Piję, bo lubię. Do cholery,
radości w życiu tak niewiele.
Piję koniaki i likiery
ale na nogach się nie chwieję.
Pijam też whisky którą lubię,
szczególnie szkocką single malt,
a kiedy mam już dobrze w czubie
znowu podoba mi się świat.
Nie znam depresji, przygnębienia
i nawet nie wiem co to spleen.
Porto pijam dla odprężenia,
a na zły humor Gordon's gin.
Lubię nalewki, dobry bimber,
taka na przykład śliwowica
i tak bez stresu przez świat idę
gdzie każda panna to dziewica.
Znajomy ksiądz popija ze mną
i gawędzimy o tomistach
aż robi się zupełnie ciemno
i kończy snam się wódka czysta.
Jeszcze mszalnego parę łyków
i noc przestaje być koszmarem,
byle tylko doczekać świtu
i znowu móc odzyskać wiarę.
piję
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
piję
Noo... można żyć, można przeczytać o życiu.
Popraw zachwianą średniówkę, przynajmniej w dwóch wersach (zastosowałeś w wierszu 5+4), w których łamie się rytm czytania. Są jeszcze dwa czy trzy wersy z inną średniówką, ale one przynajmniej nie zgrzytają.
Pzdr.
Popraw zachwianą średniówkę, przynajmniej w dwóch wersach (zastosowałeś w wierszu 5+4), w których łamie się rytm czytania. Są jeszcze dwa czy trzy wersy z inną średniówką, ale one przynajmniej nie zgrzytają.
Pzdr.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
piję
Nawet średniówka traci znaczenie przy dobry czerwonym
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
piję
Nie przeczę, a nawet potwierdzam. Zwłaszcza kiedy dobrego czerwonego jest z dwa literki na czterech.Leon Gutner pisze: ↑19 sie 2017, 13:35Nawet średniówka traci znaczenie przy dobry czerwonym
Z uszanowaniem L.G.
... z uzupełnieniem, że będzie jak w dowcipie:
Facet wraca do domu w stanie bardzo mocno wskazującym.
- Znowu się schlałeś! A obiecałeś! - żona wita go w drzwiach.
- Jaa... yk... jaa? Coo tyy, koochanie. Leedwie póół litra na czteerech...
- Tak byś wtedy nie wrócił!
- Aa to moja wina, że taamtych trzech okazaało sięę aabstyynentaami?
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
piję
Ubawiłeś mnie
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia