bajka niebajka

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Ania ayalen

bajka niebajka

#1 Post autor: Ania ayalen » 04 lut 2013, 20:13

ogloszenie bylo krotkie i czytelne dla wszystkich czytajacych, totez zamieszczono je wszedzie, na ogromnej niebieskiej plachcie umieszczonej na wysokosci oczu tych ktorzy je zauwazyli. Sama tresc byla rzeczowa i jasna, obwieszczajac:
,,Prze.lotem zszywamy pekniete serca, latamy poharatane dusze, nastawiamy skrecone glowy, podnosimy opadle skrzydla, odnajdujemy zagubione kolory. Oferta .ograniczona w czasie,
.platna, jedynym wymogiem jest odnalezienie zagubionych w pamieci
.cennych szczegolow''.
Zatrzymywali sie, czytali w milczeniu. Ktorys mruknal:naciagacze jacys. Inny poskrobal sie po glowie: ee, zart chyba...Tlumek czytajacych rozchodzil sie , ten i ow obejrzal sie jeszcze, mruczac: jakie dusze, gdzie skrzydla, na co komu kolory. Przed ogloszeniem.zrobilo sie pusto. Zostal jeden, zamyslony, z pochylona glowa, przygladal sie w ciszy jasnym slowom, odchodzil kilka krokow, wracal. Usmiechnal sie wreszcie, wyciagnal reke i palcem w powietrzu dopisal zapomniane :
Przed lotem zszywamy pekniete serca, latamy poharatane dusze, nastawiamy skrecone glowy, podnosimy opadle skrzydla, odnajdujemy zagubione kolory. Oferta nieograniczona w czasie, nieplatna, jedynym wymogiem jest odnalezienie w pamieci bezcennych szczegolow''.
Z szerokim usmiechem spojrzal do gory: to co, lecimy Kapitanie...

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”