bal w ogródku
Podrapał się mak w makówkę
zróbmy sobie potańcówkę,
potańcówka fajna sprawa
i zaczęła się zabawa.
Pomidorek z rzepką tańczą
pan kalafior z pomarańczą,
a naprzeciw nich cebula
ze szczypiorkiem sobie hula.
Koper kręci piruety
pani dynia trochę ciężka,
nie nadąża już niestety.
Kartofelek tak szaleje
parkiet mokry pot się leje,
i tak właśnie powolutku
rozkręca się bal w ogródku...
bal w ogródku
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: bal w ogródku
Ten wiersz można było do poezji dla dzieci.
Mnie się podoba.

Mnie się podoba.

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: bal w ogródku
Też mi się podoba - czytywałem podobne warzywniaki w dzieciństwie i bardzo je lubiłem .
Ukłony L.G.

Ukłony L.G.