Krysia Misia

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł D.
Posty: 824
Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42

Re: Krysia Misia

#11 Post autor: Paweł D. » 29 maja 2017, 7:51

Nie jest wygodnym stwierdzeniem, ani wiersz nie jest dokładną kopią tej opowieści, ale serio nie chce mi się jej przytaczać, akurat ta opowieść zakończyła się samobójstwem "Krysi", a była żoną gangstera, i znam sporo takich przypadków z mojego osiedla, gdzie podobne Krysie wychodzą za mąż za bandziorów, bo to "fajnie być żoną gangstera" co to i kasę ma i szacunek i przypie..olić potrafi. Owszem chciała od niego potem odejść, ale się już nie dało. I jakie to niby obiegowe opinie? Zaprzeczasz zjawisku uzależnienia od oprawcy? Powielaniu chorych rodzinnych schematów? Opisałem pewien przypadek, nie wierzysz? Twoja sprawa.

Dodano -- 29 maja 2017, 6:56 --

I co np. w tym wypadku miałbym zrobić? Interweniować? Gdzie? Na policji? Każdy kto do niej próbował się zbliżyć kończył połamany w szpitalu. A skąd się takim "Krysiom" to bierze, że lecą na szybką i nie wymagającą wysiłku kasę? Ale zgadzam się za Tobą, że tekst nie wyczerpuje problematyki i pewnie jest wiele innych wypadków, gdzie sprawy mogą wyglądać inaczej. Podtrzymuję swoje zdanie: Krysia była ofiarą ale również ofiarą własnej głupoty i programów, które miała w głowie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”