"Stringi"

Miejsce na ostrą satyrę, utwory prześmiewcze i Wasze rozmaite wygłupy. W granicach przyzwoitości.

Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Aldona Latosik

"Stringi"

#1 Post autor: Aldona Latosik » 05 lut 2012, 14:13

Pindziryndzia tańcowała,
sutą kiecką wywijała,
pozbijała kilka szklanek,
suknia sięga do kolanek.

Gumka jej wypadła z gatek,
będzie tańczyć więc bez majtek.
Dosyć zgrabną ma dupensję,
rzuca biodrem coraz więcej.

Wnet gatuszki pozbierała,
do torebki je schowała,
gumkę naciągła, jak nici,
nitkę wciągła w rowek rzyci.

Pindziryndzia stringi już ma,
dupensją kręci, tak jak trza.
Oj wywija jej ta kieca,
zgraja chłopów się podnieca.

Aldona Latosik



4.II.2012
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 13:32 przez Aldona Latosik, łącznie zmieniany 1 raz.

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Stringi"

#2 Post autor: e_14scie » 05 lut 2012, 15:26

:myśli:
przepraszam Aldonko, że będę szczera, ale dla mnie to nawet w radosnych, bardzo kiepski wiersz.
Rozumiem kolokwializmy, ale akurat te, których użyłaś są marne.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Aldona Latosik

Re: "Stringi"

#3 Post autor: Aldona Latosik » 05 lut 2012, 17:34

Właściwie mam większość tego typu kolkwialnych wierszydeł. :( W takim razie nie wiem, czy mogę tutaj istnieć :myśli: , myślałam, że jeśli śpiewać każdy może, to pisać również. Ucieszyłam się widząc, że portal jest przyjazny, a tu - skrzydełka od pierwszego dnia podcinane - jak się wzbić. Przecież nie jestem profesjonalną poetką, dopiero się uczę, chociaż mam już udział w Antologii. Z miłym pozdrowieniem :kwiat:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Stringi"

#4 Post autor: e_14scie » 05 lut 2012, 17:45

więc zmień może kierunek i wysnuj wnioski. Przecież piszesz, wklejasz i poddajesz ocenie. Nie chcę Ci komentować niezgodnie z własnym przekonaniem, to by było nieuczciwe, nie sądzisz?

pozdrawiam :vino:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: "Stringi"

#5 Post autor: Gloinnen » 05 lut 2012, 19:45

Skoro ma to być twórczość radosna, to mnie akurat kolokwializmy nie rażą, ani też pewnego rodzaju przaśność tekstu.

Natomiast - jeżeli wolno mi coś doradzić.
Właśnie przy podobnych prześmiewczych rymowankach bardzo ważny jest rytm, bo to on nadaje utworom satyrycznym lekkości.

Przykładowo:
Aldona Latosik pisze:Gumka wypadła z gatek,
będzie tańczyć tak bez majtek.
Pierwszy wers ma 7 sylab, drugi - 8.

A można na przykład tak:

"Gumka jej wypadła z gatek,
będzie tańczyć więc bez majtek"

Sprawdzona metoda: spróbuj pisać pod jakąś melodię (z piosenki na przykład), nucąc sobie do niej własne wersy. To działa i pomaga nie wypaść z rytmu.

Powodzenia,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: "Stringi"

#6 Post autor: Gloinnen » 05 lut 2012, 19:52

Jeśli zaś już mowa o portalowej krytyce, to jeszcze dorzucę kilka słów. Nasz portal pretenduje do miana przyjaznego, ale nie oznacza to bynajmniej, że chwalimy bezwarunkowo wszystkie opublikowane tutaj wiersze. Naszym celem jest pomóc Autorom w doskonaleniu ich warsztatu poetyckiego.

Każdy komentujący pisze opinie zgodnie ze swoimi odczuciami, wskazując na dostrzeżone przez siebie błędy. Większość z tych ocen jest subiektywna, bo przecież - ilu czytających, tyle opinii.

Jeżeli już wiemy, czego należy unikać, pisząc wiersze, to już połowa sukcesu.
A druga połowa - to dużo weny, optymizm i twórczy upór, czego Ci oczywiście życzę.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Aldona Latosik

Re: "Stringi"

#7 Post autor: Aldona Latosik » 05 lut 2012, 20:02

Piękne dzięki Gloinnen za komentarz i wskazówki :rosa: pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: "Stringi"

#8 Post autor: skaranie boskie » 05 lut 2012, 23:35

Dodam jeszcze małpie trzy grosze.
To, co napisała Gloinnen to szczera prawda.
Mamy w nazwie słowo "przyjazny" i zgodnie z jego znaczeniem traktujemy naszych Użytkowników.
Zastanów się chwilę i powiedz, czy przyjaciel powinien okłamywać przyjaciela, tylko dlatego, że prawda może być dla niego bolesna, lub choćby niewygodna?
Jeżeli piszesz nieudolnie (żeby nie powiedzieć "beznadziejnie"), to nie spodziewaj się pochwał na przyjaznym portalu, jedynie dlatego, że ów portal takim właśnie się mieni.
Wręcz przeciwnie. Jako przyjaciele (po piórze), szczerze wytkniemy Ci każdą omyłkę, każdy błąd. Każdy twój dobry wiersz pochwalimy, o złym zaś napiszemy, że gniot. I nic tego nie zmieni.


Pozdrawiam serdecznie :) :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Aldona Latosik

Re: "Stringi"

#9 Post autor: Aldona Latosik » 07 lut 2012, 13:34

Poprawiłam tego mojego gniota - głupawkę ;) myślę, że teraz rytm będzie zachowany :wstyd: ;)

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: "Stringi"

#10 Post autor: Miladora » 07 lut 2012, 13:45

Aldona Latosik pisze:myślę, że teraz rytm będzie zachowany
Niestety nie. Nadal się chwieje.
No i słowa "wciągła" i "naciągła" są jakby rodem z garkuchni.
Nie mówiąc o "rzyci", która wprawdzie jest śląskim kolokwializmem, ale nie ma nic wspólnego z dobrym smakiem.
Ogólnie mówiąc, wiersz jest dla mnie poniżej jakiegokolwiek poziomu.

:sorry:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „RADOSNA TWÓRCZOŚĆ”