przygraniczna odwilż

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

przygraniczna odwilż

#1 Post autor: EdwardSkwarcan » 06 lut 2017, 20:16

niewymuszoność
Konstantynopolitańczykiewiczównaneczki
rozkrzyżowana w międzyzdrojowym
rozszczepieniu rozpowszechnia się
wśród niemieckich pugilaresów
Ostatnio zmieniony 07 lut 2017, 3:45 przez EdwardSkwarcan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
refluks
Posty: 714
Rejestracja: 28 lut 2016, 11:49

Re: przygraniczna odwilż

#2 Post autor: refluks » 06 lut 2017, 23:11

Edwardzie, bądź łaskaw poprawić te pugilaresy, bo nominować nie będzie wypadać.
A ja chcę to uczynić.
Bowiem utwór Twój spotkał się z moim uznaniem.
Ja niezwykle rzadko zachodzę w rejony poetycznych utworów, bo to dla mnie wyprawa w nielubiane.
Dziś mnie coś tak tknęło i wszedłem tutaj.
I nie żałuję.
Twój utwór mnie poruszył.
W kilku zdaniach przedstawiony dramat, tak dramat, odarcia z godności; podmiot, który się zdobywa, sprowadzony do roli przedmiotu, który się kupuje.
Nie rozumiem dlaczego umieściłeś go w dziale śmichów chichów.
No ale niewykluczone, że odebrałem twój utwór po prostu niewłaściwie.

Edycja: zmieniłem ten na te
Ostatnio zmieniony 06 lut 2017, 23:46 przez refluks, łącznie zmieniany 2 razy.

Stella

Re: przygraniczna odwilż

#3 Post autor: Stella » 06 lut 2017, 23:27

Dobre. Odebrałam podobnie jak szanowny Poprzednik.
Nawiasem mówiąc uśmiałam się z tegoż, jak zawsze błyskotliwego komentarza, po pachy ;) świetne.

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: przygraniczna odwilż

#4 Post autor: EdwardSkwarcan » 07 lut 2017, 3:42

refluks pisze:Edwardzie, bądź łaskaw poprawić te pugilaresy, bo nominować nie będzie wypadać.
A ja chcę to uczynić.
Bowiem utwór Twój spotkał się z moim uznaniem.
Ja niezwykle rzadko zachodzę w rejony poetycznych utworów, bo to dla mnie wyprawa w nielubiane.
Dziś mnie coś tak tknęło i wszedłem tutaj.
I nie żałuję.
Twój utwór mnie poruszył.
W kilku zdaniach przedstawiony dramat, tak dramat, odarcia z godności; podmiot, który się zdobywa, sprowadzony do roli przedmiotu, który się kupuje.
Nie rozumiem dlaczego umieściłeś go w dziale śmichów chichów.
No ale niewykluczone, że odebrałem twój utwór po prostu niewłaściwie.

Edycja: zmieniłem ten na te
Dzięki za to nieszczęsne "w" - to przez kamienie rzucane w szkołę heh :)
Godny uwagi utwór i pisałem go też długo, bo dwie minuty heh ;)
Pozdrówka.
:beer:

Dzięki Stello za zerknięcie.
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”