Pewien mały Alan
bardzo się postarał,
by napisać Wiersz.
Spłodził coś o mrówce,
co ma zdechnąć wkrótce.
Potem o biedronce,
którą spali słońce
i dodał o słońcu,
jak zajdzie na końcu.
To, że słońce zajdzie
akurat jest fajne:
będzie tysiąc słońc!
Kończ, chłopczyno, kończ!
Za dużo, mój panie,
nadziei w Alanie.
Egzamin na Poetę
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Egzamin na Poetę
XXX Faktor. Jakby to analizować jako fantazję seksualną. Byłbym za.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Egzamin na Poetę
Ja bym nie analizował tylko poczytał dla uśmiechu.
Nadzieja w Alanie - brzmi ciekawie .
Z uszanowaniem L.G.
Nadzieja w Alanie - brzmi ciekawie .
Z uszanowaniem L.G.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Egzamin na Poetę
Oj, niebezpieczna to fantazyja, Leszku.
Leonie - jasne, że dla śmiechu, na odreagowanie po lekturze smutnych i śmiertelnie poważnych.
Dla mnie pisanie to też zabawa.
Serdeczne dzięki.
Leonie - jasne, że dla śmiechu, na odreagowanie po lekturze smutnych i śmiertelnie poważnych.
Dla mnie pisanie to też zabawa.
Serdeczne dzięki.