Czasem zazdroszczę swemu psu,
że tak naprawdę nic nie musi
i nikt mu nie przerywa snu,
gdy noc go skusi.
Kotom też tego i owego
mógłbym niekiedy pozazdrościć,
na przykład resztek wołowego
gdy muszę pościć.
Łakomie patrzę na parapet
gdzie stoi psia i kocia puszka
ale nie sięgnę po nie nawet.
Idę do łóżka.
zawiść
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: zawiść
Słusznie - jedzenie z puszek sama chemia
Ukłony L.G.

Ukłony L.G.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: zawiść
Zastanawiam się nad interpunkcją, mam wrażenie, że brakuje kilku przecinków.
Cóż, wierszyk dla uśmiechu.
Zwierzęce instynkty pohamowane imperatywem i nieskrywana zawiść z tego powodu, że one nie mają tego typu ograniczeń.
PS Podobno kiedyś Polacy pracujący na Zachodzie zajadali się jedzeniem dla zwierząt, bo tanie i mięsne.
Cóż, wierszyk dla uśmiechu.
Zwierzęce instynkty pohamowane imperatywem i nieskrywana zawiść z tego powodu, że one nie mają tego typu ograniczeń.
PS Podobno kiedyś Polacy pracujący na Zachodzie zajadali się jedzeniem dla zwierząt, bo tanie i mięsne.