złota polska jesień

Wiadomość

jabberwocky · #1 Post autor: **jabberwocky** » 03 wrz 2017, 23:00

Znów kończy się upalne lato
i będzie mi brakować słońca
bo staję się meteopatą
i tak już będzie aż do końca.

Nie znoszę, kiedy deszczyk piździ,
a wiatr do kości mnie przeszywa.
Mój pies też tego nienawidzi
i tak jak ja, ciężko przeżywa.

Znów czeka nas jesienna plucha,
pogoda raczej się nie zmieni.
Bez przerwy deszcze, zawierucha...
Nie pieprzcie o złotej jesieni!

tabakiera · #2 Post autor: **tabakiera** » 03 wrz 2017, 23:13

Do miłośników jesieni podmiot liryczny nie należy.
Mam wrażenie, że wierszem rządzą rymy, jest troszkę wysiłkowy.
Przed "bo" brakuje przecinka.
Zbyt wiele "i".
Z przymrużeniem oka,
pozdrawiam.

#3 Post autor: **Leon Gutner** » 04 wrz 2017, 16:37

Podoba się Leonowi - meteopacie

Ukłony L.G.

EdwardSkwarcan · #4 Post autor: **EdwardSkwarcan** » 07 wrz 2017, 23:13

jabberwocky pisze: ↑
03 wrz 2017, 23:00
Nie znoszę, kiedy deszczyk piździ,
a wiatr do kości mnie przeszywa.

Ja też

Ulme · #5 Post autor: **Ulme** » 08 wrz 2017, 20:47

doskonała prognoza pogody na wczorajszy 7 września

Hardy · #6 Post autor: **Hardy** » 10 wrz 2017, 10:00

Treść - fajna. Zwłaszcza że dla mnie powinno trwać cały rok lato.
Wierszowaniu też dużo nie zarzucę... tylko jedno - średniówka raz jest 5+4, innym razem 4+5, przez co rytmu czytania nie utrzymałem.