Kiedy kosi Kostusia

[Henryk VIII]

Kazio, krawiec księcia Kuby
Kwiat kobiecy kbicią kusząc,
Konwersował, konsumując
Kaloryczny, krwawy kruszon.

Kiedy komentował kroje
Kryz książęcych, kalesonów,
Kaszlnął, kichnął - kości krzynka
Krtań korkuje: - Koniec! Kona!

Katastrofa! - krzyknął książę.
Kipnął! Każcie kroić krepy!;
Konie każcie kameliami,
Katafalki kalią kwiecić!

Koniak, konstabl, kamerdyner
Kapryfolium, komentarze…
Kondukcik kroczy ku krypcie,
Klecha kmiotom klękać każe -

Kpom kropidłem kudły kropi.
Kapuśniaczek kropi kwiaty,
Karzeł klaska koncertowo,
Kopie kopiec kret kosmaty.

Kusi klaunów kostropatych
Księżnej króciutka koszula -
Ku kolanom każdy kuka,
Kiedy klejnot krągły kulas …

Kondolencje! Kłapie klika
Koparami. Kuluary
Kipią, kipi koperkowa,
Kucharz kroi keks, kapary.

Klucznik, konsul, koniuszowie,
Kuśnierz, kominiarz - kulawiec
Konsumując, komentują:
- Kipnął księcia Kuby krawiec …

[Liliana]

Podziwiam kunszt, h8. Cały wiersz zbudować ze słów, które zaczynają się na jedną literę, to wyższa szkoła jazdy.

W poniższym - nie kibicią? Chyba że źle czytam.

Kwiat kobiecy kbicią kusząc,

Pozdrawiam serdecznie

[Henryk VIII]

O droga Liliano! - jasne, że dobrze czytasz, i jasne, że ma być tak jak piszesz - archaizmu tego - fakt - używano sporadycznie, jednakoż dając "kibicią " powstanie zaburzenie sylab ( będzie w tym wersie o jedną za dużo). Można tam wprawdzie wstawić " klatą" ( i wtenczas jest po problemie) - ale jakoś, skoro bohater - trup jest krawcem, bardziej widzę go z wcięciem
z pozdrowieniem serdecznym
h8

[tabakiera]

Nie przepadam za tautogramami, bo to na ogół dość wysiłkowe utwory. Ze względu na wymagania, oczywiście.
Podołałeś, a i długość imponująca - świadczy o dużym zasobie słów.
Pozdrawiam.

[Henryk VIII]

Dzięki Tabakiero! - cieszę się, że uznajesz , że H8 podołał

h8

[Alicja Jonasz]

jak Tyś to zgrabnie ułożył, ho ho, podoba mi się:)

[Henryk VIII]

Cieszę się, Alicjo, że zajrzałaś i że Ci się podoba. Czasem trzeba się uśmiechnąć wierszem, przecież nie będziemy wiecznie chodzącymi grobowcami - pomimo, iż krawczyk księcia w tekście trafia do grobu....

Pozdrawiam kolorowo
h8

Dodano -- 02 sie 2016, 11:09 --

Cieszę się, Alicjo, że zajrzałaś i że Ci się podoba. Czasem trzeba się uśmiechnąć wierszem, przecież nie będziemy wiecznie chodzącymi grobowcami - pomimo, iż krawczyk księcia w tekście trafia do grobu....

Pozdrawiam kolorowo
h8

Dodano -- 02 sie 2016, 11:11 --

Ha, ha, ha ! - podwoiło się - no.... to się cieszmy podwójnie!!!!!