blues wciąż w głowie mi skacze
niczym pchła po kanapie
nie potrafię inaczej
niech to szlag
wszyscy mają już dosyć
wyrywają z głów włosy
zaraz skończy się popyt
tak czy siak
a ja wciąż się upieram
innych bierze cholera
pewnie cięgi pozbieram
właśnie tak
więc uciekam w te pędy
by napisać czym prędzej
może coś bardziej trendy
no bo jak
jednak życie wciąż zmusza
bym sięgała po bluesa
ramionami więc wzruszam
gdy słów brak
pewnie wszyscy mnie przeklną
za bluesowe przedpiekło
w którym wersy znów ciekną
że aż strach
co mam robić wciąż skaczą
takie z bluesa ladaco
nie wiem czemu i za co
nawet w snach
sum i ta c ja
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: sum i ta c ja
Hi, hi, ale bluesiara... aż się same nogi rwą do tańca, prawie, jak rwa... kulszowa
Ładnie przechodzisz z muzycznego cyklu, do tanecznego. Powiedziałbym nawet śpiewająco.
Jednak proszą się konieczne poprawki rytmiczno-taneczne
nie można się przejmować
dobry blues nie lada co
mogą nawet przeklinać
lecz płacą
menuet salonowy
niech go jasna cholera
i sztywne kołnierzyki
uwiera
bluesa tańczymy solo
duet już nie ma komu
nawet kończymy w łóżku
nie w domu
tylko pchły pod poduszki
kładziemy z tęsknotami
pod kołdrą gramy bluesa
palcami



Jednak proszą się konieczne poprawki rytmiczno-taneczne

nie można się przejmować
dobry blues nie lada co
mogą nawet przeklinać
lecz płacą
menuet salonowy
niech go jasna cholera
i sztywne kołnierzyki
uwiera
bluesa tańczymy solo
duet już nie ma komu
nawet kończymy w łóżku
nie w domu
tylko pchły pod poduszki
kładziemy z tęsknotami
pod kołdrą gramy bluesa
palcami

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: sum i ta c ja
blues jest dobry
na wszystko
i na pchły
i... Qnisko
galopuje
jak rumak
chyba że
straci umiar
a gdy nocą
przychodzi
w palcach niesie
też słodycz
wytańczoną
do świtu
bluesowego
zenitu
Masz, Qniek, buziaka.
na wszystko
i na pchły
i... Qnisko
galopuje
jak rumak
chyba że
straci umiar
a gdy nocą
przychodzi
w palcach niesie
też słodycz
wytańczoną
do świtu
bluesowego
zenitu

Masz, Qniek, buziaka.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: sum i ta c ja
Miladora pisze:Masz, Qniek, buziaka.

Ale to jakiś winny buziak... a może nie-winny? Chmielowy?

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: sum i ta c ja
może winny lub chmielowy
byle nie był maślakowy

byle nie był maślakowy

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
Re: sum i ta c ja
Nie czuję się upoważniona do oceniania innych, jeśli sama wg Was nie potrafię pisać, dlatego tylko
pozdrawiam
pozdrawiam

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: sum i ta c ja
Jesteś w błędzie Aldono.Aldona Latosik pisze:Nie czuję się upoważniona do oceniania innych, jeśli sama wg Was nie potrafię pisać, dlatego tylko
Każdy ma prawo oceniać utwory innych, zwłaszcza, że oceniając nie kierujemy się jakąś wyłącznością na absolutną rację, a jedynie swoim, subiektywnym odczuciem.
Jeśli więc uważasz, że jakiś utwór jest zły to śmiało o tym pisz, jednocześnie uzasadniając - w miarę swojej wiedzy - dlaczego tak sądzisz. Dokładnie tak, jak dzieje się to pod twoimi wierszami.
Nasz portal - powtarzam to już nie pierwszy raz - to nie konkurs piękności. Komentujemy tu utwory nie po to, żeby pogłaskać ego Autorów, ale, żeby uzmysłowić im, jakie popełniają błędy w sztuce i czego jeszcze powinni się nauczyć, pozostawiając im jednak możliwość merytorycznej obrony swoich tekstów, z której Ty - podobnie jak z wpisanych uwag - ani myślisz korzystać.
Ośme piętro nigdy i pod żadnym pozorem nie będzie portalem zaspokajającym ambicje twórców, żądnych taniego poklasku, choćby dlatego, żeby Ci, trafiwszy w innych miejscach na rzeczową krytykę, nie puszyli się, jak Ty tutaj.
W związku z powyższym mam dla Ciebie propozycję.
Publikuj sobie swoje utwory w takich miejscach (ot, choćby imieniny cioci), w których napotkają właściwy - zgodny z twoim zapotrzebowaniem - odbiór. Publikacje na Ósmym piętrze nie są obowiązkowe. Skoro jednak decydujesz się publikować u nas, bądź gotowa na szczerą i rzeczową krytykę, dokonującą się w twoim, dobrze pojętym interesie.
To tyle.
Przepraszam Autorkę za nadużycie gościnności pod wierszem.
Obie panie serdecznie pozdrawiam




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl