Trzmiel (zabawy słowem)

[Hardy]

Trzmiel trzmielowej brzęczy w ucho -
brzęczże ciszej, brzęczymucho.

Twe brzęczenie, mój aniele,
to chrzęszczenie, a nie trele.

Przyjemniejsze już bzykanie...
zwłaszcza w parze, na polanie.

[Leon Gutner]

Sześć wersów całkiem fajnie brzęczących

Ukłony L.G.

[Hardy]

Sześć wersów całkiem fajnie brzęczących

Ukłony L.G.

Czasem trzeba pobrzęczeć

[Nula.Mychaan]

Całkiem fajny.
Na ćwiczenia logopedyczne wręcz wymarzony

[Hardy]

Całkiem fajny.
Na ćwiczenia logopedyczne wręcz wymarzony

Polskie dzieci to jeszcze, ale daj to przeczytać obcokrajowcowi...

[tabakiera]

Zabawny, brzęczący i zachęcający do bzykania naszych głosek i zbitków głosowych, świetny do ćwiczeń języka, szczególnie dla obcokrajowców (dorosłych, ale słabomówiących).
Dla dzieci nie - ze względu na puentę. Teraz moralność, czystość na pierwszym miejscu (w programach, oczywiście), zaraz jakaś nawiedzona mamuśka donosik by skrobnęła.

[Hardy]

Zabawny, brzęczący i zachęcający do bzykania naszych głosek i zbitków głosowych, świetny do ćwiczeń języka, szczególnie dla obcokrajowców (dorosłych, ale słabomówiących).
Dla dzieci nie - ze względu na puentę. Teraz moralność, czystość na pierwszym miejscu (w programach, oczywiście), zaraz jakaś nawiedzona mamuśka donosik by skrobnęła.

Tabakiero, nie będę wnosił zdania odrębnego.
... oprócz ostatniego. Niech mi taka jedna z drugą mamusia rydzykowa udowodni, że puenta jest niemoralna, nie dla dzieci... lubię takie, kiedy dają się zagonić w dyskusji i wściekłe rezygnują z dalszej dysputy. Cóż, argumentów u takich jest tyci, co brudu za paznokciem u czyścioszki

[tabakiera]

Widzisz, a mi to się już nie chce z takimi dyskutować...

[Hardy]

Widzisz, a mi to się już nie chce z takimi dyskutować...

Czasem się nie chce, a czasem chce. Jak mi czapka stoi. Dla "wprawek"... po drugie oszołomów łatwo zapędzić w kozi róg. Zostają im wtedy inwektywy, ale to tylko o nich świadczą.