Wy, co plujecie na ustawę
tą najważniejszą - Konstytucję,
swe idiotyzmy zowiąc prawem
tworzącym z Polski wnet Kałmucję,
miejcie to przecież na uwadze
że wiecznie rządzić nie będziecie;
nadejdzie czas, że waszej bladze
karnie przed sądem odpowiecie;
co, kto i kiedy postanowił,
mając w swej głowie podły tupet
wyrządzać szkody narodowi
- przyjdzie wam siorbać w celi zupę -
wodzianka...
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: wodzianka...
Ciut politycznie
Uważam, że zgrabnie wyszło


Uważam, że zgrabnie wyszło


Re: wodzianka...
Dzięki wielgachne za taką ocenę.
Uważam zarazem, że politwiersze mają prawo zaistnieć w przestrzeni publicznej, jaką stanowi zapewne nasze forum. Bo czymże tacy jak ja mogą wyrazić swoje poglądy, a często niezadowolenie z rządzącej nami opcji politycznej, jak nie piórem? Z tymi bowiem piórami nie wyjdziemy przecież na ulice, niczym górnicy uzbrojeni w kilofy. Nie mają takiej siły przebicia. Pozostaje zatem jedynie dostępny nam środek, jakim jest publicystyka w jej różnej formie. Od artykułów pisanych prozą, po poezję...
Uważam zarazem, że politwiersze mają prawo zaistnieć w przestrzeni publicznej, jaką stanowi zapewne nasze forum. Bo czymże tacy jak ja mogą wyrazić swoje poglądy, a często niezadowolenie z rządzącej nami opcji politycznej, jak nie piórem? Z tymi bowiem piórami nie wyjdziemy przecież na ulice, niczym górnicy uzbrojeni w kilofy. Nie mają takiej siły przebicia. Pozostaje zatem jedynie dostępny nam środek, jakim jest publicystyka w jej różnej formie. Od artykułów pisanych prozą, po poezję...