***(O, gdybyś…)

[Liliana]

O, gdybyś mnie pokochać chciał,
wszystko bym dała –
cały swój urok, wdzięk i czar,
powaby ciała.

A gdybyś na mnie spojrzał tak
jak patrzysz na nią,
roznieciłbyś w mym sercu żar,
roztopił całą.

I gdybyś jeszcze z moich ust
spił uczuć pianę,
z rozkoszą dałabym ci swój
dziewiczy wianek.

Na próżno czekam, wiem to, lecz
nadzieje żywię,
że kiedyś będziesz wolał mnie,
nie… szklankę z piwem.

[em_]

Jest do czego się uśmiechnąć,
w końcu chyba o to chodziło

[Liliana]

o to właśnie,
miło Cię widzieć, em_

[bartosia]

Lilu

[Liliana]

witaj, bartosiu!
dzięki za zainteresowanie moim wierszydłem

[coobus]

Na jednej szali piwo, na drugiej wianek. I bądź tu mądry, co wybrać. szczególnie w dni rekordowo upalne. No, nie wiem... Oj, radosna ta twórczość.

[skaranie boskie]

Powaliłaś puentą.
Co prawda była wcześniej mowa o pianie, ale nawet ja - miłośnik i koneser złocistego trunku - nie przypuszczałem, że kobieca zazdrość może i jego dotyczyć. Niemniej przyznać muszę, że budująca to zazdrość, która takich utworów jest zaczynem.
Wypijmy tedy...

[Liliana]

Na jednej szali piwo, na drugiej wianek. I bądź tu mądry, co wybrać. szczególnie w dni rekordowo upalne. No, nie wiem...

rzeczywiście, coobusie, w te upalne dni mogłaby peelka przegrać z piwem,
dzięki, że zajrzałeś

Dodano -- 02 wrz 2015, 17:41 --

Powaliłaś puentą.

czytając Twój komentarz, skaranie-Ty-moje, wyobraziłam sobie Ciebie i już czułam te myśli - no, stek banałów, nie ma co (czy nie tak?), a jednak udało mi się zaskoczyć Cię w końcówce,

pozdrawiam