kiedyś lubiłem po francusku
choć składać wargi i rozkładać
korepetycje brałem w łóżku
i przyłapała na nich mama
wytłumaczyłem że parlować
będzie mi łatwiej język ćwicząc
najpierw wyjmuję potem chowam
a to najprościej pod spódnicą
zmieniłem trendy młodociane
po dyskotece bowiem smaczniej
lizać spokojnie czekoladę
i delektować się zapachem
gdy to i tamto przepocone
to trzeba sobie w życiu radzić
bo cenny magnez wśród koronek
przyjemność a w niej łyk rozwagi
lecz żeby wyszło to porządnie
potrzeba kostek ze sześć najmniej
kiedy się skończą wtedy koniec
no i po strachu młodych panien
na przyszłość zawsze będzie chętna
lecz trzeba robić to fachowo
kiedy się będzie miło skręcać
grzesznie dołoży to i owo
miłe złego początki
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: miłe złego początki
Jak przepocone to zdecydowanie beee
Z ukłonami L.G.

Z ukłonami L.G.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: miłe złego początki
Tak wyszło.

