w jedną stronę
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
w jedną stronę
oj życie oj życie
wciąż robisz psikusy
obietnic nie dajesz
kpisz chętnie pokusą
zmieniasz swoje kształty
jak na zamówienie
jednak ciebie lubię
szczególnie gdy żarty
robisz bez żenady
wystawiasz do wiatru
lub deszczem oblejesz
gdy się soplem staję
słonecznie się śmiejesz
rozgrzewając znowu
zamarznięte chęci
oj życie oj życie
jak bączek się kręcisz
wciąż robisz psikusy
obietnic nie dajesz
kpisz chętnie pokusą
zmieniasz swoje kształty
jak na zamówienie
jednak ciebie lubię
szczególnie gdy żarty
robisz bez żenady
wystawiasz do wiatru
lub deszczem oblejesz
gdy się soplem staję
słonecznie się śmiejesz
rozgrzewając znowu
zamarznięte chęci
oj życie oj życie
jak bączek się kręcisz
Re: w jedną stronę
Witam. Mnie bardziej odpowiadałby taki oto zapis:
...
oj życie oj życie
wciąż robisz psikusy
obietnice dając
kpisz chętnie pokusą
...
Pozdrawiam
...
oj życie oj życie
wciąż robisz psikusy
obietnice dając
kpisz chętnie pokusą
...
Pozdrawiam
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: w jedną stronę
bronmus45,
życie nam żadnych obietnic nie daje, to my sobie je dajemy albo nie dajemy.
Inną sprawą jets jeszcze, czy jeżeli sobie coś już obiecaliśmy, czy też tego dotrzymujemy.
Pozdrawiam
życie nam żadnych obietnic nie daje, to my sobie je dajemy albo nie dajemy.
Inną sprawą jets jeszcze, czy jeżeli sobie coś już obiecaliśmy, czy też tego dotrzymujemy.
Pozdrawiam
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: w jedną stronę
Bo to życie to bal jest nad bale, a ty tańcz, drugi raz nie zaproszą nas wcale...
Tak mi się skojarzyło, więc
Pozdrawiam.
Tak mi się skojarzyło, więc

Pozdrawiam.
Re: w jedną stronę
- o...o nie zgadzam się... Od drugiej swojej (ślubnej) żony otrzymałem wiele obietnic. Nie jakichś tam... seksualnych. Po prostu życiowych. A to jest właśnie nasze życie. Przed ślubem. Nawet 5% nie wypełniła.. Więc nastąpił kolejny rozwód. Więcej ich spełnia sąsiadka... Moją zasadą nadal pozostaje - moje też powiedzenie - po cholerę kupować cały browar, jeśli chcę jedynie napić się piwa...Podróżniczka pisze:bronmus45,
życie nam żadnych obietnic nie daje, to my sobie je dajemy albo nie dajemy.
Inną sprawą jets jeszcze, czy jeżeli sobie coś już obiecaliśmy, czy też tego dotrzymujemy.
Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony 22 gru 2015, 14:39 przez bronmus45, łącznie zmieniany 1 raz.
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: w jedną stronę
To raczej przygnębiająca twórczość, a nie radosna. 

Re: w jedną stronę
..."marychę" palisz w tym emotikonie?Patka pisze:To raczej przygnębiająca twórczość, a nie radosna.

-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: w jedną stronę
Marcin Sztelak pisze:Bo to życie to bal jest nad bale, a ty tańcz, drugi raz nie zaproszą nas wcale...
Tak mi się skojarzyło, więc![]()
Pozdrawiam.
bronmus45, Patka,
Marcin wszystko już swoim komentarzem wyjaśnił. Lepiej bym nie wymyśliła

Dziękuję za wizytę i pozdrawiam


Re: w jedną stronę
..Maryla Rodowicz i jej wyśpiewany "Niech żyje bal..." - tam są te słowaPodróżniczka pisze:drugi raz nie zaproszą nas wcale...

-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: w jedną stronę
bronmus45 pisze:..Maryla Rodowicz i jej wyśpiewany "Niech żyje bal..." - tam są te słowaPodróżniczka pisze:drugi raz nie zaproszą nas wcale...
