zdarzyło się raz jeden, znieśmieliłam kochanka.
miała być noc upojna, lecz rozpękła się bańka.
tego nie przypuszczałam, nie myślałam - prawiczek
i, zwalałam na wino, nie mógł trafić w guziczek.
jedno chciało i drugie, wiem nie byłam pijana,
gdyby nie ta omyłka, trwalibyśmy do rana.
ale los figla spłatał, winna widać nieśmiałość,
cóż innego być może, ot została mi żałość.
teraz nie wiem, czy wróci, pewnie zbytnio spłoszony
lub też tylko udawał i powrócił do żony.
zatem kim jest kochanek? casanova. prawiczek.
wszystko przez to, że nie chciał, pierwszy trafić w guziczek.
guziczek
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
guziczek
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: guziczek
O Boże, Nalcia, od razu mi się kawał przypomniał.
O tym, jaka jest różnica pomiędzy barem a "guziczkiem".
A w dodatku fragment tych kretyńskich opowiadań erotycznych z tomu "Rozkoszne". Brrr...
Z kim Ty się, do licha, zadajesz?


O tym, jaka jest różnica pomiędzy barem a "guziczkiem".
A w dodatku fragment tych kretyńskich opowiadań erotycznych z tomu "Rozkoszne". Brrr...

Z kim Ty się, do licha, zadajesz?



Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: guziczek
Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: guziczek
Ogólnie chyba z ludźmi,Miladora pisze: Z kim Ty się, do licha, zadajesz?![]()
![]()




Dodano -- 25 kwie 2012, 13:05 --
Możliwe, że masz rację historia była dziwna,Gloinnen pisze:Moim zdaniem za mało wina w kielich mu wlałaś
i kurażu zabrakło, stąd ten cały ambaras.
Jeśli chciałaś poza tym wzniecić słodką podnietę,
trzeba było odważnie proponować...
I nieważne - prawiczek czy pantoflarz u żony -
wnet by zmyślnie odnalazł ten guziczek zgubiony.
nieodpowiednia pora, może też z braku wina,
albo sto innych przyczyn i wszystko przez guziczek.
Ja nadal mam dylemat - casanova? prawiczek?
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: guziczek
Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...Nalka31 pisze:a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.![]()

Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: guziczek
To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 873
- Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
- Lokalizacja: Syreni Gród
Re: guziczek
Nie, nie. I dobrze, bo by jeszcze problemy były .Miladora pisze:Hmm... a mówią, że żeglarz zawsze trafia do portu...Nalka31 pisze:a właściwie sprawcę powstania mogłabym wskazać.![]()
![]()
Bój się Boga, Nalcia, to chyba nie on, co?

oj pomaga pomagaskaranie boskie pisze:To historia ciekawa
jak Wenery oblicze
powiem - ważna to sprawa
taki mały guziczek...
Skoro zaś ważna sprawa
taki mały guziczek -
dodam, że tu pomaga
tylko zwinny języczek.
kiedy umie pleść słowa
tylko wtedy się nada
byle nie nowomowa

Dzięki Skarańku.

Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl
********************************************************
nalka31@osme-pietro.pl