Po liftingu - The wanna dream
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Po liftingu - The wanna dream
Kiedyś rankiem goły całkiem
stoję w wannie,
nagle czuję – ktoś lustruje
mnie starannie,
ktoś mi śmiało mierzy ciało
na golasa,
tak ogólnie, a szczególnie
w dół od pasa.
Patrzę w prawo patrzę w lewo,
nic nie widzę,
stać na goło - niewesoło,
ja się wstydzę,
źle, gdy z ranka jakaś Franka
albo Zocha
coś zobaczy – nie wybaczy,
się odkocha.
Ale nie, nie jest tak źle,
gdzieś z góry słyszę:
gdy tak stoisz, jesteś moim
Adonisem,
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy.....
jakbyś w stadium był ostatnim
ostrej sepsy
Sepsy ?? głowa rozmarzona
już się studzi,
lecz sprzeciwu odruch zaraz
mi się budzi,
- cóż, być może, że nie jestem
już Gołotą,
lecz charakter ,proszę Pani, istne złoto.
------------------------------------------------------------------
Wersja poprawiona
Kiedyś rankiem goły całkiem
stoję w wannie,
nagle czuję – ktoś lustruje
mnie starannie,
ktoś mi śmiało mierzy ciało
na golasa,
tak ogólnie, a szczególnie
w dół od pasa.
Patrzę w prawo patrzę w lewo,
nic nie widzę,
stać na goło - niewesoło,
ja się wstydzę,
źle, gdy z ranka jakaś Franka
albo Zocha
coś zobaczy – nie wybaczy,
się odkocha.
Już się martwię ,kiedy nagle
z góry słyszę
gdy tak stoisz, jesteś moim
Adonisem,
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy.....
to już nawet anorektyk
byłby lepszy
Anorektyk? Prysznic lekki
głowę studzi,
lecz sprzeciwu odruch zaraz
mi się budzi,
- cóż, być może, że nie jestem
już Gołotą,
lecz charakter, proszę pani,
istne złoto.
stoję w wannie,
nagle czuję – ktoś lustruje
mnie starannie,
ktoś mi śmiało mierzy ciało
na golasa,
tak ogólnie, a szczególnie
w dół od pasa.
Patrzę w prawo patrzę w lewo,
nic nie widzę,
stać na goło - niewesoło,
ja się wstydzę,
źle, gdy z ranka jakaś Franka
albo Zocha
coś zobaczy – nie wybaczy,
się odkocha.
Ale nie, nie jest tak źle,
gdzieś z góry słyszę:
gdy tak stoisz, jesteś moim
Adonisem,
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy.....
jakbyś w stadium był ostatnim
ostrej sepsy
Sepsy ?? głowa rozmarzona
już się studzi,
lecz sprzeciwu odruch zaraz
mi się budzi,
- cóż, być może, że nie jestem
już Gołotą,
lecz charakter ,proszę Pani, istne złoto.
------------------------------------------------------------------
Wersja poprawiona
Kiedyś rankiem goły całkiem
stoję w wannie,
nagle czuję – ktoś lustruje
mnie starannie,
ktoś mi śmiało mierzy ciało
na golasa,
tak ogólnie, a szczególnie
w dół od pasa.
Patrzę w prawo patrzę w lewo,
nic nie widzę,
stać na goło - niewesoło,
ja się wstydzę,
źle, gdy z ranka jakaś Franka
albo Zocha
coś zobaczy – nie wybaczy,
się odkocha.
Już się martwię ,kiedy nagle
z góry słyszę
gdy tak stoisz, jesteś moim
Adonisem,
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy.....
to już nawet anorektyk
byłby lepszy
Anorektyk? Prysznic lekki
głowę studzi,
lecz sprzeciwu odruch zaraz
mi się budzi,
- cóż, być może, że nie jestem
już Gołotą,
lecz charakter, proszę pani,
istne złoto.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2011, 14:41 przez Dante, łącznie zmieniany 3 razy.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Po liftingu - The wanna dream
gdyby tak
mimo lat
charakterem nadrobić się dało
czego mniej lub wręcz brak
to by baby zleciały się zgrają
bierz Dante
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Po liftingu - The wanna dream
żenada, Dante,
zwłszcza, gdy czyta to ktoś
po sepsie...
nawet w radosnej
brakuje mi granic...
A.
zwłszcza, gdy czyta to ktoś
po sepsie...
nawet w radosnej
brakuje mi granic...
A.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Po liftingu - The wanna dream
Hm, nie powiem, ze mi na to braknie chrapkiDante pisze:to by baby zleciały się zgrają
ale myślę, że miast bab wolałbym babki
Dodano -- 05 gru 2011, 20:24 --
Abi pisze:żenada, Dante,
zwłszcza, gdy czyta to ktoś
po sepsie...
nawet w radosnej
brakuje mi granic...
Czy ja tu wyśmiewam kogoś cierpiącego na sepsę ???
Czy wiersz o łysych obraża łysych, a o grubych obraża grubych ?
Ale cóż, masz prawo do swojego zdania, a ja do swojego.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Po liftingu - The wanna dream
konstektem nikt nie łaska się bronić
omijając pogrążenie...
bo ja ani Tobie , ani nikomu...
ps.
zmykaj do satyry
ratując resztki...
A.
omijając pogrążenie...
życzysz sobie Dante,ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy.....
jakbyś w stadium był ostatnim
ostrej sepsy
bo ja ani Tobie , ani nikomu...
ps.
zmykaj do satyry
ratując resztki...
A.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Po liftingu - The wanna dream
Abi, jedyna Twoja uwaga, z jaka mogę się zgodzić, to miejsce wiersza w radosnej i upoważniam moderatora na przeniesienie go tamże.
Nikomu nie życzę nawet kataru, więc Twoje obawy są nieco przesadzone.
Cóż, jako chłop jestem może mniej wrażliwy, czy może raczej mniej przeczulony, ale taki jestem i nie mam ochoty ani potrzeby się zmieniać.
Pozdrawiam
AD
Nikomu nie życzę nawet kataru, więc Twoje obawy są nieco przesadzone.
Cóż, jako chłop jestem może mniej wrażliwy, czy może raczej mniej przeczulony, ale taki jestem i nie mam ochoty ani potrzeby się zmieniać.
Pozdrawiam
AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Po liftingu - The wanna dream
przenosiny?
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Po liftingu - The wanna dream
Ubawiłam się, Dante. Lekka satyrka, a w dodatku z samego siebie i z przymrużeniem oka oraz drobną autoreklamą dla równowagi.
Przy okazji mam coś dla Ciebie:
- Ale nie, nie jest tak źle,
gdzieś z góry słyszę: - jedyne wersy, które wyłażą poza rytm, gdyż masz 8/4/4 i 4, a tu jest 7/3/4 i 5.
Sugeruję:
Ale może nie najgorzej (8/4/4)
skoro słyszę: (4)
Aha - "nie wesoło" - niewesoło
A tu następna sugestia - zamiany sepsy na anorektyka:
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy...
jakby z ciebie był ostatni
anorektyk
Anorektyk? głowa z miejsca
już się studzi,
I na koniec:
- ach(,) mój drogi, twoje nogi
i bicepsy(...) - tylko trzy kropki
- ?? - jeden pytajnik albo trzy
- lecz charakter ,proszę Pani, istne złoto. - lecz charakter, proszę pani, istne złoto (przecinek bez spacji, "pani" małą literą)
No to dobrego.
Przy okazji mam coś dla Ciebie:
- Ale nie, nie jest tak źle,
gdzieś z góry słyszę: - jedyne wersy, które wyłażą poza rytm, gdyż masz 8/4/4 i 4, a tu jest 7/3/4 i 5.
Sugeruję:
Ale może nie najgorzej (8/4/4)
skoro słyszę: (4)
Aha - "nie wesoło" - niewesoło
A tu następna sugestia - zamiany sepsy na anorektyka:
ach mój drogi, twoje nogi
i bicepsy...
jakby z ciebie był ostatni
anorektyk
Anorektyk? głowa z miejsca
już się studzi,
I na koniec:
- ach(,) mój drogi, twoje nogi
i bicepsy(...) - tylko trzy kropki
- ?? - jeden pytajnik albo trzy
- lecz charakter ,proszę Pani, istne złoto. - lecz charakter, proszę pani, istne złoto (przecinek bez spacji, "pani" małą literą)
No to dobrego.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Abi
- Posty: 1093
- Rejestracja: 02 lis 2011, 11:57
Re: Po liftingu - The wanna dream
za chociaż takowy odruch... dziękujęDante pisze: miejsce wiersza w radosnej i upoważniam moderatora na przeniesienie go tamże.
ps.
a już myślałam, że na zsypie wylądujemy Andrzeju
na forum uciekającym, a najbardziej brnącym... ;-)
A.
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Po liftingu - The wanna dream
Wiesz, w zasadzie nie mam sprzeciwów, ale czy anorektycy nie zgłoszą protestów ??Miladora pisze:A tu następna sugestia - zamiany sepsy na anorektyka
No, teraz to ja czuję się "urażony", proszę nie mieszać PL-a z autoremMiladora pisze:Lekka satyrka, a w dodatku z samego siebie i z przymrużeniem oka oraz drobną autoreklamą dla równowagi.
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)