Temat powstał z rozdzielenia innego. Proszę Moderatorów o niebranie go pod uwagę w dziennym limicie Autora. Skaranie
Fryzjer
Pewien młodzieniec rodem z Bydgoszczy,
w Bieszczadach własny biznes otworzył.
Żeby z fryzjerstwa wyżyć,
goli kosą pokrzywy,
strzyże trawniki i żywopłoty.
Fryzjer
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Fryzjer
Jeżeli to ma być limeryk to powinien mieć chyba dokładniejsze rymy i rytmy.
Powiedzmy tak.
Pewien młodzieniec rodem z Bydgoszczy,
biznes w Bieszczadach, brzytwę wyostrzył.
Żeby z fryzjerstwa wyżyć,
goli kosą pokrzywy,
strzyżąc o żywopłoty się troszczy.
Powiedzmy tak.
Pewien młodzieniec rodem z Bydgoszczy,
biznes w Bieszczadach, brzytwę wyostrzył.
Żeby z fryzjerstwa wyżyć,
goli kosą pokrzywy,
strzyżąc o żywopłoty się troszczy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl