to wiersz, momentami na granicy prozy.
Miłość to kwestia wiary i zaufania w stałość własną i partnera, a poeci mają tendencję do popadania w miłość do własnego słowa. Czasem ta miłość jest najsilniejsza.
Pozdrawiam.
- jacek placek
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 kwie 2012, 22:55
Re: Miłość to ściema
Ojej! Ale żem się naczytał. Placek wymiękł po dwóch zwrotkach, to i nic o wierszu nie powie. A mnie to ten rytm dziwny trochę zmęczył. Miałem poczytać, ale chyba pójdę spać.
Kiedyś kradliśmy księżyc, dziś skupujemy wiersze. :)